Filmy

Reżyser filmu „Nasiona świętej figi” Mohammad Rasoulof o Iranie

  • 10 sierpnia, 2024
  • 6 min read
Reżyser filmu „Nasiona świętej figi” Mohammad Rasoulof o Iranie


Irański reżyser i dysydent Mohammad Rasoulof w maju uciekł do Europy po tym, jak został skazany przez władze kraju na karę więzienia i chłosty za nakręcenie swojego najnowszego filmu „Nasiona świętej figi”, który zdobył Nagrodę Specjalną Jury w Cannes.

Teraz udaje się do Locarno, aby wyświetlić swój poruszający dramat – historię sędziego śledczego Sądu Rewolucyjnego w Teheranie, który zmaga się z nieufnością i paranoją w obliczu nasilających się protestów antyrządowych i dewastacji jego życia rodzinnego – na Piazza Grande, gdzie odbywa się festiwal Swiss, mogący pomieścić 8000 osób.

Rasoulof odpowiadał na pytania od Różnorodność o przystosowaniu się do życia w Europie i o tym, jak obecnie postrzega swój kraj z zewnątrz.

Niedawno opuściłeś Iran z ciężkim sercem. Jak przystosowałeś się do życia w Europie (chyba w Niemczech)?

Przez wiele lat skupiałem się na życiu w Iranie. Chciałem w moich filmach opowiadać historie, które były konieczne, aby opowiedzieć je z serca Iranu. Tolerowanie zakazu pracy, zakazu opuszczania kraju, przesłuchań, trudnych warunków kręcenia filmów w podziemiu i pójścia do więzienia… wszystkie te naciski były częścią długiej podróży. Więzienie dało mi okazję do zastanowienia się nad tym wszystkim. Po wyjściu na wolność wiedziałem, że wkrótce otrzymam nowy wyrok od sądu i będę musiał wrócić do więzienia. Jednak przed werdyktem, w odważnej decyzji, zacząłem kręcić „The Seed of the Sacred Fig”. W połowie kręcenia filmu ogłoszono werdykt, a zaledwie kilka dni po zakończeniu zdjęć dowiedziałem się o ostatecznej decyzji – ośmioletnim wyroku więzienia wydanym przez Sąd Apelacyjny. Jako filmowiec musiałem wybrać między kontynuowaniem kręcenia moich filmów a postrzeganiem siebie jako ofiary i powrotem do więzienia. Ta decyzja dała mi siłę, aby opuścić Iran. Wiedziałem, że może to być długa podróż. Teraz czuję się, jakbym był w długiej podróży służbowej z niedokończonymi zadaniami wymagającymi mojej uwagi. Poza Iranem mam wielu dobrych przyjaciół i wielkie nadzieje, które motywują mnie do włożenia większego wysiłku.

Warto przeczytać!  28 lat później otrzymuje ekscytującą aktualizację od pisarza Alexa Garlanda

Czy mógłbyś opisać drobne poprawki montażowe, które moim zdaniem wprowadziłeś do filmu „Nasiona świętego figowca” od czasu jego wyświetlania w Cannes?

Nie ma znaczących zmian. Potrzebna była tylko kompresja i kilka technicznych ulepszeń.

Czy nie możesz się doczekać projekcji filmu na Piazza Grande, największym w Europie obiekcie na świeżym powietrzu?

Po premierze na Festiwalu Filmowym w Cannes, film został wyświetlony na Festiwalu Filmowym w Sydney, gdzie otrzymał Nagrodę Publiczności dla Najlepszego Filmu Zagranicznego. Jestem podekscytowany możliwością obejrzenia filmu na Piazza Grande. W 2002 roku brałem udział w Festiwalu w Locarno ze swoim debiutanckim filmem i miałem okazję zobaczyć film Felliniego na ekranie Piazza Grande. Nigdy nie zapomnę radości oglądania tego filmu tam. Po 22 latach wracam. Jestem naprawdę podekscytowany, że zobaczę swój film na tym dużym ekranie z widownią liczącą ponad 8000 osób. Mam nadzieję, że nie będzie padać w noc pokazu!

Czy cieszy Cię, że film został sprzedany na całym świecie, w tym do Neon w USA? Czy będziesz podróżować do USA, aby go promować?

Warto przeczytać!  Zdrowe letnie komedie romantyczne do oglądania z całą rodziną – Deseret News

Dystrybutorzy filmów w Europie, zwłaszcza Films Boutique i Parallel 45, mają głębokie i precyzyjne zrozumienie tego typu kina. Z drugiej strony, praca z dystrybutorem takim jak Neon, w pełni profesjonalnym zespołem z pełnym zrozumieniem drogi, jaka czeka film, jest bardzo ekscytująca. Praca z nimi to przyjemność.

Planuję podróż do Stanów Zjednoczonych na pokazy filmowe. Jednak ponieważ nadal nie mam paszportu i muszę podróżować z dokumentami dostarczonymi za pomocą miasta Hamburg, zastanawiam się, czy będę mógł podróżować poza Europę.

Co sądzisz o ostatnich wyborach w Iranie reformatorskiego polityka Masouda Pezeshkiana? Czy uważasz, że coś się zmieni w wyniku?

W samym sercu swojej władzy Republika Islamska jest podatna na zranienie i niestabilna, pozbawiona legitymacji i popularności wśród większości ludzi. Przez dziesięciolecia rządzili Iranem za pomocą brutalnych represji, które opierały się na podsycaniu kryzysów dla przetrwania. Jednak te kryzysy kumulowały się z czasem. Nieprzewidziane wydarzenia, takie jak ruch Woman Life Freedom i odważne dążenie kobiet do domagania się swoich praw, zakłóciły analizy tych u władzy. Po upadku rządu Raisi – który był konkretnym ucieleśnieniem ignorancji i nieskuteczności systemu islamskiego – potrzebowali opcji, aby znaleźć wystarczająco dużo czasu na odzyskanie sił. Rząd Pezeshkiana jest narzędziem do przezwyciężenia tych kryzysów. Wiedzą, że prezydent Iranu nie odgrywa znaczącej roli w określaniu krajowej i międzynarodowej polityki makroekonomicznej; gdyby tak było, inne rządy przed rządem Pezeshkiana również chciałyby zmienić ścieżkę przed Iranem.

Warto przeczytać!  Dlaczego w końcu nadszedł czas na trylogię 28 lat później

Kiedy ostatnio rozmawialiśmy, powiedziałeś, że nie sądzisz, aby reżim irański „znajdował się w stanie lub sytuacji, która pozwoli mu przetrwać długo, i że społeczność międzynarodowa powinna przestać być dla niego tak łagodna i nie pozwolić mu dalej trzymać swoich ludzi jako zakładników”. Czy nadal uważasz, że obecny reżim nie przetrwa długo? A także, czy myślisz/masz nadzieję, że twój film pomoże wywrzeć większą presję na Iran?

Przede wszystkim mam nadzieję na zmiany w społeczeństwie irańskim i na zadawanie pytań tym, którzy świadomie lub nieświadomie służą władzy rządzącej. Doświadczenie pokazało mi, że moje filmy ostatecznie docierają do irańskiej publiczności. Z drugiej strony, moje filmy odzwierciedlają moje zaangażowanie w przedstawianie realistycznego obrazu epoki, w której żyję, pomimo rozległej cenzury i represji w Iranie.


Źródło