Rozrywka

Recenzja Power: Amazon wyjaśnia, dlaczego społeczeństwo jest do bani dla kobiet

  • 31 marca, 2023
  • 4 min read
Recenzja Power: Amazon wyjaśnia, dlaczego społeczeństwo jest do bani dla kobiet


Trwa trzy godzinne odcinki Moc by w końcu powiedzieć to, co chce powiedzieć — a mianowicie, że nastoletnie dziewczęta przejawiają szokującą (ha) zdolność do rażenia prądem do woli.



Podczas gdy niektóre programy potrzebują wprawdzie trzech odcinków, aby ustanowić wiedzę i zbudować świat, Moc prawie dzieje się w świecie takim jak nasz, z wyjątkiem tego szczególnego dziwactwa. Aby więc uświadomić sobie, że młode kobiety rozwijają tę moc z powodu tego, jak bardzo społeczeństwo je źle traktuje, musimy zobaczyć prawie trzy godziny złego traktowania kobiet — od mikroagresji w miejscu pracy po napaść na tle seksualnym i wszystko pomiędzy. Nic w tym nie jest subtelne, o to chodzi, ale jednocześnie bycie tak rażącym przez tak długi czas to jedno przeciągające się doświadczenie, które może po prostu sprawić, że odejdziesz, OK, OK, rozumiem.

[Ed. note: This post contains spoilers for the first three episodes of Prime Video’s The Power.]

Zdjęcie: Katie Yu/Prime Video

Na podstawie powieści z 2016 roku pod tym samym tytułem, Moc nie ogranicza się tylko do jednego aspektu kobiecości. Obsada jest obszerna, pokazując różne rodzaje dyskryminacji, z którymi spotyka się wiele różnych kobiet. Margot (Toni Collette), burmistrz Seattle, zmaga się z podwójnymi standardami nałożonymi na kobiety w polityce, podczas gdy Roxy (Ria Zmitrowicz), nieślubna córka londyńskiego szefa mafii, walczy z inwazją na dom, w której ginie jej matka. Jednak najbardziej bolesne sceny do obejrzenia dotyczą Allie (Halle Bush), nastoletniej uciekinierki, której moce ujawniły się po tym, jak jej przybrany ojciec wykorzystał ją seksualnie. Należy pamiętać, że kobiety na całym świecie cierpią na różne sposoby. Jednak posiadanie trzech odcinków cierpiących kobiet, podczas gdy fabuła czołga się powoli do objawienia, które widzowie w zasadzie odkrywają w środku pierwszego odcinka, jest rozdzierające. Rozumiemy! Czy naprawdę potrzebujemy jeszcze dwóch i pół godziny cierpienia kobiet?

Wyraźnie twórcy Moc chcą, aby widzowie czuli się tak samo sfrustrowani jak kobiety w serialu. Kobiety wiedzą, że coś jest nie tak, ale trzymane są w niewiedzy na temat jakichkolwiek informacji. Są poniżeni, gdy proszą o pomoc; są złoczyńcami, kiedy tego nie robią. Margot dowiaduje się w trzecim odcinku, że rząd właściwie wie o tym, co się dzieje, ale po prostu nie chce nic z tym zrobić, ponieważ nie chce, żeby ludzie panikowali. (Do tego dochodzi komentarz o tym, jak ludzie, którzy początkowo ostrzegali przed COVID-19, stali się złymi facetami, więc znowu nie subtelnie.) Przeciąganie tego okresu zamieszania i pogorszenia ma do pewnego stopnia sens. Ale w pewnym momencie serial musi zaufać, że widzowie rozumieją, o co chodzi i wiedzą, że sposób, w jaki społeczeństwo traktuje kobiety, jest niesprawiedliwy.

Obraz: Prime Video

Jednak po trzech odcinkach Moc wreszcie się rozkręca, a fabuła zmierza dokądś, zamiast kręcić się w kółko. Teraz, gdy fabuła jest w końcu zamknięta i załadowana, wydaje się, że jest gotowa całkowicie uderzyć w cel, którym jest patriarchalne społeczeństwo nastawione na powstrzymywanie kobiet. I zdecydowanie wydaje się, że tak się stanie, ponieważ to nie jest program, który pozostawi wszystko bez odpowiedzi. Jeśli cokolwiek, Moc celowo przewróci każdy kamień, aby upewnić się, że publiczność rozumie, co się dzieje.

I może to działa dla niektórych ludzi, którzy żyją w błogiej nieświadomości okropności świata. Ale inni są dobrze zaznajomieni z gorzką prawdą, że społeczeństwo traktuje kobiety niesprawiedliwie i tak naprawdę nie potrzebują więcej przypomnień niż to konieczne.

Pierwsze trzy odcinki Moc są teraz przesyłane strumieniowo w Prime Video.

Czytaj więcej


Źródło

Warto przeczytać!  „Teraz w końcu poznałem moją matkę!”