Świat

Rodziny 21 osób zatrzymanych za zamach stanu w Boliwii błagają o litość, twierdząc, że ich bliscy zostali „oszukani”

  • 28 czerwca, 2024
  • 6 min read
Rodziny 21 osób zatrzymanych za zamach stanu w Boliwii błagają o litość, twierdząc, że ich bliscy zostali „oszukani”


LA PAZ, Boliwia (AP) — Groźby śmierci pojawiły się wkrótce po zatrzymaniu męża Gimeny Silvy pod zarzutem udziału w nieudanym zamachu stanu w Boliwii.

„Dzwonią do nas, mówią, że jeśli cokolwiek zrobimy, cokolwiek powiemy, to nas znikną. Grożą nie tylko nam, ale także naszym dzieciom” – powiedział Silva. „To anonimowe połączenia i mówią, że zabiją nasze dzieci”.

Silva, matka trójki dzieci, siedziała teraz z matką i bratem w więzieniu i płakała, czekając na jakiekolwiek wieści o mężu, Luisie Domingo Balanzie.

Balanza, major wojska z ponad 15-letnim stażem, znalazł się wśród 21 osób aresztowanych po tym, jak grupa żołnierzy i pojazdów opancerzonych podjęła próbę przeprowadzenia, jak to określił rząd, „nieudanego zamachu stanu”.

Te rodziny wydawały się widocznie zdezorientowane i zaniepokojone w więzieniu, w którym ich bliscy przebywali w piątek, mówiąc, że nic nie wiedziały o spisku poprzedzającym środowe widowisko. Wiele rodzin zatrzymanych osób twierdzi, że ich bliscy po prostu „wykonywali rozkazy” lub powiedziano im, że przeprowadzają „ćwiczenia wojskowe”.

W piątek rząd ogłosił aresztowania kolejnych żołnierzy, w wyniku czego ich łączna liczba wzrosła do 21, w tym byłego generała. Juana José Zuñigiktóry przewodził nieudanemu zamachowi stanu.

Zdjęcia z Boliwii zszokowały świat w środę, gdy samochód opancerzony wjechał w pałac rządowy w La Paz, siedzibę rządu kraju, a oficerowie wojskowi uciekli po tym, jak otoczony walką prezydent Luis Arce oświadczył, że jego rząd nie ustępuje.

Warto przeczytać!  Senat zatwierdza ustawę pomocową dla Ukrainy i Izraela, wysyłając ją do Bidena

Generał, który został zwolniony przez Arce’a w obliczu chaosu, twierdził, że szturmem wdarł się do biura rządu, aby wyświadczyć Arce’owi przysługę polityczną w czasie głębokiego niezadowolenia gospodarczego w Boliwii, co wzbudziło u wielu wątpliwości.

Prawnik Zuñigi, Stiven Orellana, powiedział Associated Press, że prokuratorzy planowali postawić Zúñigę zarzuty o zbrodnie terrorystyczne i wzniecenie zbrojnego powstania. Dodał, że nie może podać więcej szczegółów w tej sprawie.

Ambasador Boliwii przy Organizacji Państw Amerykańskich poinformował w czwartek, że w próbie zamachu stanu wzięło udział około 200 oficerów wojskowych.

„Ci ludzie nakazali zniszczenie dziedzictwa Boliwii” – powiedział na konferencji prasowej starszy członek gabinetu Eduardo del Castillo.

To samo zdanie Del Castillo usłyszały setki protestujących, którzy w piątek ryczeli przed więzieniem i innymi budynkami rządowymi, niosąc plakaty z napisem „Zuñiga, zdrajca, przywódca zamachu stanu, szanuj państwo”.

W środku płaczące rodziny opowiadały inną historię.

Silva i jej matka Daniela stwierdziły, że ich rodzina została „zdruzgotana” ekonomicznie i nie miała dochodów, które wystarczyłyby na opiekę nad trójką dzieci. Rodzina znalazła się wśród tych, które stwierdziły, że ich ojciec po prostu wykonywał rozkazy, poproszono ich o opuszczenie kursu online i udanie się na plac przed pałacem rządowym. Silva powiedziała, że ​​jej mąż później się odwrócił.

