Technologia

Recenzja iQOO 11: Prawdziwa bestia

  • 18 stycznia, 2023
  • 10 min read
Recenzja iQOO 11: Prawdziwa bestia


W zeszłym tygodniu iQOO, sub-marka Vivo, oficjalnie wprowadziła na rynek swój flagowy smartfon, iQOO 11, w Indiach. Ma teraz najlepszy dostępny sprzęt i funkcje. Jest to pierwsze urządzenie wyposażone w układ Snapdragon 8 Gen 2, które trafi do Indii. Dodatkowo ma ekran E6 AMOLED z częstotliwością odświeżania 144 Hz. To także fantastyczny gadżet do gier.

W tej chwili ten gadżet ma kilka funkcji, z których jedną jest układ V2, który jest przydatny między innymi do fotografowania w bardzo słabym świetle. Dlatego układ V2 iQOO 11 jest czymś, na co naprawdę należy czekać. Dodatkowo sprawdzimy również, czy gadżet jest w stanie zapewnić wrażenia flagowego kalibru, aby uzasadnić jego cenę. W tej recenzji iQOO 11 przejdziemy do bardziej szczegółowych informacji.

Recenzja iQOO 11: Projekt i wyświetlanie

– Reklama –

Projekt iQOO 11 wydaje się być jedyny w swoim rodzaju, a ogólna konstrukcja sprawia wrażenie klasycznej. Telefon ma charakterystyczny skórzany tył z paskiem z serii BMW M Motorsport. Gadżet nie jest śliski dzięki skórzanemu wykończeniu. Ale dla nas z małymi rączkami trzymanie tego telefonu w jednej ręce jest zadaniem ze względu na jego wysoką i szeroką konstrukcję.

Recenzja iQOO 11: Prawdziwa bestia

Małym załamaniem w tej sytuacji jest to, że pomimo swojej ceny iQOO 11 nadal nie ma żadnej oceny IP, którą, jak mieliśmy nadzieję, będzie miał. Ekran jest nadal płaski, a ramki wokół niego są stosunkowo cienkie. Ponadto warstwa Corning Gorilla Glass Victus chroni wyświetlacz przed niezamierzonymi upadkami i uderzeniami.

– Reklama –

Przeczytaj także: Recenzja Pixel 7 Pro: dlaczego warto mieć telefon

Po prawej stronie metalowej ramki znajdują się regulatory zasilania i głośności, a na dolnej krawędzi tacka SIM, maskownica głównego głośnika i złącze USB typu C.

recenzja iQOO 11

Smartfon definiuje 6,78-calowy ekran Samsung 2K AMOLED o rozdzielczości 1440 x 3200 pikseli. Ekran smartfona ma częstotliwość odświeżania 144 Hz i maksymalną jasność na poziomie 1800 nitów. Dodatkowo z ekranem zintegrowany jest optyczny czytnik linii papilarnych, który działa dobrze.

Domyślna kalibracja kolorów wyświetlacza 2K jest niezwykle uderzająca z całkiem naturalnymi kolorami i kontrastem, zapewniając wspaniałe wrażenia podczas oglądania.

recenzja iQOO 11

Jasność szczytowa 1800 nitów sprawia, że ​​widoczność na zewnątrz jest bardzo dobra. Oglądanie filmów i programów HDR na platformie OTT jest przyjemne dzięki żywym podświetleniom.

Bogate wrażenia multimedialne zapewniają głośniki stereo w iQOO 11, a także ogólna jakość dźwięku, która jest dość mocna i dobrze szczegółowa.

Recenzja iQOO 11: wydajność i aparaty

iQOO 11 jest wyposażony w ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 8 Gen 2 i do 16 GB pamięci RAM UFS 4.0. Użytkownicy serii mogą zwiększyć pamięć RAM nawet o 8 GB dzięki funkcji Extended RAM 3.0. Telefon ma dostępne 256 GB przestrzeni dyskowej UFS 4.0.

Warto przeczytać!  Fora XDA są teraz otwarte dla Samsunga Galaxy S23, A54, M52, RedMagic 8 Pro i Vivo X90 Pro Plus

Jeśli chodzi o zarządzanie pamięcią czy responsywność interfejsu użytkownika, iQOO 11 spisuje się znakomicie na co dzień. Niestety, nie ma możliwości usunięcia lub nawet wyłączenia niektórych preinstalowanych aplikacji typu bloatware, które są z nim dostarczane. W przypadku Funtouch OS 13 nie ma powodu do niepokoju, ponieważ firma zobowiązała się do trzech lat aktualizacji systemu operacyjnego i czterech lat aktualizacji zabezpieczeń.

recenzja iQOO 11

iQOO 11 jest potężnym wykonawcą nawet w rzeczywistych sytuacjach. Urządzenie jest w stanie zapewnić stałą wydajność z niewielkim opóźnieniem klatek, nawet gdy gry intensywnie korzystające z GPU działają na najwyższych ustawieniach. Podczas grania w Asphalt 9 na najwyższych ustawieniach graficznych smartfon był w stanie utrzymać stałe 60 klatek na sekundę. Fantastyczny jest również fakt, że telefon nie nagrzewa się nieprzyjemnie.

