Rozrywka

Recenzja teatru „Wróg ludu”: Jeremy Strong rozpala Ibsena

  • 19 marca, 2024
  • 9 min read
Recenzja teatru „Wróg ludu”: Jeremy Strong rozpala Ibsena


W sprytnej sztuczce, która wciąga nas w społeczność, która będzie świadkiem spektakularnego upadku osoby publicznej walczącej o prawdę w centrum Wróg Ludu, w przerwie między występami z góry schodzi się z góry bar, a widzowie teatru wkraczają na scenę, aby otrzymać kieliszki aquavitu, podczas gdy muzycy i piosenkarze wykonują tradycyjne norweskie piosenki. Po wznowieniu akcji kilku widzów pozostaje na peryferiach. Światła w domach również pozostają włączone, co nie daje nam ucieczki przed naszym współudziałem, gdy miejski lekarz dr Thomas Stockmann, grany z najeżoną intensywnością przez Jeremy’ego Stronga, spotyka się z szyderstwami, które przeradzają się w przemoc fizyczną.

Dotychczasowa, błyskotliwa produkcja Sama Golda była zwodniczo tradycyjna, pięknie wystawiona w rundzie w Circle in the Square, a jej pierwszy akt stanowił scenę dla zaostrzającego się konfliktu w ciepłym i przytulnym domu Stockmanna, oświetlonym lampami oliwnymi i handluje nimi stały napływ gości, którzy przychodzą na kolację. W przeciwieństwie do niektórych wznowień Golda, w których klasyczne teksty były wystawiane w nowoczesnych strojach, akcja rozgrywa się w małym miasteczku w Norwegii końca XIX wieku. Jednak kwestie poruszone w dramacie Henrika Ibsena z 1882 roku mają niepokojący oddźwięk we współczesnej Ameryce.

Autorką tej mocno skondensowanej adaptacji jest Amy Herzog, która w zeszłym roku przemierzała stulecia w swojej wstrząsającej aktualizacji twórczości Ibsena. Dom lalki, w którym wystąpiła porywająca Jessica Chastain w wznowieniu nokautowym Jamiego Lloyda na Broadwayu. Ostre dialogi Herzoga są płynne i wyraźnie amerykańskie w języku narodowym, ale nie są przepełnione anachronizmami.

Nie podkreślając nigdy niesamowitej aktualności tej sztuki w dzisiejszych czasach, nowa produkcja zręcznie podkreśla podobieństwa między naszymi obecnymi brzydkimi podziałami politycznymi; ryzyko bycia sygnalistą; brak zaufania do nauki ze strony ludzi, których ignorancją manipulują rządzący; proces opinii publicznej; oraz konflikt między kwestiami środowiskowymi i gospodarczymi, z których wszystkie będą znane amerykańskiej publiczności XXI wieku.

Dramat opowiada o próbach Stockmanna szerzenia informacji o niebezpiecznym skażeniu bakteryjnym wód uzdrowiska, które jest siłą napędową miasta. Fabuła przywołuje na myśl wszystko, od kryzysu wodnego w Flint w stanie Michigan w 2016 r. po zaprzeczanie Covid-19, które rozprzestrzeniło się podczas pandemii, mimo że liczba ofiar śmiertelnych w kraju przekroczyła milion. Publiczność ogarnia śmiech, pełen wiedzy i zdenerwowania, gdy rozczarowany Stockmann rozważa ucieczkę z kraju: „W Ameryce nie będziemy musieli się o to martwić”.

Warto przeczytać!  Jeremy Renner udostępnia motywacyjny klip o postępach w powrocie do zdrowia po prawie śmiertelnym wypadku z pługiem śnieżnym

Częścią tego, co czyni tę sztukę interesującą, jest odmowa wypuszczenia liberałów z odpowiedzialności za postawy od naiwności po wojowniczą wyższość. Stockmann Stronga to człowiek z wadami, fascynujący zarówno ze względu na swoją nieprzejednaną arogancję, jak i słuszne oburzenie.

Pracując razem po raz pierwszy, mąż i żona Gold i Herzog kompresują oryginalną strukturę pięciu aktów w ciasne dwie godziny, przerywane jedynie pijacką pauzą – krótszą o połowę niż zwykła przerwa na Broadwayu.