„Jak wyżywimy naszą rodzinę” – Daniela, która poprosiła, by nie ujawniać jej nazwiska ze względu na groźby. „Nie potrafię myśleć o przyszłości, jaką przyszłość może mieć ktoś, kto został w to zamieszany, kto został tak potraktowany”.

Warto przeczytać!  Chiny ostrzegają Koreę Południową przed zacieśnieniem stosunków z USA i Japonią

Dodała: „Mój syn nie jest złoczyńcą… jest po prostu podwładnym. Chronił swoje dziedzictwo, a oni go wykorzystali”.

Rodziny i prawnicy oskarżonych, z którymi rozmawiała AP, mogli podzielić się kilkoma szczegółami na temat spraw członków ich rodzin i argumentów prawnych, ponieważ byli w toku postępowania sądowego, ale większość stwierdziła, że ​​domagała się „sprawiedliwości” dla zatrzymanych.

Inni, jak Nubia Barbery, powiedzieli, że jej mąż, płk Raul Barbery Muiba, otrzymał polecenie od Zuñigi, aby przeprowadził „ćwiczenia wojskowe”. Po wejściu na plac Barbery powiedział, że wyszedł, mówiąc Zuñidze, że został „oszukany”, i dzwoniąc do niej wkrótce potem.

Twierdzenia rodzin dodają dodatkową warstwę zamieszania do wątpliwości, które Zuñiga zasiał już w środę wieczorem na temat prawdziwości zamachu stanu.

Po jego szybkim aresztowaniu oskarżył (bez przedstawienia dowodów), że to Arce wydał mu rozkaz przeprowadzenia rebelii, co skłoniło opozycję polityczną do nazwania sprawy „samozamachem stanu”.

Zuñiga twierdził, że przejęcie było podstępem mającym na celu zwiększenie słabnącej popularności Arce, gdy ten stara się zarządzać spiralna gospodarka, pogłębiając podziały polityczne i bulgocząc niezadowolenie społeczne. W czwartek Arce stanowczo zaprzeczył oskarżeniom.

Zmartwiony prezydent rywalizuje z wpływowym byłym prezydentem Evo Moralesem w sprawie tego, kto będzie kandydatem ich partii w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.

Warto przeczytać!  Niemiec zabity w ataku w centrum Paryża, 2 rannych – DW – 12.03.2023

Narastający konflikt polityczny rozczarował Boliwijczyków i zdezorientował ich, nie wiedząc, co tak naprawdę wydarzyło się w ciągu tych trzech chaotycznych godzin w środę, kiedy to do centrum La Paz wjechały pojazdy opancerzone, a Arce stanął twarzą w twarz z puczystami i nakazał im się wycofać.

Nie jest jasne, czy oskarżenia Zuñigi dotyczące Arce są prawdziwe, czy też niezadowolony generał po prostu chciał wykorzystać narastający kryzys w Boliwii dla własnej korzyści.

Mimo to wiele osób, podobnie jak Cintia Ramos, było oburzonych środowym chaosem.

„Zúñiga musi zapłacić najwyższy wyrok za atak na lud Boliwii” – powiedziała 31-letnia Cintia Ramos, jedna z protestujących w więzieniu.

Rodziny mogą twierdzić, że ich bliscy są niewinni, ale Ramos powiedział, że „to nie mogło być zrobione przez jedną osobę. Ta osoba miała sojuszników, sojuszników wysokiego szczebla. … Powinni również zapłacić najwyższy wyrok”.

W piątek rano widziano policję, jak w kajdankach maszerowała Zúñigę przez więzienie.

Niedługo wcześniej jego żona, Graciela Arzacibia, trzymała wzrok spuszczony, czekając, aż generał wyjdzie z posterunku policji. Trzymając małą torbę przekąsek, wyraziła zaniepokojenie o swojego 6-letniego syna, który, jak powiedziała, uważał, że jego uwięziony ojciec po prostu jest w pracy.

„Proszę, aby wzięli pod uwagę rodziny” – powiedziała AP. „Nic nie zrobiliśmy”.




Źródło