Rosja oskarża Kijów o użycie bomb kasetowych po zabiciu dziennikarza | Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej
![Rosja oskarża Kijów o użycie bomb kasetowych po zabiciu dziennikarza | Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/07/33MZ2Z6-highres-1690029562-770x470.jpg)
Rosyjski dziennikarz został zabity w pobliżu linii frontu w południowo-wschodnim regionie Zaporoża na Ukrainie, poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony, gdy Moskwa oskarżyła Kijów o użycie amunicji kasetowej dostarczonej przez Stany Zjednoczone w tym miesiącu w ataku.
Rostisław Żurawlew, korespondent wojenny rosyjskiej agencji informacyjnej RIA, zginął, a trzech innych rosyjskich dziennikarzy zostało rannych w sobotnim ataku artyleryjskim na Ukrainie – poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony, dodając, że zostali ewakuowani z pola bitwy, ale Żurawlew zmarł podczas podróży.
„W wyniku uderzenia armii ukraińskiej przy użyciu amunicji kasetowej czterech dziennikarzy zostało rannych w różnym stopniu ciężkości” – poinformowała rosyjska armia w oświadczeniu.
Stwierdzono, że pozostali korespondenci mają rany „średniej ciężkości”.
Daniel Hawkins z Al Jazeery, relacjonując z Moskwy, powiedział, że Moskwa zareagowała „wściekle” na ten incydent.
„Zastępca ambasadora Rosji przy ONZ Dmitrij Polański powiedział, że ten atak przekroczył wszelkie moralne czerwone linie” – powiedział Hawkins, dodając, że Konstantin Kosaczow, wiceprzewodniczący Rady Federacji Rosyjskiej, powiedział, że Ukraina i Waszyngton ponoszą równą odpowiedzialność za atak.
Rosyjski MSZ powiedział, że śmierć Żurawlewa to „ohydna, zaplanowana zbrodnia” popełniona przez mocarstwa zachodnie i Kijów.
„Wszystko wskazuje na to, że atak na grupę dziennikarzy nie był przypadkowy” – poinformowało rosyjskie MSZ.
Maria Zakharova, rzeczniczka MSZ, potępiła to, co nazwała „kryminalnym terrorem” ze strony Ukrainy i powiedziała, nie przedstawiając dowodów, że atak wyglądał na zamierzony.
„Osoby odpowiedzialne za brutalny odwet na rosyjskim dziennikarzu nieuchronnie poniosą zasłużoną karę” – powiedziała.
Powiedziała również, że odpowiedzialność za zabójstwo spoczywa również na tych, którzy dostarczyli Ukrainie amunicję kasetową.
Jak poinformowało ministerstwo, „dziennikarze zbierali materiały do reportażu o bombardowaniu przez bojowników kijowskiego reżimu osiedli w obwodzie zaporoskim przy użyciu broni kasetowej zakazanej w wielu krajach świata”.
Agencja RIA poinformowała również o śmierci Żurawlewa, mówiąc, że został zabity w pobliżu wsi Piatychatki na linii frontu.
Nie otrzymano natychmiast żadnego komentarza ze strony Ukrainy w sprawie incydentu.
Amunicja kasetowa
Ministerstwo obrony poinformowało, że podczas incydentu Ukraina użyła amunicji kasetowej, ale nie przedstawiło na to dowodów, a Reuters nie był w stanie tego zweryfikować niezależnie.
Osobno gubernator rosyjskiego obwodu biełgorodskiego powiedział, że Ukraina wystrzeliła w piątek amunicję kasetową w wioskę w pobliżu granicy z Ukrainą, ale nie było ofiar ani szkód.
„W obwodzie biełgorodzkim 21 pocisków artyleryjskich i trzy pociski kasetowe z systemu rakietowego wielokrotnego wystrzelenia zostały wystrzelone w kierunku wsi Żurawlewka” – powiedział gubernator Wiaczesław Gładkow.
