Romulus ujawnia przerażające, krwawe nagranie na Comic-Conie
Zdjęcia Getty’ego
„Obcy: Romulus”, kolejna odsłona serii „Obcy”, przyniosła na San Diego Comic-Con krew, flaki, a nawet prawdziwego stwora rozrywającego klatkę piersiową.
Reżyser Fede Alvarez wraz z obsadą Cailee Spaeny, Davidem Jonssonem, Archiem Renaux, Isabelą Merced, Spike’iem Fearnem i Aileen Wu pojawili się w piątek w Hali H na San Diego Comic-Con, aby omówić nowy film „Obcy”, który trafi do kin 16 sierpnia.
Akcja filmu rozgrywa się pomiędzy wydarzeniami z filmu „Obcy” Ridleya Scotta i popularnej kontynuacji „Obcy” Jamesa Camerona. Fabuła opisuje „grupę młodych ludzi na odległym świecie, którzy stają w obliczu konfrontacji z najbardziej przerażającą formą życia we wszechświecie”.
Trzy nowe klipy do filmu potwierdziły, że jest to połączenie science fiction i horroru.
Pierwszy klip pokazał mnóstwo przerażających migawek najnowszych kolonistów „Obcych” stających twarzą w twarz z ksenomorfami, facehuggerami i chestbursterami, z ponurą interpretacją wiersza „I Have A Rendezvous With Death” graną na początku. Andy Davida Jonssona jest widziany próbujący zostać naprawionym częściami z innego syntetyku, który został rozdarty na pół. Gdy koloniści próbują go naprawić, zdają sobie sprawę, że są w pomieszczeniu wypełnionym obcymi kapsułami, które zaczynają się wykluwać i atakować załogę.
W innym klipie Rain Carradine grany przez Spaeny’ego utknął na statku ewakuacyjnym z Navarro graną przez Aileen Wu, która ku swojemu przerażeniu obie odkrywają, że w jej wnętrzu żyje obcy, który wkrótce wyrywa się z jej piersi.
Właśnie wtedy, gdy Hall H uważał, że został wystarczająco potraktowany (lub przerażony?), podczas pytań od publiczności, jeden z uczestników zapytał, czy osoby na scenie kiedykolwiek miały koszmary o kosmitach w filmie. Alvarez zaczął dzielić się tym, że faktycznie miał koszmary, gdy hala wystawowa stała się czarna. Czerwone światła i syreny opanowały Hall H, po czym animatroniki facehuggery przemknęły przez scenę, a aktor uległ chestbusterowi.
Po skeczu nastąpił ostatni klip Spaeny’s Rain próbującego uciec z korytarza statku, gdzie właśnie wykluł się w pełni uformowany ksenomorf. Wszyscy uczestnicy otrzymali maski obcych facehuggerów i pozowali do ogromnego zdjęcia w Hall H z obsadą i Alvarezem.
„Myślę, że wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę z presji, jaka się z tym wiąże” – tak Merced, odtwórczyni roli Kay w filmie, odniosła się do dołączenia do kultowej serii.
Jonsson dodał, że celem obsady było „oderwanie się od presji” wynikającej z bycia częścią uniwersum „Obcego”.
Ridley Scott, ojciec tego wszechświata, i Guillermo del Toro zostali teleportowani, aby zadać Alvarezowi i jego obsadzie pytania, w tym czy mogliby sklasyfikować filmy od najlepszego do najgorszego. Alvarez unikał wymieniania najgorszego, zauważając, że oryginalny „Obcy” z 1979 roku był jego ulubionym, a „AVPR: Aliens vs Predator – Requiem” było prawdopodobnie „niezbyt dobrą” wersją.
W oryginalnym „Obcym” Sigourney Weaver grała Ellen Ripley, astronautkę, której załoga staje twarzą w twarz ze śmiertelnym kosmitą w kosmosie. „Obcy” kontynuuje historię, gdy Ripley, budząc się z kriogenicznego snu, ponownie staje twarzą w twarz ze śmiertelnym zagrożeniem ze strony kosmitów podczas misji do odległej kolonii kosmicznej. Kolejne filmy w uniwersum „Obcego” to „Obcy 3”, „Obcy: Przebudzenie”, „Prometeusz”, „Obcy: Przymierze” i crossover z 2004 roku „Obcy kontra Predator”.
Obejrzyj cały wyczyn w Hall H tutaj: