Świat

Rosja aresztowała Igora Girkina, byłego oficera bezpieczeństwa, który kierował operacjami na Ukrainie

  • 21 lipca, 2023
  • 7 min read
Rosja aresztowała Igora Girkina, byłego oficera bezpieczeństwa, który kierował operacjami na Ukrainie


RYGA, Łotwa — władze rosyjskie zatrzymały w piątek Igora Girkina, byłego rosyjskiego dowódcę na Ukrainie i wybitnego blogera wojennego, podobno pod zarzutem promowania ekstremizmu — po raz pierwszy Moskwa podjęła działania przeciwko zagorzałemu zwolennikowi wojny na Ukrainie, ale który głośno krytykował rosyjskich przywódców i ich często nieudaną strategię wojskową.

Krytyka wojny i wojska jest w Rosji nielegalna, a władze bezlitośnie rozprawiły się z osobami wyrażającymi poglądy antywojenne, w tym z uczniami. Ale rosyjskie organy ścigania zignorowały zaciekłą, często ognistą krytykę ze strony prowojennych jastrzębi, którzy piętnowali decyzje na polu bitwy, potępiali powtarzające się niepowodzenia militarne i domagali się ostrzejszych ataków na Ukrainę.

Girkin, znany także pod pseudonimem Igor Striełkow, jest byłym funkcjonariuszem Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB). Odegrał rolę w rosyjskiej inwazji i aneksji Krymu w 2014 r., a następnie służył jako dowódca na kontrolowanych przez Rosję obszarach Donbasu we wschodniej Ukrainie, gdzie pomagał wzniecić separatystyczną wojnę i został oskarżony o pozasądowe zabójstwa.

W listopadzie Girkin i dwóch współoskarżonych zostało skazanych przez sąd w Holandii za morderstwo w zestrzeleniu samolotu Malaysia Airlines Flight 17 nad wschodnią Ukrainą w 2014 r., ataku, w którym zginęło wszystkich 298 pasażerów i członków załogi na pokładzie. W tej sprawie Rosja ochroniła Girkina przed ekstradycją.

Teraz jednak Girkin jest oskarżany o „publiczne nawoływania do działań ekstremistycznych” w Internecie, poinformowały rosyjskie państwowe agencje prasowe. W piątek wieczorem pojawił się w moskiewskim sądzie na rozprawie przedprocesowej, na której śledczy wnieśli o skazanie go na dwa miesiące więzienia.

Żona Girkina, Miroslava Regińska, jako pierwsza poinformowała o zatrzymaniu męża na swoim blogu Telegram, który ma prawie milion subskrybentów, mówiąc, że funkcjonariusze weszli do ich mieszkania w piątek rano i „zabrali go w nieznane miejsce”.

Zwolennicy Girkina w oświadczeniu na swoim blogu powiązali zatrzymanie z jego krytyką sposobu, w jaki Rosja prowadzi wojnę na Ukrainie i jego żądaniem odpowiedzialności po krótkotrwałym buncie zorganizowanym przez szefa najemników Wagnera Jewgienija Prigożyna pod koniec czerwca.

Warto przeczytać!  Rosja montuje stare czołgi T-72 na wojnę na Ukrainie. Ale kończy się optyka.

Nowe ukraińskie wozy bojowe Bradley czekają na uszkodzenia i szybkie naprawy

„Niedawno, po wydarzeniach z 24 czerwca tego roku, Igor konsekwentnie zabiegał o potępienie na szczeblu państwowym działań nielegalnej grupy zbrojnej PKW „Wagner” i działalności jej przywódcy Prigożyna, otrzymując za to jawne groźby” – czytamy w oświadczeniu. „Uważamy, że dzisiejsze zatrzymanie podważa zaufanie ludności kraju do organów ścigania i postrzegamy je jako kontynuację nieuczciwej walki z Igorem, która ma niezwykle negatywne konsekwencje dla stabilności kraju w ramach specjalnej operacji wojskowej” – dodano w oświadczeniu, używając kremlowskiego eufemizmu na określenie wojny.

Nawet gdy aresztowanie Girkina było najnowszym przykładem wewnętrznych rosyjskich podziałów w czasie wojny, siły Moskwy rozpoczęły czwarty dzień ataków rakietowych na miasta portowe na południu Ukrainy, uderzając w gospodarstwie rolnym w Odessie, powiedział gubernator obwodu Oleh Kiper. Atak zranił dwóch pracowników i zniszczył tony grochu i jęczmienia, dodał Kiper.

W tym tygodniu Kreml ogłosił, że wznowi blokadę na Morzu Czarnym, aby uniemożliwić Ukrainie eksport zboża – kończąc umowę, w której pośredniczyła Turcja i wspierana przez ONZ, aby umożliwić dostawy żywności, która jest niezwykle potrzebna, szczególnie przez kraje Afryki i Bliskiego Wschodu.

Rada Bezpieczeństwa ONZ spotkała się w piątek w sprawie decyzji Rosji o zerwaniu umowy zbożowej, podczas której ambasador USA przy ONZ Linda Thomas-Greenfield ostrzegła, że ​​Rosja może planować ataki na szlaki żeglugowe. „Nasze informacje wskazują również, że Rosja umieściła dodatkowe miny morskie na podejściach do ukraińskich portów” – powiedział Thomas-Greenfield. „Uważamy, że jest to skoordynowany wysiłek mający na celu usprawiedliwienie wszelkich ataków na statki cywilne na Morzu Czarnym i zrzucenie winy na Ukrainę za te ataki”.

