Sport

Rohit Sharma dziękuje „Trzem Filarom” za zwycięstwo w Pucharze Świata T20. Nie Bumrah, Kohli ani Hardik

  • 22 sierpnia, 2024
  • 4 min read
Rohit Sharma dziękuje „Trzem Filarom” za zwycięstwo w Pucharze Świata T20. Nie Bumrah, Kohli ani Hardik





Gwiazdor Rohit Sharma powiedział w środę, że były trener Rahul Dravid, przewodniczący selekcjonerów Ajit Agarkar i sekretarz BCCI Jay Shah wspierali go w jego wysiłkach, aby wydobyć to, co najlepsze z graczy, nie martwiąc się o wyniki, co ostatecznie doprowadziło do triumfu Indii w Pucharze Świata T20 pod jego wodzą. Pod przewodnictwem Rohita Indie triumfowały w pokazowym meczu ICC w czerwcu, pokonując Republikę Południowej Afryki w finale. Był to ich drugi tytuł mistrza świata T20 po 2007 roku, a Rohit zakończył także swoją karierę w najkrótszym formacie zwycięstwem na Barbadosie.

„Moim marzeniem było przekształcić tę drużynę i nie martwić się zbytnio statystykami i wynikami, abyśmy mogli stworzyć środowisko, w którym ludzie będą mogli wyjść na boisko i grać swobodnie, nie myśląc zbyt wiele” – powiedział Rohit po otrzymaniu tytułu najlepszego krykiecisty roku w klasyfikacji mężczyzn podczas gali CEAT Cricket Rating Awards.

„To było wymagane. Otrzymałem dużo pomocy od moich trzech filarów, którymi są właściwie pan Jay Shah, pan Rahul Dravid (oraz) przewodniczący selektorów Ajit Agarkar” – powiedział.

Warto przeczytać!  Wbrew przeciwnościom drużyna krykieta USA podbija serca i umysły historycznym przebiegiem Pucharu Świata w krykiecie mężczyzn T20

„To było dla mnie niezwykle ważne, aby móc robić to, co robiłem, i oczywiście nie mogłem zapomnieć o zawodnikach, którzy dołączyli do zespołu w różnych momentach i pomogli drużynie osiągnąć to, co my osiągnęliśmy” – powiedział.

Rohit powiedział, że uczucia towarzyszące zwycięstwu w Mistrzostwach Świata, które zakończyły trwającą dziesięć lat posuchę Indii w międzynarodowych turniejach, nie da się opisać słowami.

„(To) było uczucie, które nie może się pojawić codziennie. To było coś, na co naprawdę liczyliśmy. Kiedy wygraliśmy Mistrzostwa Świata, ważne było dla nas wszystkich, aby cieszyć się chwilą, co zrobiliśmy całkiem dobrze, a także dziękujemy naszemu narodowi za świętowanie z nami” – powiedział.

„Tak wiele dla nas to znaczyło, jak wiele znaczyło to dla całego narodu. Naprawdę wspaniale było przywieźć to (puchar) do domu i świętować ze wszystkimi tutaj”. „(To) fantastyczne uczucie, którego nie da się opisać słowami. Nie sądzę, żeby można było je wyrazić. Nie oddałoby to sprawiedliwości naszemu efektowi, kiedy to wszystko się wydarzyło” – powiedział Rohit.

Warto przeczytać!  Zapowiedź meczu – 15. mecz BAN vs SL, grupa D, Puchar Świata T20

Mumbajczyk powiedział, że nie jest typem człowieka, który przejmuje się wagą konkretnego kija, a raczej tym, jak się go czuje.

„Faceci, którzy spędzają ze mną czas w szatni, gdzie naklejam naklejki i taśmę do kija i tak dalej, powiedzą ci, że bez względu na to, jaki kij wezmę do ręki, idę i gram nim” – powiedział.

„Dla mnie równowaga kija jest bardzo ważna. Widziałem wielu facetów, którzy są zainteresowani tym, „ile ziaren ma kij”, „jaka jest waga kija” i „jak wygląda z zewnątrz”, ale ja nie jestem takim typem człowieka. Podnoszę kij i jeśli czuję, że to jest właściwy kij, to idę i gram nim” – powiedział.

Pomimo tego, że jako kapitan poprowadził drużynę Mumbai Indians do zdobycia pięciu tytułów IPL, Rohit nadal pragnie powiększać swój arsenał trofeów.

„Jest powód, dla którego wygrałem pięć trofeów IPL. Nie zamierzam przestać, ponieważ gdy raz poczujesz smak wygrywania meczów, wygrywania pucharów, nie chcesz przestać i będziemy dalej naciskać jako zespół. Będziemy dalej dążyć do lepszych rzeczy w przyszłości” – powiedział.

Warto przeczytać!  Gautam Gambhir otrzyma 12 cr rupii jako główny trener, a Indie nie pojadą do Pakistanu na Champions Trophy

Dodatkowo chciał odnieść większy sukces również w Indiach, jako lider rozgrywek ODI i testów.

„Mamy kilka solidnych tras, również bardzo wymagających. Dla nas to się nigdy nie kończy. Kiedy już coś osiągniesz, zawsze chcesz osiągnąć więcej.

„To właśnie będę robić. Jestem prawie pewien, że moi koledzy z drużyny będą myśleć podobnie. To, co widziałem w ciągu ostatnich dwóch lat w indyjskim krykiecie, to prawdziwe emocje, gra się naprawdę dobry krykiet” – dodał.

Tematy poruszane w tym artykule


Źródło