Świat

Rosja twierdzi, że jej wojska walczą z ukraińskimi siłami, które wtargnęły na teren Kurska

  • 8 sierpnia, 2024
  • 5 min read
Rosja twierdzi, że jej wojska walczą z ukraińskimi siłami, które wtargnęły na teren Kurska


KIJÓW, Ukraina (AP) — Wojska rosyjskie walczą z ukraińskimi siłami w obwodzie kurskim trzeciego dnia jedna z największych inwazji transgranicznych wojny – poinformowało w czwartek rosyjskie Ministerstwo Obrony.

W oświadczeniu ministerstwa napisano, że rosyjskie wojsko i straż graniczna zablokowały ukraińskim siłom możliwość wkroczenia głębiej w region w południowo-zachodniej Rosji. Dodano, że armia atakuje ukraińskich bojowników próbujących przedostać się na ten obszar z ukraińskiego regionu sumskiego.

„Próby przebicia się w głąb terytorium w kierunku kurskim podejmowane przez poszczególne jednostki są tłumione” – poinformowało ministerstwo.

Według Institute for the Study of War, waszyngtońskiego think tanku, wojska ukraińskie posunęły się aż 15 kilometrów (9 mil) w głąb terytorium Rosji. Dane te nie zostały oficjalnie potwierdzone.

Kijów nie skomentował wtargnięcia. W przemówieniu wideo do narodu w czwartek późnym wieczorem prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nie wspomniał o walkach na Kursku, ale podkreślił, że „Rosja sprowadziła wojnę na nasz kraj i powinna odczuć to, co zrobiła”.

„Ukraińcy wiedzą, jak osiągać swoje cele” – powiedział Zełenski, dodając, że w czwartek otrzymał trzy „produktywne raporty, dokładnie takie, jakich nasz kraj teraz potrzebuje” od dowódcy ukraińskich sił zbrojnych, Ołeksandra Syrskiego.

Rosja twierdzi, że wojsko powstrzymało ukraińskie postępy w rejonie granicy, około 500 kilometrów (około 320 mil) na południowy zachód od Moskwy, ale blogerzy wojskowi i dane ze źródeł otwartych wskazują, że wojska ukraińskie odnotowały postępy w kilku rejonach Kurska.

Warto przeczytać!  Obawy o bezpieczeństwo przyćmiewają rosyjskie przygotowania do Dnia Zwycięstwa

Pełniący obowiązki gubernatora obwodu kurskiego, Aleksiej Smirnow, poinformował prezydenta Rosji Władimira Putina o tamtejszych warunkach za pośrednictwem łącza wideo w czwartek. Smirnow powiedział, że region planuje wyposażyć stacje benzynowe w jednostki walki elektronicznej i zapewnić im nieokreśloną obronę pancerną.

Władze obwodu kurskiego poinformowały w środę, że zginęło co najmniej pięciu cywilów, w tym dwóch pracowników pogotowia ratunkowego. Ministerstwo zdrowia Rosji poinformowało, że w ciągu trzech dni walk w obwodzie kurskim rannych zostało 66 cywilów, w tym dziewięcioro dzieci.

Putin, który opisał wtargnięcie jako „prowokację na szeroką skalę” obejmującą „bezładny ostrzał budynków cywilnych, domów mieszkalnych i karetek pogotowia”, został poinformowany o sytuacji przez swoich najwyższych rangą urzędników wojskowych i służb bezpieczeństwa w środę.

Generał Walerij Gierasimow, szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Rosji, poinformował Putina za pośrednictwem łącza wideo, że w bitwie zginęło około 100 ukraińskich żołnierzy, a ponad 200 zostało rannych.

Nie było możliwe niezależne zweryfikowanie rosyjskich roszczeń. Podczas wojny, która trwała już trzeci rok, dezinformacja i propaganda odegrały kluczową rolę.

John Kirby, rzecznik Białego Domu ds. bezpieczeństwa narodowego, odmówił komentarza na temat operacji i powiedział, że administracja Bidena skontaktowała się ze stroną Ukraińską, aby lepiej zrozumieć sytuację.

Warto przeczytać!  Finlandia przystępując do NATO dodaje setki czołgów, odrzutowców i głównych dział artyleryjskich

Transgraniczna wyprawa będzie jedną z największych operacji na Ukrainie od czasu rozpoczęcia przez Rosję pełnoskalowej inwazji 24 lutego 2022 r.

Celem Kijowa może być ściągnięcie do tego obszaru rosyjskich rezerw, co mogłoby osłabić ofensywne działania Moskwy w kilku częściach wschodniego obwodu donieckiego na Ukrainie, gdzie siły rosyjskie nasiliły ataki i stopniowo zmierzają w kierunku osiągnięcia znaczących zdobyczy operacyjnych.

Jednak istnieje ryzyko, że osłabione liczebnie wojska ukraińskie rozciągną się dalej wzdłuż linii frontu, która ma ponad 1000 kilometrów (620 mil) długości.

Nawet gdyby Rosja miała zaangażować rezerwy w stabilizację nowego frontu, biorąc pod uwagę jej ogromną siłę roboczą i stosunkowo niewielką liczbę ukraińskich sił zaangażowanych w operację, prawdopodobnie miałoby to niewielki długoterminowy wpływ. Wycofanie jednostek z linii frontu w celu stabilizacji regionu kurskiego również byłoby czasochłonne.

Operacja ta może jednak podnieść morale Ukraińców w momencie, gdy siły w Kijowie stawiają czoła nieustannym atakom ze strony Rosji, których w nadchodzących tygodniach należy się spodziewać kolejnych.

Myhailo Podolyak, główny doradca Zełenskiego, powiedział w czwartek, że ataki na regiony graniczne spowodują, że Rosja „zacznie zdawać sobie sprawę, że wojna powoli wkrada się na terytorium Rosji”. Zasugerował również, że taka operacja poprawiłaby pozycję Kijowa w przypadku negocjacji z Moskwą.

Warto przeczytać!  Smutek przeradza się w napięcie związane z reakcją Turcji na trzęsienie ziemi – WHIO TV 7 i WHIO Radio

„Kiedy będzie możliwe przeprowadzenie procesu negocjacyjnego w taki sposób, że będziemy mogli ich naciskać lub coś od nich uzyskać? Tylko wtedy, gdy wojna nie będzie przebiegać według ich scenariuszy” – powiedział.

Kilka ukraińskich brygad stacjonujących wzdłuż regionu przygranicznego, a także Ministerstwo Obrony Ukrainy i Sztab Generalny nie chciały udzielić komentarza.

Siły rosyjskie szybko odparły poprzednie ataki na granicę, ale nie udało im się uniknąć zniszczeń i wprawić władz w zakłopotanie.

Odpowiedzialność za poprzednie najazdy do obwodów biełgorodzkiego i briańskiego w Rosji prawa do obrony przyznały dwie podejrzane grupy: Rosyjski Korpus Ochotniczy i Legion Wolności Rosji, składający się z obywateli rosyjskich, którzy walczyli ramię w ramię z siłami ukraińskimi.

Granica obwodu kurskiego z Ukrainą ma długość 245 kilometrów (150 mil), co umożliwia grupom sabotażystów przeprowadzanie szybkich wypadów i przejmowanie terenów, zanim Rosja wyśle ​​posiłki.

___

Śledź relacje AP z wojny na Ukrainie na




Źródło