Niektóre wybory nie są całkowicie korzystne dla sztuki, jak na przykład zbyt nagłe odwrócenie lewicowego stanowiska młodego, antyautorytarnego redaktora gazety Hovstada (Caleb Eberhardt), który z zagorzałego zwolennika Stockmanna zmienia się w zaciekłego krytyka. Ale wprowadzono także sprytne zmiany, takie jak usunięcie żony Stockmanna, uczynienie jej złożoną postacią z jego córką nauczycielką, Petrą (Victoria Pedretti) i nadanie lekarzowi trwałego smutku niedawno owdowiałego mężczyzny.

Stockmann początkowo jest zarówno przekonany, jak i zaniepokojony, gdy raporty z laboratorium uniwersyteckiego potwierdzają jego podejrzenia, że ​​uzdrowisko, w którym pełni funkcję lekarza rezydenta, zostało skażone zanieczyszczeniami przemysłowymi, w większości pochodzącymi z garbarni należącej do jego zrzędliwego teścia , Morten Kiil (David Patrick Kelly).

Nie ma problemu z nakłonieniem Hovstada i quasi-radykalnego kolegi Billinga (bardzo zabawnego Matthew Augusta Jeffersa) do opublikowania wyników w czasopiśmie Wysłannik Ludu, nazwa, która w miarę rozwoju sztuki zmienia się z symbolicznej w gorzką ironię. Hovstad od dawna nie mógł się doczekać zmiany warty, gdyż bogaci starzy członkowie rady miejskiej mieli zostać odepchnięci na bok w zamian za świeżą krew i bardziej postępowe idee. Uważa, że ​​katastrofa kurortu i cięcia kosztów kanalizacji przez inwestorów wystarczą, aby ich zdyskredytować.

Nawet bardziej konserwatywny drukarz, który finansuje publikację, Aslaksen (Thomas Jay Ryan), jest po stronie Stockmanna i obiecuje wykorzystać swoje znaczne wpływy, aby zyskać poparcie stowarzyszeń handlowców i właścicieli nieruchomości. Ale Aslaksen wykazuje wystarczająco dużo oznak bycia przymilnym łasicą, że jego odwrócenie się nie jest zaskoczeniem.

Osobą, której sprzeciwu Stockmann najmniej spodziewa się, jest jego brat Peter (Michael Imperioli), zarozumiały burmistrz miasta, co pokazuje, jak słabo obaj mężczyźni się rozumieją. Ślady wieloletniej rywalizacji między rodzeństwem podsycają oburzenie Petera, gdy oskarża Thomasa o nieodpowiedzialność poprzez grożenie upublicznieniem spekulacyjnych ustaleń, które spowodują wygórowane koszty, zamykając spa na trzy lub więcej lat i prawdopodobnie powodując załamanie napędzanej przez turystów gospodarki miasta.

Warto przeczytać!  Tom Cruise Stunts to „reklama scjentologii” – różnorodność

Thomas pozostaje nieugięty w swoim przekonaniu, że zdrowie populacji i wysokie ryzyko chorób lub śmierci są ważniejsze niż jakiekolwiek kwestie finansowe. Ale jego wyniosły brat szybko stara się go osłabić. W stosunkach rodzeństwa nie ma ciepła, ale jednocześnie gotowość Petera – zagrana z lodowatym spokojem i beztroską nieszczerością przez Imperioli w doskonałej formie – do zniszczenia Thomasa zapiera dech w piersiach.

Thomas, któremu odmówiono opublikowania raportu na oficjalnym portalu, deklaruje, że ma zamiar rozmawiać bezpośrednio z mieszkańcami zgromadzenia miejskiego. Zgromadzenie to wywołuje coraz większą hałaśliwość i każdy, kto kiedykolwiek zetknął się z biurokratycznym obstrukcjonizmem, skrzywi się na widok podstępnej skuteczności Petera i Aslaksena, pracujących wspólnie, aby powstrzymać Thomasa od mówienia. Scena odgrywana jest jako ponure crescendo, a jej wynik mrozi krew w żyłach.

Przez to wszystko Strong przechodzi od spokojnej pewności do gorączkowego oburzenia; dopóki nie pojawi się tępa rezygnacja — a później dziwny optymizm co do przyszłej windykacji — jest tak mocno zraniony, że Dziedziczenie postać, Kendall Roy, wyglądaj na wyluzowaną.

Rola Thomasa Stockmanna wydaje się skrojona na miarę niebezpiecznej energii aktora. Ale nie jest on prostym męczennikiem w świecie postprawdy. Herzog zdecydował się zachować jedno z najbardziej drażliwych przemówień Ibsena, diatrybę na temat ewolucji społecznej, w której Stockmann mówi o różnicy między psami mieszanymi a rasami rasowymi jako analogię do niewykształconych mas i elitarnej inteligencji.