Prezydent Rosji Władimir Putin upierał się, nie dostarczając dowodów, że większość ukraińskiego zboża trafiała do bogatych krajów europejskich. W niedzielę Putin ma się spotkać w Moskwie ze swoim białoruskim odpowiednikiem Aleksandrem Łukaszenką.

Warto przeczytać!  Zgony podczas hadżdż: „Za mało lekarzy”, aby pomóc pielgrzymom w upale – mówią CNN świadkowie w miarę wzrostu opłat

Bunt Prigożyna, w wyniku którego zestrzelono kilka rosyjskich samolotów wojskowych, a konwój myśliwców Wagnera z ciężkim uzbrojeniem odbył krótki „marsz na Moskwę”, dopóki Łukaszenka nie pomógł wynegocjować porozumienia, by go odwołać, wstrząsnął rosyjskim obozem „patriotycznym” – grupą otwartych komentatorów, blogerów i byłych oficerów wojskowych, którym Kreml pozwolił krytykować wojsko, najwyraźniej z powodu nieustępliwego poparcia tej grupy dla całej wojny.

Putin, któremu grozi aresztowanie za zbrodnie wojenne, opuści szczyt BRICS w Afryce Południowej

Wielu członków tej grupy wzywało Putina do ukarania Prigożyna za destabilizację społeczeństwa i byli oburzeni, gdy rosyjski przywódca pozwolił Prigożynowi i Wagnerowi wyjść na wolność. Inni sugerowali, że Prigożyn był usprawiedliwiony w swojej krytyce najwyższych wojskowych w kraju i ich prób wchłonięcia grupy najemników, która została uznana za jedną z bardziej wydajnych jednostek Rosji, podczas gdy regularna armia jest często postrzegana jako dysfunkcyjna.

Oprócz przyzwolenia na ich krytykę, Putin nawet udzielił niektórym czołowym prowojennym komentatorom kilku osobistych spotkań, aby wysłuchać ich skarg. Ale sprawa przeciwko Girkinowi sygnalizuje, że tolerancja Kremla mogła się wyczerpać.

Girkin na swoim blogu nazwał Prigożyna zdrajcą i wyśmiewał decyzję Putina o spotkaniu z nim i innymi dowódcami Wagnera zaledwie kilka dni po buncie, sugerując, że była to oznaka słabości ze strony prezydenta.

„Ci, którzy pozostali pod dowództwem bękarta i zdrajcy Prigożyna teraz, po buncie i zamordowaniu rosyjskiego wojska… są zdrajcami, ponieważ okazali gotowość zabicia każdego, gdziekolwiek, na rozkaz tych, którzy im płacą pieniądze” – napisał Girkin na początku lipca.

Girkin bezpośrednio oskarżył też Putina o niezdecydowanie i skrytykował rosnącą nieobecność prezydenta na oczach opinii publicznej oraz słabe wyniki kraju na polu walki.

Warto przeczytać!  Długa walka o uwolnienie Evana Gershkowicza z moskiewskiego więzienia

„Nędzne jęczenie, narzekanie na partnerów… przez bardzo, bardzo długi czas retoryka prezydenta nawet w najmniejszym stopniu nie przypomina tradycyjnego„ męskiego standardu ”… tylko dużo gadania, mało akcji i całkowity brak jakiejkolwiek woli wzięcia odpowiedzialności za niepowodzenia” – napisał Girkin 18 lipca. „To jest styl„ zmarłego Putina ”, od około 2014 roku wraz z bezpodstawnymi chełpliwymi kłamstwami”.

Zaledwie pół godziny później Girkin zamieścił kolejny post sugerujący ustąpienie Putina, co spowodowało uwięzienie rosyjskich opozycjonistów i zgodnie z rosyjskim prawem może być postrzegane jako „wezwanie do ekstremizmu”.

Ukraina zaczyna strzelać amunicją kasetową dostarczoną przez USA w kierunku sił rosyjskich

„Kraj nie przetrwa kolejnych sześciu lat z tą tchórzliwą przeciętnością u władzy” – napisał Girkin. „A jedyną użyteczną rzeczą, jaką mógłby zrobić „przed końcem”, jest zapewnienie przekazania władzy komuś naprawdę zdolnemu i odpowiedzialnemu”.

Girkin, samozwańczy rosyjski nacjonalista, jest byłym pułkownikiem FSB, który dziewięć lat temu pomagał prowadzić moskiewską inwazję na wschodnią Ukrainę.

W 2014 roku Girkin wkradł się do ukraińskiego miasta Słowiańsk z kilkudziesięcioma zamaskowanymi mężczyznami, zajmując budynki rządowe i posterunek policji. Wkrótce potem Girkin ogłosił się „najwyższym dowódcą” Donieckiej Republiki Ludowej, podnosząc rosyjską flagę na znak lojalności marionetkowego państwa wobec Moskwy. Wkrótce został wyparty ze Słowiańska przez siły ukraińskie, ale zarzucił Kremlowi, że nie jest wystarczająco zdecydowany, by wysłać posiłki.

Podczas pobytu w Doniecku Girkin rzekomo był zamieszany w zniszczenie samolotu Malaysia Airlines Flight 17. Po śledztwie prowadzonym przez Holandię sąd w Holandii skazał Girkina i dwóch innych mężczyzn za rzekomy udział w sprowadzeniu systemu rakiet ziemia-powietrze Buk z rosyjskiej bazy na Ukrainę i umieszczenie go na miejscu. Zostali skazani zaocznie na dożywocie.


Źródło