Zdrowie

Republika Czeska stara się powstrzymać falę krztuśca

  • 17 marca, 2024
  • 4 min read
Republika Czeska stara się powstrzymać falę krztuśca


  • Roba Camerona
  • BBC News, Praga

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Tytuł Zdjęcia,

Niektórzy koledzy burmistrza Pragi twierdzą, że powinien był nosić maskę w miejscach publicznych (zdjęcie w pliku)

W całej Europie liczba przypadków krztuśca rośnie, a Republika Czeska nie jest wyjątkiem. Jednak tydzień naznaczony zamieszaniem wokół oficjalnych wytycznych i kontrowersyjnym publicznym wystąpieniem burmistrza Pragi sprawił, że niektórzy zastanawiali się, czy wyciągnięto jakiekolwiek wnioski z Covid-19.

Jak podają władze czeskie, w pierwszym tygodniu stycznia zarejestrowano 28 przypadków krztuśca.

Liczba ta wynosi obecnie 3084 – liczby nienotowanej od 1963 roku.

Wśród poszkodowanych jest 80-letni burmistrz Pragi Bohuslav Svoboda, poseł do parlamentu i wybitny ginekolog.

Kaszląc i plując, przechodząc przez posiedzenie sejmowej komisji zdrowia, wyraźnie zirytowany dr Svoboda zadawał sobie pytanie, po co w ogóle musiał tam być.

Powiedział, że wraca do zdrowia po krztuścu, ale był w szóstym dniu kuracji antybiotykowej, „więc nie jestem już zaraźliwy… a przynajmniej tak mnie uczono w szkole”.

Większość kolegów na sali zarechotała. Jeden jednak stwierdził, że mógł przynajmniej założyć maskę.

Dla praskiego oddziału Partii Zielonych nie było to powodem do śmiechu. Przepisy dotyczące zdrowia publicznego nakazują osobom chorym na krztusiec pozostać w domu do końca leczenia antybiotykami.

Partia postawiła burmistrzowi zarzuty karne za „rozprzestrzenianie choroby zakaźnej”.

Ponieważ liczba przypadków wciąż rosła, praski organ ds. zdrowia publicznego wziął sprawy w swoje ręce. Wysłał list do szkół w stolicy, w którym poinformował, że w przypadku potwierdzonego przypadku krztuśca w klasie wszystkie niezaszczepione dzieci muszą zostać odesłane do domu.

Zostało to natychmiast odrzucone przez szefową krajowego organu ds. zdrowia publicznego, która na konferencji prasowej upomniała swoich praskich kolegów. Szkoły nie mają uprawnień do odsyłania do domu niezaszczepionych dzieci w ramach środków ostrożności – dodała.

Zamiast tego każdy przypadek należy oceniać indywidualnie, na podstawie tego, jak długo zakażone dziecko przebywało w klasie i tak dalej.

Epidemiolodzy, w tym jeden, który kierował działaniami rządu przeciwko Covidowi, pokręcili głowami z niedowierzaniem. Stwierdzili, że niedawno zmienione wytyczne ministerstwa zdrowia wzywały do ​​przyjęcia dokładnie takiego podejścia, jakie zalecają władze w Pradze.

Jednak zamieszanie wokół oficjalnych wytycznych przysłoniło dziwną zagadkę; jakie nieszczepione dzieci?

Szczepienia na krztusiec, zwany po czesku „czarnym kaszlem”, są w tym kraju obowiązkowe.

Preparat należy podawać wraz ze szczepieniami przeciwko błonicy, tężcowi, polio i innym już od pierwszych tygodni życia.

Jednak według oficjalnych danych szacuje się, że zaszczepienie przeciwko krztuścowi obejmuje 97% populacji niemowląt, co sugeruje, że w Czechach są tysiące nieszczepionych dzieci.

Minister zdrowia Vlastimil Válek powiedział telewizji czeskiej, że obecny wzrost liczby przypadków wynika z połączenia dwóch rzeczy: ponownego pojawienia się chorób układu oddechowego w związku z porzuceniem przez społeczeństwo rygorystycznych środków zapobiegawczych w związku z Covid-19; i niepełne uodpornienie dzieci.

Szczepionkę przeciwko krztuścowi podaje się w pięciu etapach, pierwsze trzy w pierwszych 12 miesiącach życia. Prawie wszystkie dzieci otrzymują te dawki początkowe.

Jednak tylko 90% otrzymuje dwie ostatnie dawki, podawane w wieku około sześciu i dziesięciu lat.

To, stwierdził pan Válek, wyjaśniałoby, dlaczego największy wzrost nastąpił wśród czeskich nastolatków.

Rodziców zachęca się do sprawdzania historii szczepień swoich dzieci. Dorośli są zachęcani do stosowania zastrzyków przypominających.

W minionych latach dziesiątki, jeśli nie setki niemowląt i małych dzieci umierały co roku na krztusiec na terenie ówczesnej Czechosłowacji, aż do wprowadzenia obowiązkowych szczepień w 1958 r.

Eksperci twierdzą, że współczesna populacja jest nadal dobrze chroniona dzięki masowym, obowiązkowym szczepieniom przeprowadzanym przez państwo.

Jednak ponowny wzrost liczby przypadków nadal niesie ze sobą zagrożenia.

Zarażone nastolatki nie mogą cierpieć na nic poważniejszego niż uporczywy kaszel. Nadal jednak mogą przekazać śmiertelną chorobę młodszemu rodzeństwu, którego odporność wciąż się kształtuje, lub dziadkom, których odporność mogła osłabnąć.

Co to jest krztusiec i jakie są początkowe objawy?

Krztusiec (znany również jako krztusiec) to zakaźna infekcja płuc lub rurki oddechowej.

Pierwsze objawy krztuśca przypominają przeziębienie, objawiające się katarem i bólem gardła.

Jednak po około tygodniu infekcja może rozwinąć się w napady kaszlu, które trwają kilka minut i zwykle nasilają się w nocy.


Źródło

Warto przeczytać!  Nowa szczepionka w postaci „pasty do zębów”, która może odbudować kruszące się kości