Rosja grozi ucieczką pracowników IT ze względu na przepisy dotyczące pracy zdalnej
![Rosja grozi ucieczką pracowników IT ze względu na przepisy dotyczące pracy zdalnej](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/01/7NVL4MT3QZN3LDGSOPTCVCNLTQ-770x470.jpg)
MOSKWA, 2 stycznia (Reuters) – Udręczony rosyjski sektor IT grozi utratą większej liczby pracowników w nowym roku z powodu planowanych przepisów dotyczących pracy zdalnej, ponieważ władze próbują zwabić z powrotem część z dziesiątek tysięcy osób, które wyjechały za granicę, nie zachęcając ich do zerwania więzi całkowicie.
Mając stosunkowo mobilną pracę, pracownicy IT zajmowali ważne miejsce wśród wielu Rosjan, którzy uciekli po tym, jak Moskwa wysłała swoją armię na Ukrainę 24 lutego, oraz setki tysięcy, które poszły za nimi, gdy we wrześniu rozpoczęło się powołanie do wojska.
Rząd szacuje, że obecnie dla rosyjskich firm za granicą pracuje 100 tys. informatyków.
Teraz na początku tego roku dyskutuje się nad ustawą, która może zakazać pracy zdalnej w przypadku niektórych zawodów.
Jastrzębi prawodawcy, obawiając się, że więcej rosyjskich specjalistów IT może pracować w krajach NATO i nieumyślnie udostępniać poufne informacje dotyczące bezpieczeństwa, zaproponowali zakazanie niektórym specjalistom IT opuszczania Rosji.
Ale Ministerstwo Cyfryzacji stwierdziło w grudniu, że całkowity zakaz może sprawić, że rosyjskie firmy IT będą mniej efektywne, a tym samym mniej konkurencyjne: „Ostatecznie wygra ten, kto może przyciągnąć najbardziej utalentowanych pracowników, w tym z zagranicy”.
„NEGOCJACJE Z TERRORYSTAMI”
Podczas gdy wielu rozczarowanych młodych Rosjan wyjechało do krajów takich jak Łotwa, Gruzja czy Armenia, gdzie język rosyjski jest powszechnie używany, kilku zrobiło większy skok – do Argentyny.
Specjalista IT Roman Tulnov (36 lat) powiedział, że pod żadnym pozorem nie planuje powrotu do Rosji.
„Chciałem wyjechać już od jakiegoś czasu. 24 lutego wszystko stało się jasne. Zrozumiałem, że w Rosji nie ma już życia” – powiedział, przypisując mobilizacji możliwość pracy sześć stref dalej i nadal jego praca.
„Przed mobilizacją nikt nie myślał o dawaniu zgody na przeprowadzkę nie wiadomo gdzie”.
Wiaczesław Wołodin, potężny przewodniczący niższej izby parlamentu Rosji, czyli Dumy Państwowej, powiedział, że chce wyższych podatków dla pracowników, którzy wyjechali za granicę.
26-letnia projektantka produktu Yulia oszacowała, że jedna czwarta jej zespołu wolałaby odejść, niż wrócić do Rosji pod przymusem.
„Taki wybór bez alternatywy jest trochę jak negocjowanie z terrorystami:„ Wracaj, albo uniemożliwimy ci pracę, a także twojej firmie i pracownikom ”- powiedziała.
Niektórzy rosyjscy emigranci mogą również zostać całkowicie odwróceni od płacenia podatków. Podatek dochodowy od osób fizycznych w wysokości 13% jest automatycznie potrącany od pracowników, którzy są rezydentami, ale ci, którzy pracują dla rosyjskich firm z zagranicy, są pozostawieni samym sobie.
Profesjonalny gracz w pokera online Sasha, lat 37, również mieszkający w Argentynie, powiedział, że przestał płacić rosyjskie podatki.
„Kiedy płacisz podatki, wspierasz państwo i jego militarną ekspansję” – powiedział. „Nie płacę i nie planuję”.
(Ta historia została poprawiona, aby w akapicie czwartym było napisane „w tym roku”)
Reportaż Alexandra Marrowa; Montaż autorstwa Kevina Liffeya i Garetha Jonesa
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.