Ukraina otrzymała w tym miesiącu bomby kasetowe od Stanów Zjednoczonych, ale zobowiązała się użyć ich tylko do usunięcia skupisk żołnierzy wroga. Rzecznik bezpieczeństwa narodowego Białego Domu John Kirby powiedział w tym tygodniu, że ukraińskie siły używają ich odpowiednio i skutecznie przeciwko rosyjskim formacjom.
Taka broń zawiera dziesiątki małych bomb, które rozrzucają odłamki na dużym obszarze, ale są zakazane w wielu krajach ze względu na potencjalne zagrożenie, jakie stanowią dla ludności cywilnej. Ukraina wielokrotnie powtarzała, że ich użycie będzie ograniczone do pola bitwy.
Organizacja Narodów Zjednoczonych stwierdziła, że sama Rosja wielokrotnie używała amunicji kasetowej podczas wojny.
Atak dronów na Krymie
W międzyczasie ukraiński dron zaatakował Krym w powietrze w magazynie amunicji, wywołując ewakuację na anektowanym przez Moskwę półwyspie i wstrzymując ruch kolejowy.
Ukraińskie wojsko potwierdziło, że przeprowadziło atak dronem, twierdząc za pośrednictwem swoich służb prasowych, że zniszczyło skład ropy i rosyjskie magazyny broni w rejonie Krasnohvardiiske, choć nie precyzuje, jaka broń została użyta.
Zainstalowany w Moskwie szef Krymu Siergiej Aksjonow powiedział, że „wrogi” dron zdetonował magazyn amunicji i nakazał ewakuację ludzi mieszkających w promieniu pięciu kilometrów (3,1 mil) od strefy.
„W wyniku ataku wrogiego drona na rejon Krasnogwardiejski zdetonowano skład amunicji” – powiedział Aksjonow w Telegramie, odnosząc się do obszaru położonego w głębi lądu w centrum Krymu.
Ruch kolejowy był przez krótki czas prorosyjski Władze stwierdziły później, że ruch został przywrócony, ale „ograniczony”.
Krym, zaanektowany przez Rosję w 2014 roku, był celem Kijowa podczas 17-miesięcznej ofensywy Moskwy na Ukrainę, ale w ostatnich tygodniach stał się obiektem bardziej intensywnych i wzmożonych ataków.
Atak nastąpił niecały tydzień po ukraińskim ataku przed świtem na most Kerczeński – który łączy półwysep z Rosją – w wyniku którego zginęło dwóch Rosjan, co skłoniło Moskwę do wycofania się z przełomowej umowy eksportowej zboża.
Most drogowy i kolejowy o długości 19 km (12 mil) jest ważnym ogniwem logistycznym dla rosyjskich sił zbrojnych, a także jest intensywnie wykorzystywany przez rosyjskich turystów, którzy latem przybywają na Krym.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w piątek, że most jest uzasadnionym celem, ponieważ jest szlakiem zaopatrzenia wojskowego dla Rosji.
Tymczasem ukraiński prezydent powiedział w sobotę, że rozmawiał o „odblokowaniu” korytarza zbożowego Morza Czarnego z szefem NATO Jensem Stoltenbergiem.
Rosja zakończyła w zeszłym tygodniu międzynarodowe porozumienie zbożowe, które pozwoliło Ukrainie sprzedać około 33 mln ton zboża i żywności za granicą od zeszłego lata, pomimo trwającej rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
„Podzieliliśmy się ocenami obecnej sytuacji na Morzu Czarnym i zagrożeń, jakie stwarza ona dla światowego bezpieczeństwa żywnościowego” – powiedział Zełenski na Twitterze po rozmowie telefonicznej ze Stoltenbergiem. „Ustaliliśmy również z panem Stoltenbergiem priorytetowe i przyszłe kroki niezbędne do odblokowania i zrównoważonej eksploatacji korytarza zbożowego Morza Czarnego”.
Moskwa powiedziała, że jej koniec umowy nie został dotrzymany, na przykład wdrożenie równoległej umowy w celu złagodzenia zasad własnego eksportu żywności i nawozów.