Robin Williams zmienił kolejność kręcenia filmu „Pani Doubtfire” dla Sally Field po śmierci jej ojca
Sally Field podzieliła się nigdy wcześniej niesłyszaną historią o swoim koledze z „Pani Doubtfire”, zmarłym Robinie Williamsie.
77-letnia aktorka zagrała u boku Williamsa w kultowej komedii rodzinnej z 1993 roku. Trzydzieści lat później Field wyraziła uznanie dla aktora, który zmarł w 2014 roku w wieku 63 lat, ujawniając w niedawnym wywiadzie dla Vanity Fair, że zwierzyła mu się, gdy zmarł jej ojciec.
Field i Williams kręcili „Mrs. Doubtfire”, gdy zmarł jej ojciec. Odmówiła przerwania produkcji osobistą sprawą rodzinną — dopóki nie wkroczył główny bohater i jego intuicja.
„Nigdy wcześniej nie opowiadałem tej historii” – powiedział Field. „Byłem w przyczepie kempingowej przed salą sądową, gdzie kręciliśmy scenę rozwodu. Mój ojciec miał udar kilka lat wcześniej i przebywał w ośrodku pielęgniarskim. Zadzwonił do mnie lekarz, który powiedział, że mój ojciec zmarł – poważny udar. Zapytał, czy chcę, żeby podłączyli go do resuscytatora. Powiedziałem: „Nie, on tego nie chciał. Po prostu go puść. I proszę, pochyl się i powiedz: „Sally żegna się”.
Field powiedziała, że była „poza sobą”, ujawniając: „Przyszłam na plan, próbując z całych sił grać. Nie płakałam. Robin podeszła, wyciągnęła mnie z planu i zapytała: „Czy wszystko w porządku?”
Kiedy aktorka w końcu powiedziała Williamsowi o śmierci ojca, ten podjął działania.
„O mój Boże, musimy cię stąd natychmiast wydostać” – miał odpowiedzieć.
„I on to zrobił — kręcili wokół mnie przez resztę dnia” — stwierdził Field. „Mogłem wrócić do domu, zadzwonić do brata i ustalić szczegóły. To strona Robina, którą ludzie rzadko znali: był bardzo wrażliwy i intuicyjny”.
W „Mrs. Doubtfire” Williams grał ojca, który zaczął przebierać się za gospodynię, aby jego żona, grana przez Fielda, mogła go zatrudnić, a on mógł w zamian widywać się z ich dziećmi.
Pomimo że film zdobył tylko jedną nominację i nagrodę za najlepszą charakteryzację na 66. dorocznej gali rozdania Oscarów, był drugim najbardziej dochodowym filmem 1993 r., z przychodami na całym świecie wynoszącymi 441 milionów dolarów.
Field był jednym z wielu kolegów Williamsa, którzy podzielili się z nim swoimi miłymi wspomnieniami przed 10. rocznicą jego przedwczesnej śmierci. Billy Crystal, Matt Damon, Ben Stiller, Al Pacino, Jeff Bridges i Julianne Moore również zostali wyróżnieni.
Dwukrotny zdobywca nagrody Emmy popełnił samobójstwo 11 sierpnia 2014 r. w swoim domu w Kalifornii. Wówczas twierdzono, że jego śmierć przez powieszenie była wynikiem ciężkiej depresji i diagnozy choroby Parkinsona.
Jednak późniejsza sekcja zwłok wykazała, że Williams cierpiał na nieuleczalną chorobę neurologiczną zwaną otępieniem z ciałami Lewy’ego, która nie została zdiagnozowana. Choroba ta utrudnia zdolność myślenia, powoduje halucynacje wzrokowe oraz zmiany w zachowaniu lub nastroju.
Wdowa po Williamsie, Susan Schneider Williams, odniosła się do diagnozy w filmie dokumentalnym z 2020 r. pt. „Robin’s Wish”.
„Nieświadomie walczyliśmy ze śmiertelną chorobą” – powiedziała w dokumencie. „Choroba, na którą nie ma lekarstwa. Zniszczenie mózgu Robina spowodowane ciałami Lewy’ego było jednym z najgorszych przypadków, jakie kiedykolwiek widzieli lekarze, a mimo to przez cały ten czas jego serce pozostało silne”.
Oprócz Susan, Williams pozostawił po sobie troje dzieci: 41-letniego Zaka z pierwszego małżeństwa, Valerie Velardi; 35-letnią Zeldę i 31-letniego Cody’ego, którego ojcem była jego druga żona, Marsha Garces.