Rinku Singh przywołuje nazwisko Virata Kohliego, gdy pyta się go o wymianę zdań na Instagramie z Suryakumarem Yadavem przed meczem Indie – Sri Lanka
Atmosfera w indyjskiej szatni jest bardziej zrelaksowana niż kiedykolwiek. Krykieciści są w dobrych nastrojach. Nastrój jest lekki i wszyscy czują satysfakcję. Jaką różnicę robi tytuł mistrza świata. Nie żeby indyjscy krykieciści byli wcześniej żałosni, ale ich zwycięstwo na Karaibach w zeszłym miesiącu zdjęło im z pleców znaczny ciężar i widać to na treningach na Sri Lance.
Indie rozegrały serię pięciu meczów w Zimbabwe po zwycięstwie w Pucharze Świata, ale tylko trzech członków drużyny, która wygrała Puchar Świata, było częścią tej trasy i oni również dołączyli w połowie. Pod wieloma względami ta trasa po Sri Lance jest pierwszą dużą serią Indii po chwałach na Pucharze Świata. Jest na co czekać. Gautam Gambhir zastąpił Rahula Dravida jako nowego trenera drużyny. Jest nowy personel pomocniczy. Co ważniejsze, Indie mają nowego kapitana T20I w osobie Suryakumara Yadava.
Po tym, jak Rohit Sharma podjął decyzję o zakończeniu rozgrywek w najkrótszym formacie, selekcjonerzy uznali, że Surya będzie lepszym kandydatem na lidera T20I niż wicekapitan Hardik Pandya, ze względu na obawy dotyczące jego kondycji fizycznej.
Innym ważnym czynnikiem, który podkreślił główny selekcjoner Ajit Agakar, była opinia szatni, jaką otrzymali dla Suryi. Istnieje ogólne odczucie, że gracze czują się bardziej swobodnie w towarzystwie Suryi. Ma on równie dobre stosunki ze starszymi zawodnikami, jak i nowicjuszami w drużynie. Była to jedna z uderzających cech jego przywództwa podczas domowej serii przeciwko Australii w zeszłym roku, a następnie podczas tournée po RPA, gdzie Surya był kapitanem w T20I.
Ta jakość Suryi była w pełni widoczna podczas sesji treningowych Indii w Pallekele. Indie miały dotychczas trzy sesje treningowe i na wszystkich z nich Surya był widziany w interakcji z każdym członkiem drużyny. Jego przekomarzania z Rinku Singhem przeniosły się z Instagrama na ziemię.
Dzień po przybyciu Indii na Sri Lankę Suryakumar udostępnił zdjęcie przedstawiające go i Rinku z podpisem: „Ty i ja (Dobra, weź mój kij).”
Rinku podzielił się tą historią na swoim Instagramie, dodając podpis: „De do bhaiya bat (Daj mi swojego kija, bracie).
Dzień po tym, jak ich Instagramowa wymiana zdań stała się viralem, Rinku został zapytany przez reporterów obecnych w Pallekele, czy Surya w końcu dał mu swój kij, czy nie. Leworęczny odpowiedział: „Virat bhai ka bat chal raha hai abhi toh (na razie używam kija Virata Kohliego)”.
Sports Fact Real udostępnił film na swoim kanale YouTube.
Fascynacja Rinku kijami najlepszych indyjskich krykiecistów nie jest niczym nowym. Podczas meczu KKR vs RCB IPL 2024 w Bengaluru, Rinku poprosił Virata Kohliego o kij. Były indyjski krykiecista chętnie się zgodził. Rinku nawet zamieścił tę wiadomość w mediach społecznościowych. Ale gwiazda KKR nie skończyła. Podczas rewanżu KKR vs RCB w Eden Gardens w Kalkucie, wyszedł z tą samą prośbą do Kohliego.
Na początku Rinku poinformował Kohliego, że złamał kij, który podarował mu Kohli, co wprawiło 35-latka w osłupienie. Kiedy Rinku sprawdził dwa kije Kohliego na marginesie sesji treningowej, legenda RCB powiedziała Rinku, że będzie miał kłopoty w dalszej części turnieju, jeśli będzie dalej rozdawał kije.