Rozrywka

Recenzja filmu Jackpot! – Awkwafina i John Cena w komedii akcji pełnej kaskaderskich wyczynów | Film

  • 14 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Recenzja filmu Jackpot! – Awkwafina i John Cena w komedii akcji pełnej kaskaderskich wyczynów | Film


IJest rok 2030 w Los Angeles, a nowa, okrutna gra jest w toku. California Grand Lottery, uruchomiona w odpowiedzi na Wielki Kryzys z 2026 r., kusi obywateli z niedoborami gotówki nadzieją za pośrednictwem megamiliardowej kumulacji. Haczyk? Jeśli wygrasz, musisz przetrwać do zachodu słońca; każdy, kto cię zabije – a zna twoją lokalizację – dostaje twoje pieniądze. Ponadto nikt nie może używać broni.

W filmie Jackpot!, produkcji Amazon MGM Studios, która od początku zmaga się z wplataniem niezwykle ponurych warunków w lekki humor akcji, pojawia się kilka innych warunków. Los Angeles jest dotknięte gorszymi, choć słabo zarysowanymi nierównościami ekonomicznymi – ludzie używają teraz telefonów z klapką, prezenterzy telewizyjni dopingują tuzin nowych miliarderów, bezdomna para gotuje hot dogi w obozie przy eleganckiej kawiarni (o zgrozo!). Wszyscy czują się doskonale z morderczym zapałem do pieniędzy i są gotowi zabić w chwili ogłoszenia zwycięzcy. „Niektórzy nazywają to dystopią” – głosi plansza tytułowa – „ale ci ludzie nie są zabawni”.

No cóż, nazwijcie mnie nie zabawnym. Pomimo komediowo-akcyjnej jakości reżysera Paula Feiga, reżysera o wiele bardziej rozrywkowych Druhen i Agenta, oraz komediowych umiejętności Awkwafiny i Johna Ceny, Jackpot! jest niestabilną równowagą światła i ciemności, blaszanym i nieharmonijnym miszmaszem wyczynów kaskaderskich, śmiesznych postaci, absurdalnych stawek i prób naśladowania ducha epoki. Ma płaski, tani znak rozpoznawczy czegoś aż nazbyt wyraźnie przeznaczonego do streamingu. Jest bardziej frustrujący niż rozrywkowy z powodu marnotrawstwa talentu, od Feiga po pojedynczą scenę z nieskończenie bardziej interesującą niż ta Dolly de Leon.

Warto przeczytać!  Transmisje na żywo z rozdania Złotych Globów 2023: Bollywood świętuje, gdy RRR zdobywa najlepszą piosenkę

To samo dotyczy Awkwafiny i Ceny, które namacalnie starają się rzucać iskry w tej wątłej, potencjalnej dystopii. Być może nadal najbardziej znana ze swojej roli pomocnika w Bajecznie bogatych Azjatach, Awkafina gra Katie Kim, byłą dziecięcą gwiazdę reklamową, która próbuje ponownie odnieść sukces w Los Angeles po latach opieki nad zmarłą matką. Katie ma pecha: miła kobieta w autobusie (Becky Ann Baker z Girls) kradnie jej zegarek, zawala przesłuchanie, ma najgorszych gospodarzy Airbnb na świecie (Ayden Mayeri i Donald Elise Watkins, grający karykatury na poziomie dialektu). Aż do momentu, gdy przypadkowo bierze udział i wygrywa jackpota o wartości ponad 3 miliardów dolarów, natychmiast atakując wszystkich innych uczestników – czyli wszystkich w okolicach Los Angeles, oczywiście – swoim imieniem, zdjęciem i lokalizacją. Możesz być pewien, że jest w tym trochę o traktowaniu teatralnego idiomu „połamać nogi” zbyt poważnie.

Feig jest najlepszy, gdy akcja się rozkręca, a szczególnie, gdy skupia się na Cenie jako Noelu Cassidym, amatorskim agencie ochrony loterii, który nawiązuje słodką więź ze zrozumiałą nieufną Katie. Gwiazda WWE, która została aktorem, specjalnością Ceny pozostaje choreografia walk z radosnym, teatralnym zacięciem, a w zakresie, w jakim Jackpot! nabiera tempa, to wtedy, gdy za kierownicą jest Cassidy, w jakiś sposób zarówno hiperkompetentna, jak i żałośnie wystawiona. Awkwafina dostaje większość z niewielu dobrych kwestii w filmie – zwykle kosztem Ceny („wyglądasz jak buldog, na którego czarownica rzuciła urok i zamieniła go w człowieka”) – ale niemal ciągła walka na śmierć i życie Katie utrzymuje jej występ głównie w głośnym, zgrzytliwym rejestrze paniki.

Warto przeczytać!  Zapowiedź WWE SmackDown (27 stycznia 2023): Zegar tyka w karierze Reya Mysterio

Mimo wszystko, jest wystarczająco dużo ciepła w wzajemnym szacunku i szybkiej lojalności Katie i Neala, aby przetrwać pewne absurdalne okoliczności: postój w pokoju paniki Machine Gun Kelly’ego, impas z byłym współpracownikiem Noela, który stał się obrzydliwie bogatym obrońcą loterii Louisem Lewisem, granym z lubością przez Simu Liu. Jeśli lubisz mężczyzn narzekających na smaki LaCroix między ciosami lub szansę zobaczenia Ceny walczącego z czterema facetami, przywiązanego do krzesła i rapującego ścieżkę dźwiękową Teenage Mutant Ninja Turtles, to może znajdziesz tu coś dla siebie.

Ale dla mnie granica między głupotą marnowania czasu a głupotą zabawy jest cienka, a Jackpot! pasuje do tego drugiego, lądując głównie w pierwszym. (Chociaż dla porządku, zawsze będę doceniał grywalność Ceny w każdym projekcie, bez względu na jakość; nie mogę powiedzieć tego samego o byłym narzeczonym Britney Spears, Samie Asgharim, który dostaje prawdziwe kwestie jako jeden z najemników Louisa.) Jackpot! to nieporęczny produkt – dystopijne wejście jest zbyt wysokie, wygląd zbyt sterylny, głupie fragmenty drażnią bardziej niż rozbrajają, akcja czasami urywana. Aby być uczciwym, to cud, że jakikolwiek film łączy wszystkie swoje różne elementy (i budżet) w coś płynnego, poruszającego, zabawnego. Znalezienie tego właściwego z chemią na dodatek jest jak wygrana na loterii. Nie każdy film może mieć tyle szczęścia.

Warto przeczytać!  Paul Schrader o kręceniu filmów, „Master Gardener” i „Rolling Thunder” – IndieWire

Jackpot! będzie dostępny na Prime Video od 15 sierpnia.


Źródło