Świat

Rosja ogłasza stan wyjątkowy na szczeblu federalnym w Kursku w związku z ukraińską inwazją

  • 9 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Rosja ogłasza stan wyjątkowy na szczeblu federalnym w Kursku w związku z ukraińską inwazją


Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział 8 sierpnia, że ​​Rosja wywołała wojnę w jego kraju i „musi odczuć to, co zrobiła”, po tym jak Rosja ogłosiła, że ​​odparła niespodziewany transgraniczny atak Ukrainy na Kurski Okręg.

Zełenski nie odniósł się bezpośrednio do inwazji, która według Rosji trwa już trzeci dzień i bierze w niej udział do 1000 żołnierzy ukraińskich, wspieranych przez czołgi, pojazdy opancerzone i artylerię.

Powiedział, że otrzymał raporty od generała pułkownika Ołeksandra Syrskiego, najwyższego dowódcy wojskowego Ukrainy, i nazwał akcję militarną „skuteczną” i „dokładnie taką, jakiej nasz kraj teraz potrzebuje”.

Mychajło Podolyak, doradca Zełenskiego, wcześniej pośrednio skomentował operację na X, mówiąc, że główną przyczyną wszelkiej eskalacji, ostrzału, działań wojskowych, przymusowych ewakuacji i zniszczenia normalnego życia, „w tym na własnych terytoriach Rosji, takich jak obwody kurski i biełgorodzkie, jest wyłącznie jednoznaczna agresja Rosji”.

„Obejmuje to próby przejmowania terytoriów obcych i lekceważenie norm prawa międzynarodowego, które wyraźnie podtrzymują suwerenność i integralność terytorialną” – powiedział Podolyak. powiedział 8 sierpnia.

Transmisja na żywo: Inwazja Rosji na Ukrainę

RFE/RL Relacja na żywo przedstawia wszystkie najnowsze wydarzenia dotyczące pełnoskalowej inwazji Rosji, kontrofensywy Kijowa, zachodniej pomocy wojskowej, globalnej reakcji i trudnej sytuacji cywilów. Jeśli chodzi o relacje RFE/RL na temat wojny na Ukrainie, Kliknij tutaj.

Zełenski również pośrednio skomentował inwazję, mówiąc na Telegramie: „Rosja sprowadziła wojnę na nasz kraj i musi odczuć to, co zrobiła”.

Nie wspominając o Kursku, powiedział były trzy raporty od generała pułkownika Ołeksandra Syrskiego, najwyższego dowódcy wojskowego Ukrainy, i „Raporty są skuteczne. Dokładnie tego nasz kraj teraz potrzebuje”.

Rosja wcześniej twierdziła, że ​​siły Kijowa ostrzelały rakietami cele cywilne i mieszkalne w obwodzie kurskim, po tym jak rosyjscy blogerzy prowojenni donieśli, że szereg wiosek zostało przejętych przez siły ukraińskie w trakcie ich marszu na terytorium Rosji.

Pełniący obowiązki gubernatora Kurska, Aleksiej Smirnow, ogłosił stan wyjątkowy 7 sierpnia po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin nazwał operację wojskową „kolejną prowokacją na dużą skalę”.

Ministerstwo Obrony Rosji w oświadczeniu z 8 sierpnia poinformowało, że rosyjska Grupa Bojowa „Północ” i jednostki straży granicznej udaremniły próby przebicia się sił ukraińskich przez rejony Sudza i Koreniewo.

Wcześniej ministerstwo twierdziło, że zestrzeliło sześć dronów i pięć rakiet nad obwodem kurskim oraz 14 dronów w obwodzie biełgorodzkim.

Gubernator obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow poinformował, że w wyniku ukraińskiego ostrzału Szebekina zginął jeden mężczyzna, a jedna osoba została ranna.

Tymczasem w Doniecku na wschodzie Ukrainy 8 sierpnia w wyniku rosyjskiego ostrzału Kostiantynówki zginęło dwóch cywilów, poinformował na Telegramie gubernator regionu Wadym Fiłaszkin.

W wyniku rosyjskich nalotów w obwodzie sumskim zginęły dwie osoby, w tym dziecko, a dwie kolejne zostały ranne, powiedział namiestnik sumski Wołodymyr Artiuch.

Rosja poinformowała również, że siły ukraińskie przeniknęły do ​​jej granicy w pobliżu głównego węzła przesyłu gazu ziemnego w Sudzha. Stacje przesyłowe i pomiarowe gazu Sudzha w obwodzie kurskim są jedynym punktem wejścia rosyjskiego gazu ziemnego do ukraińskiego systemu przesyłu gazu w celu dalszego transportu do Europy.

Ukraiński minister energetyki Herman Hałuszenko powiedział 8 sierpnia, że ​​Rosja nie kontaktowała się z Ukrainą w sprawie sytuacji z tranzytem gazu, ale szlak przesyłowy rosyjskiego gazu do Europy przez Ukrainę nadal funkcjonuje.

Ponadto, według rosyjskiej agencji informacyjnej RIA Novosti, Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej poinformowała 8 sierpnia, że ​​jest świadoma rozwoju sytuacji wokół rosyjskiej elektrowni jądrowej Kursk i monitoruje sytuację.

Dmitrij Miedwiediew, były prezydent, a obecnie zastępca przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Rosji, wezwał wojska rosyjskie do głębszej presji na Ukrainę, gdyż Moskwa twierdzi, że przechwyciła ukraińskie drony i rakiety wymierzone w obwód kurski.

Komentując ukraińską inwazję na obwód kurski, Miedwiediew stwierdził, że Moskwa powinna brać sobie za cel coś więcej niż zabezpieczanie terytoriów, które uważa za swoje, i wezwał do dalszego posuwania się naprzód w obwodach odeskim, charkowskim, dnieprowskim, mikołajowskim i kijowskim.

Rzecznik UE Peter Stano powiedział serwisowi ukraińskiemu RFE/RL, że chociaż blok nie komentuje działań na polu bitwy, uważa, że ​​„Ukraina ma prawo do obrony, w tym do uderzenia na agresora na swoim terytorium”.

Tymczasem rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby 7 sierpnia poinformował, że Biały Dom nawiązał kontakt z Ukrainą, aby „trochę lepiej zrozumieć” sytuację w obwodzie kurskim.

Rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller potwierdził 7 sierpnia, że ​​polityka Waszyngtonu w kwestii użycia amerykańskiej broni przez Ukrainę ponad granicą lub przeciwko rosyjskim bazom wojskowym nie uległa zmianie.

Miller dodał, że podejmowane działania „nie naruszają naszej polityki”.

Na podstawie doniesień agencji Reuters i AP


Źródło

Warto przeczytać!  Brak śniegu skazuje włoskie Po na rozpaczliwie suche lato