Biznes

Range Rover Sport 3.0D. Luksusowy, terenowy, a do tego jeszcze sportowy i z dieslem. Test

  • 28 maja, 2023
  • 6 min read
Range Rover Sport 3.0D. Luksusowy, terenowy, a do tego jeszcze sportowy i z dieslem. Test


Z pewnością jest to pojazd dla miłośników dystyngowanej, brytyjskiej motoryzacji. Poza tym Range Rover Sport łączy tak wiele charakterów, że z jazdy nim będą zadowoleni kierowcy o różnych upodobaniach i potrzebach.

Range Rover Sport 3.0D – opis modelu

Potężna bryła nadwozia zdradza potencjał drzemiący w Range Roverze Sporcie. To wprawdzie luksusowy, ale jednak SUV i już na pierwszy rzut oka można domyśleć się, że pojazd sprawdzi się podczas jazdy w terenie (inna sprawa, że niewielu będzie prawdopodobnie śmiałków, którzy zabiorą ten model do taplania się w błocie).

Range Rover Sport 3.0D

Foto: Tomasz Kamiński / Auto Świat


Range Rover Sport 3.0D

Jednocześnie wąskie reflektory, spoilery oraz efektowne, 21-calowe alufelgi (ich czerń współgra z utrzymanymi w takiej samej barwie osłonami pod zderzakami oraz nakładkami na nadkolach) odpowiadają za sportowe postrzeganie samochodu. Do tego dochodzą oznaki nowoczesności w postaci wysuwanych klamek czy umieszczonego na tylnej klapie rozstrzelonego napisu RANGE ROVER.

Range Rover Sport 3.0D – wrażenia z jazdy

To prawda, że po mocnym wciśnięciu pedału gazu samochód wystrzeliwuje, automatyczna skrzynia biegów delikatnie i w mgnieniu oka zmienia przełożenia, a setka uzyskiwana jest po imponujących 5,9 s (w aucie ważącym 2271 kg). Jednak szemrzący delikatnie pod maską diesel o mocy 350 KM wcale nie zachęca do takich sprintów.

Range Rover Sport 3.0D

Foto: Tomasz Kamiński / Auto Świat


Range Rover Sport 3.0D

Znacznie przyjemniejsze okazuje się delektowanie się jazdą Range Roverem Sportem w spokojnym tempie. Z kolei gdy wyjdziemy poza miasto, docenimy ciszę panującą we wnętrzu. Rozmów nie zakłóca ani dźwięk świetnie wyciszonego silnika, ani szum wiatru owiewającego karoserię. Jak oni to zrobili, że do jadących nie docierają odgłosy wiatru…

Warto przeczytać!  Ponad 1400 zł zwrotu dla emerytów z PIT. Warto sprawdzić PIT z ZUS i rozliczyć się z małżonkiem

Range Rover Sport 3.0D – wnętrze

Część pasażerską Range Rovera Sporta, pod każdym względem nastawiono na utrzymanie wytwornej atmosfery i zapewnienie jadącym, jak najwyższego komfortu podróżowania. Szlachetne materiały wykończeniowe (delikatna skóra, aluminium, fortepianowy lakier) w połączeniu z wyszukaną stylistyką sprawiają, że można tu poczuć się bardziej, jak w angielskim klubie niż we wnętrzu samochodu.

Range Rover Sport 3.0D

Foto: Tomasz Kamiński / Auto Świat


Range Rover Sport 3.0D

Duża ilość miejsca na wysokości kolan i nad głowami, a do tego miękko wyściełane, wygodne siedzenia sprawiają, że z przyjemnością myśli się o dalekiej podróży, a po jej skończeniu aż nie chce się wysiadać z tego samochodu. O wysoki komfort jazdy dba także podgrzewanie i wentylowanie siedzeń, a w przypadku przednich foteli dostępna jest również funkcja masażu.

Range Rover Sport 3.0D

Foto: Tomasz Kamiński / Auto Świat


Range Rover Sport 3.0D

Z kolei pasażerowie tylnego rzędu siedzeń długą podróż mogą umilić sobie oglądaniem filmu. Umożliwia to pakiet Entertainment (18 190 zł) zawierający m.in. ekrany o przekątnej 11,4 cala.

Przyzwyczajenia wymaga obsługa urządzeń pokładowych pojazdu. Większość z nich aktywuje się za pośrednictwem 13,1-calowego, dotykowego wyświetlacza o wyrazistej grafice. Jednak bogate wyposażenie oraz mnogość elektronicznych wspomagaczy sprawiają, że menu okazuje się skomplikowane i aktywowanie niektórych funkcji oznacza przeklikanie się przez kilka poziomów menu.

Range Rover Sport 3.0D

Foto: Tomasz Kamiński / Auto Świat


Range Rover Sport 3.0D

Do szlachetnego charakteru pojazdu nie bardzo pasują elektroniczne wskaźniki. Jednak nic na to nie poradzimy, bo to znak czasu, a trzeba przynajmniej cieszyć się, że zegary okazują się czytelne.

