Filmy

Recenzja Ratcatchera – zapadający w pamięć debiut Lynne Ramsay to halucynacyjny cud | Film

  • 11 kwietnia, 2024
  • 4 min read
Recenzja Ratcatchera – zapadający w pamięć debiut Lynne Ramsay to halucynacyjny cud |  Film


Tdwadzieścia pięć lat temu widzieliśmy jeden z najbardziej imponujących debiutów pełnometrażowych w historii współczesnego kina brytyjskiego. Ratcatcher, autorstwa 29-letniej twórczyni filmowej z Glasgow Lynne Ramsay, był wizualnie zapadającym w pamięć, pełnym pasji dziełem, które można porównać z Terence’em Daviesem czy Kenem Loachem i które ustanowiło złoty standard artyzmu dla nowego kina socrealistycznego – czyli kina jakikolwiek sposób – w Wielkiej Brytanii. Pamiętam, jak bardzo byłem zachwycony, gdy zobaczyłem ten film na festiwalu filmowym w Edynburgu, zwłaszcza falujące, skąpane w słońcu pola, na które patrzy zmartwione dziecko, otoczone bramą na wpół wybudowanego osiedla mieszkaniowego pod Glasgow. (Dopiero teraz przyszło mi do głowy, żeby się zastanowić, czy na Ramsaya miał wpływ John Ford.)

Akcja rozgrywa się w Glasgow podczas 13-tygodniowego strajku zbieraczy śmieci w 1975 r., podczas którego wszędzie piętrzyły się worki ze śmieciami, powodując plagę szczurów w ponurych osiedlach, których rodziny czekały na przeniesienie do nowego lokalu komunalnego; ostatecznie wyjaśniono sprawę, wysyłając armię, co było niespokojnym echem kłopotów w Irlandii Północnej. James Gillespie (w tej roli nieprofesjonalny William Eadie) to 12-latek z jednej z takich rodzin; włóczy się po okolicy, kłócąc się ze swoimi siostrami Ellen (Michelle Stewart) i Anne Marie (Lynne Ramsay Jr), dokuczany przez swoją cierpliwą mamę (Mandy Matthews) i przestraszony ciężko pijącym, brutalnym tatą (Tommy Flanagan). Podczas zabawy w pobliżu cuchnącego kanału James dla śmiechu wpycha do środka innego chłopca o imieniu Ryan Quinn, który znika pod wodą i już nie wypływa. Winny i spanikowany James ucieka i nie mówi żadnej żywej duszy o swojej winnej roli w tym, co się wydarzyło, nawet gdy kilka tygodni później podjeżdża karawan z małą trumną, a otwarte drzwi uderzają o worek na śmieci na chodniku.

Warto przeczytać!  Prawdziwa historia „Ministerstwa Wojny Niedżentelmenów”

Tym, co jest tak uderzającego i niesamowitego w Ratcatcherze, jest genialny sposób Ramsaya na oddanie przypominającego trans, epifanicznego spojrzenia dziecka na sto drobiazgów, które ukazują się zmysłom Jamesa. Ale nie jest to po prostu maniera filmowa: to własne poczucie Jamesa dotyczące sennej nierzeczywistości. Wie lub jest całkiem pewien, że wie, zrobił coś strasznego, ale nie ma pewności, ale w każdym razie dorosły świat nie jest tego świadomy, a jego życie po prostu toczy się dalej, ale teraz z tym blaskiem halucynacyjnej dziwności. Czy mu się to śniło? A może to sen? W pewnym momencie matka zamordowanego chłopca krzyczy na ulicy: „Zabiliście mojego syna!”; James wzdryga się, ale ona mówi o nieobecnym mężu, który zostawił ją samą i nie może mieć na oku ich chłopca. Życie Jamesa prowadzi go do dorosłości poprzez rodzaj przejmującego romansu z miejscową dziewczyną, Margaret Anne (Leanne Mullen), która jest wykorzystywana przez gang większych chłopców.

Być może w miarę trwania akcji James po prostu zapomina lub nie może uwierzyć w to, co się wydarzyło, ale okazuje się, że świadkiem zdarzenia było potajemnie inne dziecko i mdlące zrządzenie losu sprawia, że ​​nigdy nie może zapomnieć; jego tata musi ratować innego chłopca przed utonięciem w tym samym odcinku kanału i dzięki swojej odwadze zostaje lokalnym bohaterem. Może być też tak, że James przeczuwa, że ​​w jakimś równoległym świecie mógłby umrzeć, a Ryan mógłby przeżyć, a różnica między tymi dwiema rzeczywistościami jest znikoma. Ratcatcher opowiada o straszliwej bliskości śmierci, jak rozpadający się, niebezpieczny brzeg kanału, wzdłuż którego wszyscy jesteśmy skazani na spacer; jest o żalu, o szoku wywołanym żalem i przeszywającym strachu, który na swój przerażający sposób daje jasny obraz własnej egzystencji. Film, nad którym można się zastanawiać.

Warto przeczytać!  Czy Akshay Kumar traci kontakt ze kasą? Trade omawia swoją walkę o odzyskanie formy kasowej: To nie tak, że jego kariera się skończyła. Ale zdecydowanie to NAJGORSZY odcinek w jego karierze: Bollywood News
pomiń poprzednią promocję w biuletynie

Ratcatcher w kinach w Wielkiej Brytanii od 12 kwietnia.


Źródło