To scena, która skręca w stronę eugeniki, nagle ukazując bohatera w niesympatycznym świetle. Fakt, że nigdy nie pamięta imienia rodzinnej pokojówki, Randine (Katie Broad), również stawia pod znakiem zapytania jego szacunek dla klasy służącej.

Strong nigdy nie był aktorem, który unika ostrych zagrań, ale utrzymuje wystarczającą równowagę, by utrzymać nas w narożniku Thomasa. Zaskakujący obraz jego całkowitej fizycznej uległości po brutalności spotkania nadaje także patosowi traktowaniu bohatera przez mieszczan. Nawet jeśli Czechowskie poprawki Herzoga w zakończeniu sztuki wydają się mniej pewne, to i tak pozostawia nas z chorym poczuciem zgnilizny moralnej i izolacji tych, którzy wypowiadają się przeciwko niemu w skorumpowanym społeczeństwie.

Choć wskrzeszenia klasyki przez Golda były mniej konsekwentne niż jego wnikliwa praca nad nowymi sztukami – zespoły jego Król Lear I Mała wioska czasami wydawało się, że obaj grają w różnych produkcjach — jego jednakowo doskonała obsada jest tutaj w dużej mierze zgodna, a wielu z nich pełni rolę piosenkarzy i muzyków w przejściach między scenami.

Warto przeczytać!  WWE NXT New Year's Evil: 2 stycznia 2024

Oprócz Stronga i Imperioli do wyróżniających się postaci należą Ryan, uosobienie śliskiej świętoszkości w roli Aslaksena; Kelly jako podły, stary pijak Kiil; Eberhardta jako redaktora zdrajcy, którego oportunizm kosztował go wszelkie romantyczne postępy, jakie zrobił z Petrą; i Pedretti w tej drugiej roli, młoda kobieta o takim samym kręgosłupie jak jej ojciec, ale może z bardziej bystrym wzrokiem. Alan Trong robi wrażenie także w roli kapitana Horstera, marynarza osamotnionego w lojalności wobec rodziny Thomasa.

Zestawy autorstwa kolektywu projektantów „dots” pomysłowo wykorzystują okrągłą inscenizację, aby wprowadzić nas do XIX-wiecznego salonu i jadalni lub biur Wysłannik Luduz niezwykle autentycznymi meblami. (Fani skandynawskiego designu będą się ślinić na widok pięknego rzeźbionego drewnianego fotela bujanego.) Oświetlenie Isabelli Byrd i bardzo szczegółowe kostiumy Davida Zinna przywołują na myśl ten okres, podczas gdy Gold odważnie przenosi nas z powrotem do współczesnego świata swoim genialnym rozwiązaniem na spotkanie miejskie. To, co mogło być jedynie sztuczką, służy jako pomost między tamtym czasem a teraźniejszością.

Nie jest to pierwszy raz, kiedy Ibsen – a zwłaszcza to dzieło – został wciągnięty w teraźniejszość, ale jest to pilne i skuteczne. Ostatecznie jedną z kluczowych zalet tego orzeźwiającego przebudzenia jest to, że przedstawia klasyczny dramat jako sztukę na miarę naszych czasów.

Miejsce: Circle in the Square w Nowym Jorku
Obsada: Jeremy Strong, Michael Imperioli, Victoria Pedretti, Caleb Eberhardt, Thomas Jay Ryan, Matthew August Jeffers, Alan Trono, David Patrick Kelly, Katie Broad, Bill Buell, David Mattar Merten, Max Roll
Reżyseria: Sam Gold
Dramaturg: Henrik Ibsen, adaptacja: Amy Herzog
Projektant scenografii: kropki
Projektant kostiumów: David Zinn
Projektant oświetlenia: Isabella Byrd
Projektant dźwięku: Mikaal Sulaiman
Prezentowane przez Seaview, Patricka Catullo, Plan B, Roth-Manella Productions, Eric & Marsi Gardiner, John Gore Organisation, James L. Nederlander, Jon B. Platt, Atekwana Hutton, Bob Boyett, Chris i Ashlee Clarke, Cohen-Demar Productions, Andrew Diamond, GI6 Productions, Sony Music Masterworks, Triptyk Studios, Trunfio Ryan, Kate Cannova, DJL Productions


Źródło