Rewolucja w podatku Belki. Stratę z funduszy odliczymy od innych zysków
2023-01-03 06:14, akt.2023-01-03 10:26
publikacja
2023-01-03 06:14
aktualizacja
2023-01-03 10:26
W 2023 r. zostanie wprowadzona możliwość kompensaty dochodów i strat z inwestycji w fundusze z dochodami i stratami z innych źródeł kapitałowych – poinformowało PAP Ministerstwo Finansów.
Jak poinformowało Ministerstwo Finansów, w 2023 r. planowana jest zmiana ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, która umożliwi realizację Strategii Rozwoju Rynku Kapitałowego. Ma ona zawierać trzy podstawowe zmiany w zasadach opodatkowania przychodów z kapitałów pieniężnych, uzyskanych przez osoby fizyczne.
„Planowana zmiana wprowadza możliwość kompensaty uzyskanych w roku podatkowym dochodów i strat z inwestycji w fundusze kapitałowe z dochodami i stratami uzyskanymi z innych inwestycji kapitałowych, z wyjątkiem inwestycji w CFD lub na rynku forex” – podało Ministerstwo Finansów w informacji przysłanej PAP.
Rynek forex to międzybankowy rynek walutowy, na którym można inwestować za pośrednictwem domów maklerskich. Z kolei CFD to kontrakt na różnicę kursową, czyli instrument pochodny, umożliwiający zarabianie na zmianie cen towarów. Jak poinformował resort finansów, kolejną zmianą w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych, będzie wprowadzenie osobnego rozliczenia „dla celów podatkowych dochodów i strat z inwestycji kapitałowych obarczonych wysokim ryzykiem: w CFD lub na rynku forex.
Jak wyjaśniło ministerstwo, zmieni się również obowiązujący sposób opodatkowania odsetek od obligacji „w sposób, który zapewni analogiczny poziom opodatkowania niezależnie od tego, czy inwestor nabywa obligacje na rynku pierwotnym czy wtórnym”.
Resort dodał, że rozwiązania te są odpowiedzią na postulaty uczestników rynku kapitałowego.
„Mają również zachęcić Polaków do inwestowania w bezpieczniejsze i bardziej stabilne instrumenty finansowe, co niewątpliwie wpłynie pozytywnie na sytuację rynku kapitałowego w Polsce” – wyjaśniło MF.
Polacy nie chcą podatku Belki
Podatek od zysków kapitałowych pospolicie nazywany podatkiem Belki budzi emocje w społeczeństwie. W wakacje jego likwidację postulował rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek. Opodatkowanie zysków kapitałowych jest istotnym obciążeniem fiskalnym dla gospodarstw domowych – wskazywał wówczas Wiącek.
W praktyce ta danina jest postrzegana jako „kara” za oszczędzanie kapitału. Sami Polacy przyznają zresztą, że likwidacja podatku mogłaby zachęcić ich do oszczędzania lub inwestowania. Natomiast ekonomiści przekonywali, że likwidacja podatku Belki pomoże w walce z inflacją. Pojawiły się nawet pomysły kwoty wolnej od podatku Belki i zarazem podniesienia stawki z 19 do 20 proc., ale na razie prace stanęły w miejscu. Padały również pomysły różnego opodatkowania zysków z lokat i giełdy.
Podatek Belki przynosi więcej szkody niż pożytku. A dochody budżetowe z jego tytułu nie są ogromne. W 2021 r roku wyniosły one 4,1 mld złotych.
JM/PAP