Dwuosiowy silnik haptyczny iQOO sprawia, że ​​jesteś pochłonięty grą i zwiększa ogólną przyjemność. Dodatkowo masz wybór ustawienia sterowania ruchem lub wirtualnych przycisków czułych na nacisk, aby uzyskać szybką reakcję w grze.

50-megapikselowy czujnik główny ISOCELL GN5 z OIS jest centralnym punktem możliwości fotograficznych systemu potrójnego aparatu tylnego. Przysłona na nim to f/1.88.

Na liście funkcji znajduje się również 13-megapikselowy czujnik teleobiektywu, podobny do czujnika portretowego 50 mm, przysłona f / 2.5 i 2-krotny zoom optyczny. Reszta to zoom cyfrowy. Trzeci aparat, który otrzymujesz, ma 8-megapikselowy ultraszerokokątny obiektyw i aperturę f/2.2. Ma pole widzenia 116 stopni. Do smartfona dołączony jest 16-megapikselowy przedni aparat do selfie z przysłoną f/2.5.

Zdjęcia wykonane w świetle dziennym wychodzą doskonale, a aparat rejestruje również drobne szczegóły, żywe kolory i akceptowalny poziom ostrości. Do tego bardzo dobrze zrobione są zakres dynamiczny i cienie. Kolory nieba, zwłaszcza zielenie, wydają się jednak trochę prześwietlone i nasycone, co jednak nie budzi zastrzeżeń.

Recenzja iQOO 11: wydajność i aparaty

Kiedy patrzysz na piksel, łatwo zobaczyć, jak wspaniałe są szczegóły i poziomy ostrości w opcji naturalnych kolorów. Z wyjątkiem sytuacji, gdy chcesz bardzo realistycznych obrazów lub nie lubisz nasyconych zdjęć, ujęcia w świetle dziennym okazały się ogólnie fantastyczne i nie ma na co narzekać.

Niemniej jednak w ustawieniach istnieje określony tryb naturalnego koloru. Jeśli lubisz stonowane kolory, możesz je przełączyć. W trybie kolorów naturalnych można zobaczyć bardziej realistyczne kolory.

Recenzja iQOO 11: wydajność i aparaty

Dzięki 8-megapikselowemu czujnikowi telefonu ultraszerokokątny aparat rejestruje również doskonałe szczegóły odpowiadające aparatowi głównemu. Chociaż występuje utrata ostrości na brzegach i bokach, zdjęcia są nadal dobre. Nie jest to jednak poważny problem. Nadal uważamy, że biorąc pod uwagę, że jest to flagowe urządzenie, producent powinien był wybrać 13-megapikselowy ultraszerokokątny obiektyw podobny do iQOO 9T. Ponadto zakres dynamiczny jest doskonały, a ogólna przejrzystość jest idealna. Kolory czujnika głównego są do nich nieco porównywalne.

Warto przeczytać!  Sól może odgrywać kluczową rolę w transformacji energetycznej: badanie

Przeczytaj także: Recenzja iQOO 9T: Bang za grosze

Dostępny jest 13-megapikselowy teleobiektyw z 2-krotnym zoomem optycznym. Obiektyw zmiennoogniskowy wydaje się być dobrej jakości i zachowuje ostrość i stopień szczegółowości głównego czujnika. Poza tym zakres dynamiki jest dobry.

Recenzja iQOO 11: wydajność i aparaty

Kiedy przechodzimy do zdjęć z bliska, zauważamy, że poziomy ostrości są imponujące i że jest wiele drobnych szczegółów. Kolory są lekko wzmocnione i ponownie nasycone. Szkoda, że ​​ten smartfon nie ma trybu makro, co jest zaskakujące, biorąc pod uwagę jego cenę.

Recenzja iQOO 11: wydajność i aparaty
Portrety

Jeśli chodzi o portrety, to w tym przypadku używany jest teleobiektyw 2x 50mm. Są dobrej jakości, mają piękny odcień skóry i są naprawdę chrupiące. Nawet w przypadku skomplikowanego tła separacja obiektów pozostaje bezbłędna. Korzystając z opcji konfiguracji, portrety można również robić z 1x.

Na zdjęciach wnętrz przy słabym oświetleniu przy sztucznym oświetleniu można zobaczyć wspaniałe szczegóły. Zdjęcia wyszły ładnie, ponieważ kolory są również dobre, a szumy ograniczone do minimum. Istnieje tryb nocny, który zapewnia dobrą przejrzystość i poziomy szczegółowości. Hałas jest bardzo ściśle kontrolowany, a światła są pięknie utrzymane.