Range Rover Sport 3.0D – pojemność i ustawność bagażnika

Po otwarciu elektrycznie sterowanej klapy bagażnika przekonujemy się, że Range Rover Sport ma jeszcze jeden talent – transportowy. Przy wykorzystaniu wszystkich miejsc siedzących do dyspozycji jest foremnie ukształtowany kufer o pojemności aż 765 l. Po złożeniu dzielonych na trzy części tylnych siedzeń uzyskujemy równą powierzchnię ładunkową, a kubatura przestrzeni bagażowej wzrasta do 1701 l.

Warto przeczytać!  Kursy walut 14.07.: runęły, wstrząs! Rekordy zostały połamane! Sprawdź, ile za jednego forinta (HUF), dolara (USD), lirę (TRY), funta (GBP), franka (CHF), euro (EUR), koronę (CZK)

Range Rover Sport 3.0D

Foto: Tomasz Kamiński / Auto Świat


Range Rover Sport 3.0D

Możliwości transportowe pojazdu to również zasługa zdolności holowniczych. Samochodem można ciągnąć przyczepę o masie aż 3500 kg, a jej podczepienie umożliwia elektrycznie obsługiwany hak (8230 zł).

Range Rover Sport 3.0D – spalanie i koszty eksploatacji

Diesel kojarzy się nie tylko ze świetną elastycznością, lecz także, a może przede wszystkim z niskim zużyciem paliwa. Jednak w przypadku tego samochodu nie liczcie na oszczędną jazdę. Pamiętajcie, że do wykarmienia jest aż 350 rączych, mechanicznych rumaków.

Nie oczekujcie również, że uzyskacie fabryczne, średnie spalanie na poziomie 7,4 l/100 km. Bliższa prawdzie jest wartość rzędu 9 l, a w mieście, nawet podczas spokojnej jazdy zapotrzebowanie na olej napędowy wynosi około 11 l/100 km.

Range Rover Sport 3.0D – prowadzenie

Range Rover Sport ma w standardzie pneumatyczne zawieszenie. Dzięki niemu, w zależności od wybranych ustawień układ jezdny usztywnia się i pozwala na dynamiczną jazdę na zakrętach lub staje się miękki, a wówczas można liczyć na wysoki komfort jazdy.

Sprawdziliśmy samochód w każdym z ustawień i przekonaliśmy się, że mają one sens. W sportowym trybie samochód precyzyjnie wpisuje się w każdy łuk, a przy tym nadwozie nie przechyla się nadmiernie. W dodatku w opanowaniu pojazdu pomaga precyzyjny układ kierowniczy.

Po wybraniu komfortowego trybu nie ma chyba wybojów, które obniżyłyby komfort podróżowania. Nieważne czy są to duże, czy małe nierówności, poprzeczne bądź wzdłużne garby, to i tak pojazd zachowuje się niewzruszenie, a pasażerowie nie mają świadomości pokonywania ich.

Range Rover Sport przeciętnie sprawdza się podczas jazdy w mieście. Potężne wymiary utrudniają poruszanie się w korkach oraz znalezienie stosownego miejsca do zaparkowania. Ponadto manewrowanie nie jest łatwe z racji średnicy zawracania wynoszącej 12,7 m.

Range Rover Sport 3.0D

Foto: Tomasz Kamiński / Auto Świat


Range Rover Sport 3.0D

Po wyjechaniu w teren możemy nie tylko sprawnie pokonywać szuter, błoto czy kamienie, lecz także brody o głębokości do 900 mm. Jazdę po bezdrożach umożliwia nie tylko wydajny napęd 4×4, lecz także odpowiednia konstrukcja nadwozia. Kąty najścia/rampowy/zejścia wynoszą 33/26/30 stopni, a prześwit to 281 mm.

Range Rover Sport 3.0D – finansowanie i gwarancja

Testowany Range Rover Sport występuje w wyposażeniowej wersji First Edition, która kosztuje od 664 300 zł. Jednak nasz egzemplarz miał na pokładzie płatne opcje, które podwyższyły koszty zakupu do 766 480 zł.


Czytaj więcej o LAND ROVER RANGE ROVER SPORT

LAND ROVER Range Rover Sport – galeria

Range Rover Sport 3.0D – czy warto kupić?

Jeżeli potrzebujecie samochód do jazdy na wymagających bezdrożach, to lepiej zdecydujcie się na Land Rovera Defendera. Nie dlatego, że Range Rover Sport nie poradzi sobie z terenowymi przeszkodami. Temu autu zwyczajnie nie przystoi jazda w takich warunkach. Jeżeli jednak poszukujecie eleganckiego i szybkiego auta, a przy tym lubicie SUV-y, to może to być idealna propozycja.


Źródło