Rodzina Alaina Delona odmawia uśpienia psa i pochowania go razem z nim
Rodzina Alaina Delona ogłosiła, że nie zamierza uśpić psa francuskiego aktora ani pochować go razem z nim, nie spełniając tym samym jego ostatniej woli.
Dzieci Delona ujawniły tę wiadomość we wtorek, dwa dni po śmierci ojca 18 sierpnia w wieku 88 lat, w wywiadzie dla francuskiej stacji BFMTV. Rozmawiały również z The Brigitte Bardot Foundation, potwierdzając, że 10-letni owczarek belgijski Malinois, Loubo, nie zostanie uśpiony.
„Loubo nie musi się martwić!” – napisała we wtorek 20 sierpnia na X organizacja zajmująca się ochroną zwierząt domowych i dzikich.
„Wielu z Was przesłało nam wiadomości dotyczące przyszłości Loubo, psa Alaina Delona” – czytamy dalej w poście.
„Ma swój dom i rodzinę” potwierdzili krewni aktora, którzy się nim zaopiekują. Loubo oczywiście nie zostanie poddany eutanazji!”
Obawy o los psa Delona pojawiły się po jego śmierci, gdy w Internecie pojawiły się jego wcześniejsze wypowiedzi na temat Loubo.
W wywiadzie dla „Paris Match” z 2018 roku Delon powiedział, że chciałby, aby jego pupil został uśpiony w jego ramionach i pochowany razem z nim na cmentarzu w jego posiadłości we francuskiej wiosce Douchy.
„To mój pies na końcu życia” – powiedział Delon. „Kocham go jak dziecko. Miałem 50 psów w swoim życiu, ale z tym mam szczególną więź. Tęskni za mną, gdy mnie nie ma”.
„Jeśli umrę przed nim, poproszę weterynarza, żeby zabrał nas razem” – kontynuował. „Uśpi go w moich ramionach. Wolę to zrobić, niż wiedzieć, że pozwoli sobie umrzeć na moim grobie z tak wielkim cierpieniem”.
Dawny amant zbudował kaplicę na cmentarzu na swojej posiadłości, w której pochowano szczątki co najmniej 35 psów, które miał za życia.
Najważniejsza francuska organizacja zajmująca się prawami zwierząt, Towarzystwo Ochrony Zwierząt (SPA), nalegała, aby nie uśpić psa Delona.
„SP chciało oddać hołd Alainowi Delonowi, miłośnikowi zwierząt i obrońcy sprawy” – napisała grupa na X.
„Przed śmiercią wyraził chęć uśpienia swojego psa Lobo. Jednak życie zwierzęcia nie powinno być uwarunkowane życiem człowieka. SPA zgłasza się na ochotnika, aby przyjąć jego psa i znaleźć mu rodzinę”.
Jednak Loubo nie będzie potrzebował nowego domu. Dzieci Delona ujawniły, że pies będzie mógł spędzić resztę swoich dni w domu aktora w Douchy. I nie będzie musiał wcześniej udać się na cmentarz.
Aktor zmarł w weekend po tym, jak jego syn ujawnił, że zdiagnozowano u niego chłoniaka komórek B, rodzaj raka. Zdrowie Delona pogorszyło się w ciągu ostatniego roku.
Jego osobowość twardziela i urok szybko uczyniły go jednym z najbardziej pamiętnych francuskich aktorów pierwszoplanowych. Oprócz występów w wielu filmach telewizyjnych i sztukach, Delon był również producentem — co czyniło go zagrożeniem zarówno na kamerze, jak i poza nią.