Recenzja Carl Pei OnePlus 11 ujawnia przemyślenia współzałożyciela firmy na temat oprogramowania i aparatów marki
Być może w oparciu o sukces swojego „Carl Pei recenzuje iPhone’a 14 Pro” (zgromadził około 3,2 miliona wyświetleń na YouTube w ciągu ostatnich 2 miesięcy), Nic nie zdecydowało się wysłać swojemu dyrektorowi generalnemu drugiego urządzenia mobilnego do oceny. Dyrektor otrzymał tym razem telefon z Androidem: nikt inny niż OnePlus 11.
Pomimo wcześniejszych relacji Pei z tym OEM, on i Nothing najwyraźniej odmówili poinformowania OnePlus o tym nowym projekcie. Znana marka Pete’a Lau nie miałaby się jednak czym martwić, ponieważ opinie byłego dyrektora generalnego były w większości pozytywne, chwaląc w szczególności wyczucie w dłoni, aw szczególności nowy styl tylnego aparatu Black Hole.
Z drugiej strony Pei miał pewne zastrzeżenia, wskazując na fakt, że garb rzeczywistej jednostki nie wtapia się w ramkę, jak pokazano na oficjalnych renderach marketingowych OnePlus. Ponadto coraz bardziej przerywana ciągłość języka projektowego we flagowej linii OEM w ogóle spotkała się z pewną krytyką – słuszna uwaga, która może, ale nie musi, wskazywać na minimalne zmiany estetyczne między telefonem Nothing (1) a jego nadchodzącym (2) następcą .
W tej notatce Pei rozsądnie przyznał, że 11 jest pod pewnymi względami mocniejszy niż telefon (1) ze względu na nieuniknioną przepaść między starszym Snapdragonem 778G+ tego ostatniego a nowym SoC 8 Gen 2 tego pierwszego. Z drugiej strony dyrektor wykonawczy zapewnił, że nie ma aż tak dużej różnicy między tymi dwoma w niektórych obszarach, takich jak szczegóły w ich zdjęciach przy słabym świetle.
To może wydawać się ironiczne, zwłaszcza że OnePlus nawiązał współpracę z Hasselbladem, aby pracować nad takimi obszarami. W tej notatce Pei oszacował całkowity koszt materiałów 11 na około 480 USD dzięki tym dodatkowym kosztom licencji, prawdopodobnie podnosząc cenę początkową urządzenia: około dwa razy więcej niż obecnie telefon (1).
Pierwotny współzałożyciel OnePlus odkrył również, że nowa wersja OxygenOS 11 jest nieco mniejsza niż „błyszczący„i trochę za dużo funkcji dla jego celów, ze zmianami w porównaniu ze skórkami Androida z jego kadencji”to się udało”, pozostawiając kierownictwo zastanawiające się nad potrzebą wszystkich zmian od tego czasu.
Ostatecznie Pei uznał OnePlus 11”naprawdę solidny, premium„ kawałek sprzętu – chociaż nadal polecałby Pixela 7 Pro użytkownikom Androida, iPhone’a innym entuzjastom technologii i/lub tym, którzy lubią iOS, a telefon (1) wszystkim innym, którzy „nie chcesz wydawać 800 dolarów na smartfona„.
Bądź na bieżąco, aby zobaczyć, czy zgadzamy się z Carlem w naszej obszernej recenzji OnePlus 11!
Wkrótce po ukończeniu studiów zostałem zawodowym pisarzem i redaktorem. Moje stopnie naukowe dotyczą nauk biomedycznych; jednak doprowadziły do pewnego doświadczenia w dziedzinie biotechnologii, które przekonało mnie o jej potencjale do zrewolucjonizowania naszego zdrowia, środowiska i życia w ogóle. Z czasem przekształciło się to we wszechogarniające zainteresowanie większą liczbą aspektów technologii: nigdy nie mogę napisać wystarczająco dużo o najnowszej elektronice, gadżetach i innowacjach. Moje inne zainteresowania to obrazowanie, astronomia i streaming wszystkich rzeczy. Aha, i kawa.