Biznes

Raty kredytów mocno w dół. Od kiedy?

  • 18 sierpnia, 2023
  • 5 min read
Raty kredytów mocno w dół. Od kiedy?


Wiele osób liczy na to, że wkrótce rozpocznie się w Polsce cykl obniżki stóp procentowych, co oznacza niższe raty złotowych kredytów mieszkaniowych. – Naszym zdaniem nawet jeśli inflacja nie zejdzie poniżej 10 proc. w sierpniu, Rada Polityki Pieniężnej i tak we wrześniu rozpocznie cykl obniżek stóp – stwierdził z kolei ekonomista Banku Pekao Kamil Łuczkowski. – Ktoś kto spłaca dług ze zmiennym oprocentowaniem może za kilka kwartałów płacić o ponad 20 proc. mniej niż dziś – wskazuje Bartosz Turek, HREIT.

Jeśli komuś bank aktualizował oprocentowanie odpowiednio kwartał lub dwa kwartały temu, to lada moment może dostać informację o niższej racie.

Dobre wieści dla kredytobiorców. Raty kredytów mogą wkrótce …

Odliczanie do pierwszych cięć stóp procentowych w Polsce możemy już uznać za oficjalnie rozpoczęte. – Widać to po rynkowych notowaniach stóp procentowych, ale też prognozach formułowanych przez ekonomistów i analityków. Całkiem realny wydaje się scenariusz, w którym po zakończeniu wakacji RPP postanowi obniżyć stopy procentowe w Polsce – wskazuje w swojej analizie Bartosz Turek, główny analityk HREIT.

Jak podkreśla, spór jest już dziś raczej nie o to jaki kierunek zmian przed nami, ale o to po których wakacjach dojdzie do pierwszej obniżki stóp procentowych – po wakacjach szkolnych czy akademickich.

– Naszym zdaniem nawet jeśli inflacja nie zejdzie poniżej 10 proc. w sierpniu, Rada Polityki Pieniężnej i tak we wrześniu rozpocznie cykl obniżek stóp – stwierdził z kolei ekonomista Banku Pekao Kamil Łuczkowski.

Profesor Glapiński dosyć wyraźnie zapowiedział, że mamy koniec cyklu podwyżek stóp procentowych, co daje tak naprawdę mocne szanse na obniżkę stóp procentowych już podczas wrześniowego posiedzenia – tłumaczył w rozmowie ze Strefą Biznesu Michał Stajniak, Wicedyrektor Działu Analiz XTB.

– Spójrzmy na sytuację z perspektywy kogoś kto ma dziś kredyt ze zmiennym oprocentowaniem. To jest przeważnie aktualizowane w cyklach 3-miesięczych (gdy oprocentowanie oparte jest o wskaźnik WIBOR 3M) i półrocznych (gdy oprocentowanie jest oparte o WIBOR 6M). To znaczy, że jeśli komuś bank aktualizował oprocentowanie odpowiednio kwartał lub dwa kwartały temu, to już lada moment może dostać informację o niższej racie – wyjaśnia ekspert.

Zdaniem Turka, perspektywy kolejnych miesięcy wyglądają dość obiecująco – o ile oczywiście wierzyć prognozom – zastrzega i podaje, że te 13 lipca sugerowały, że w grudniu stawki WIBOR 3M będą na poziomie około 5,6 proc,, a WIBOR 6M na poziomie trochę ponad 5,5 proc., czyli wyraźnie niżej niż dzisiejsze notowania tych wskaźników.

Warto przeczytać!  Bezpieczeństwo samochodu: zupełnie nowe modele Škoda Kodiaq i Superb uzyskały pięciogwiazdkową ocenę Euro NCAP

– Jeśli faktycznie WIBORy spadną o ponad 1 pkt. proc. do końca roku (tak to wyceniają przed południem 13 lipca kontrakty terminowe FRA), to raty kredytów mogą spaść nawet o około 10 proc. Idąc dalej, w perspektywie dwuletniej raty mogą pójść w dół o 20-25 proc. – prognozuje i zastrzega, że WIBOR 3M faktycznie spadnie w połowie 2025 roku w okolice 3,5-4 proc.

Turek przyznaje, że z punktu widzenia osoby, która rozważa dziś zaciągnięcie kredytu ze zmiennym oprocentowaniem zmiany te oznaczają nie tylko potencjalnie niższe raty, ale też wyższą zdolność kredytową. – Wszystko dlatego, że przy innych czynnikach stałych niższa rata oznacza, że bank będzie nam skłonny pożyczyć więcej przy konkretnym poziomie osiąganych dochodów – wyjaśnia.

Zdaniem Turka, oczekiwania odnośnie spadku stóp procentowych wpływać też powinny na oprocentowanie kredytów z okresowo stałym oprocentowaniem. – Chodzi o to, że gracze rynkowi, oczekując niższego kosztu pieniądza w Polsce, zaczynają też inaczej handlować kontraktami na stopy procentowe. Dotyczy to też kontraktów IRS, o które oparte jest oprocentowanie kredytów z okresowo stałym oprocentowaniem – wskazuje.

Co to oznacza? – W uproszczeniu załóżmy, że pięcioletni IRS jest podstawą do ustalenia oprocentowania kredytów ze stałym oprocentowaniem na 5 lat. Notowania z 13 lipca 2023 roku pokazują, że 5-letni IRS był notowany na poziomie trochę poniżej 4,6 proc. To już oznacza wyraźny spadek wobec poziomu miesiąc wcześniej, kiedy ten sam wskaźnik notowany był na poziomie prawie 5,2 proc. Idąc dalej, to od szczytu z października 2022 roku 5-letni IRS spadł już o około 3,3 pkt. proc. Takie zmiany już powinny pozwolić bankom na oferowanie tańszych kredytów ze stałym oprocentowaniem – wyjaśnia.

Jednak w praktyce zmiana taka musi trochę potrwać. – Spadek oprocentowania 25-letniego kredytu o 1 pkt. proc. oznaczać może ratę niższą o około 7-8 proc. – wskazuje i przyznaje, że może to wpłynąć także na naszą zdolność kredytową.

Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl


Źródło