RIP Earl Boen, doświadczony aktor głosowy i współgwiazda Terminatora
Earl Boen nie żyje. Postać weterana i aktor głosowyBoen będzie najbardziej znany fpubliczności filmowej za rolę w pierwszych trzech terminatora filmy, grając nieskończenie udręczonych dr Piotr Silbermana w Terminator, T2: Dzień sąduoraz Terminator 3: Bunt maszyn. Z dorobkiem obejmującym sitcomy, dramaty, gry wideo, filmy akcji i prawie wszystko, co może mieć aktor swoje talenty w drugiej połowie XX wieku, Boen zdobył prawie 300 uznanych ról w ciągu ponad 40-letniej kariery. Za Różnorodnośćzmarł w tym tygodniu na Hawajach, po tym, jak w zeszłym roku zdiagnozowano u niego raka płuc czwartego stopnia. Boen miał 81 lat.
Boen zrobił swoje imię przede wszystkim w komedii telewizyjnej: Jego wczesne CV, od połowylata 70. wzwyż, jest usiany wieloma największymi sitcomami tamtej epoki, w tym ZACIER, Firma Trzy, Barnaby’ego Jonesa, i więcej. Już jako młody człowiek, Boen z twarzą wisielca i darem dla zgorzkniałych sprawiał, że regularnie pojawiał się w programach, które chciały wprowadzić trochę cierpkiego, ponurego dowcipu do swoich zespołów na jeden odcinek; chociaż czasami osadzał się w dłuższej roli (w tym w jednym sezonie To Życie w 1981), Boen przez większość swojej kariery pozostawał „wolnym strzelcem”.
Krótka przygoda z science-fiction film z 1980 roku przyniosłaby jednak duże dywidendy w karierze; Bitwa poza gwiazdami może być pamiętany głównie dzisiaj jako szokująco rażąca próba zdzierstwa Rogera Cormana Gwiezdne Wojnyale tam też Boen – grający głównego członka ekipy naleśnikówzakryte klony – najpierw pracował z nim dyrektor artystyczny, filmowiec-amator i modelarz James Cameron. Cztery lata później Cameron to zrobi obsadzić Boena w jego debiucie fabularnym, Terminator.
Protekcjonalny, sceptycznyi ledwo powstrzymując ziewnięcie podczas wywiadu ze zdesperowanym Michaelem Biehnemdr Peter Silberman jest twarzą niedowierzającej ludzkości w pierwszych trzech terminatora filmy. To część, która mocno się rysowała o prezentach Boena dla komedii, będąc jednocześnie istotny składnik dostawy w zegarku przeskakującej w czasie fabuły Camerona. (W końcu to Silberman zadaje wszystkie wybredne pytania dotyczące podróży w czasie i przyszłych wojen, które prawdopodobnie w tym momencie kręci się w głowach widzów.) W rękach Boena jest idealnym ludzkim złoczyńcą do takiej franczyzy terminatora: Mały, zadowolony z siebie mały człowiek, który nieustanniely wysadza jego świat w powietrze przez złych renegatów i niepowstrzymane maszyny do zabijania. To była na tyle pamiętna rola, że Boen stał się jedynym aktorem obok Arnolda Schwarzeneggera, który pojawił się we wszystkich trzech filmach, pojawiając się na krótką scenę (a potem jeszcze szybszą ucieczkę) w Terminator 3.
Tak się złożyło, że była to ostatnia ekranowa rola Boena, przeszedł na emeryturę z aktorstwa ekranowego w wieku 62 lat. Zamiast tego poświęcił swoją energię coraz bardziej płodnej karierze aktora głosowegoopierając się na części swojej kariery, którą rozwijał od czasu pracy nad filmem gi Joe kreskówka w latach 80. (I zaraz potemczęść bliska i droga sercom maniaków gier przygodowych pewnego pokolenia: Widmowy pirat LeChuck, złoczyńca z Lucasarts Małpia wyspa gry, w które grał od 1990 do 2010.) Głęboki, bogaty głos Boena dobrze nadawał się do złoczyńców, choć nie wyłącznie: miał także półregularną rolę w animowanej wersji Clifford: Wielki czerwony piesnawiązując do jego wieloletniej miłości do komedii.