Recenzja iQOO 11: wydajność i aparaty
Światło dzienne/słabe światło

To, czego nie widać, to nadmierne łączenie nocnych zdjęć w celu znalezienia cieni; jednak tutaj można poczuć prawdziwe światło, a nie rozjaśniać obrazy. Układ V2, który dobrze radzi sobie w wyjątkowo słabych warunkach oświetleniowych, udostępnia tryb nocny dla wszystkich trzech aparatów i znów działa całkiem nieźle.

16-megapikselowy aparat w iQOO 11 odpowiada za robienie selfie. Odcienie skóry są wykonane dość dobrze, a selfie wydają się dobre. Biorąc pod uwagę, że selfie są bardziej osobistymi preferencjami, kolory są dobre, a zakres dynamiczny jest ładny i szeroki. Ponadto wykrywanie krawędzi selfie w portretach jest obsługiwane dość dobrze.

Telefon obsługuje również 4K przy 60 klatkach na sekundę przy użyciu obiektywów podstawowych i teleobiektywów, oprócz 8K przy 30 klatkach na sekundę. Kolory są przyzwoite, ale nie tak dobre jak główny aparat, a ultra-szeroki jest w stanie obsługiwać tylko 1080p. Wideo wygląda dobrze w [email protected]/30fps pod względem jakości, a także są stabilne. EIS jest również dostępny dla rozdzielczości 1080p przy 60/30 klatkach na sekundę, a ogólna jakość jest dobra. Teleobiektyw dobrze radzi sobie z 2-krotnym zoomem w filmach, a cyfrowe powiększenie do 10x z filmem przy zachowaniu przyzwoitej jakości obrazu.

Warto przeczytać!  Co to jest i jak działa?

Oprócz tego jest też tryb Ultra Stable, który ma 1080p przy 60 klatkach na sekundę. Procesor V2 w telefonie oferuje także tryb nocny do nagrywania wideo w rozdzielczości do 4K przy 30 klatkach na sekundę. Nawet jeśli jest hałas, jest on do zniesienia, biorąc pod uwagę bardzo słabe warunki oświetleniowe. Szczegóły są doskonałe.

Chociaż można regulować parametry przysłony w trybie portretowym, stabilizacja nie jest dostępna. Przedni aparat iQOO 11 może rejestrować filmy tylko w rozdzielczości 1080p przy 30 klatkach na sekundę; 60 klatek na sekundę nie jest obsługiwane.

Wydajność iQOO 11

Jeśli chodzi o baterię zapasową, iQOO 11 został zaktualizowany do sporej baterii 5000 mAh. Jednak wytrzymałość urządzenia jest nieco powyżej średniej, gdy jest poddawana umiarkowanemu wzorowi użytkowania, który obejmuje okazjonalne surfowanie po Internecie, trochę gier i korzystanie z aparatu. Obsługuje ładowanie 120 W, a pełne naładowanie telefonu od pustego do pełnego zajmuje około 30 minut. I tak, szybka ładowarka jest częścią pakietu.

Werdykt

Proszę bardzo, szczegółowa recenzja iQOO 11. Telefon ma doskonałą konfigurację aparatu, więc konsumenci nie poczują się zawiedzeni. Jednak docenilibyśmy to bardziej, gdyby firma zaoferowała lepszy aparat ultraszerokokątny; brak obiektywu / trybu makro również nie jest świetny.

Za cenę wywoławczą 60 000 Rs oferuje tonę fantastycznych specyfikacji premium. Jak powiedziano, jest to pierwszy gadżet z chipem Snapdragon 8 Gen 2, który dotarł do Indii. Tym razem iQOO wykorzystało również najnowsze technologie pamięci, w tym pamięć UFS 4.0 i LPDDR5X RAM. Elementy rozgrywki i wydajności urządzenia są bez zarzutu. Jeśli szukasz najwyższej klasy urządzenia mobilnego do gier lub rozrywki, Twoje poszukiwania zakończą się tutaj.

iQOO 11 plusów

Szybkie ładowanie

Potężne gry

Oszałamiający wyświetlacz

iQOO 11 minusów

Brak oceny IP

Brak ładowania bezprzewodowego

Kamery mogłyby być lepsze

Aby uzyskać najnowsze wiadomości dotyczące gadżetów i technologii oraz recenzje gadżetów, śledź nas na Świergot, Facebooka i Instagrama. Aby oglądać najnowsze filmy dotyczące technologii i gadżetów, zasubskrybuj nasz kanał YouTube. Możesz także być na bieżąco, korzystając z aplikacji Gadget Bridge na Androida. Tutaj znajdziesz najświeższe informacje dotyczące samochodów i motocykli.

– Reklama –




Źródło