Świat

Rosja twierdziła, że ​​zniszczyła Bradleyów, ale USA nie wysłały ich na Ukrainę

  • 13 stycznia, 2023
  • 4 min read
Rosja twierdziła, że ​​zniszczyła Bradleyów, ale USA nie wysłały ich na Ukrainę


  • Film z września, który krąży w Internecie, pokazuje, jak Rosja twierdzi, że zniszczyła cztery pojazdy Bradleya.
  • Jednak USA dopiero w zeszłym tygodniu ogłosiły, że planują wysłać pojazdy opancerzone na Ukrainę.
  • Rosja była wielokrotnie przyłapana na fałszowaniu szczegółów wojny na Ukrainie.

Wideo, które niedawno pojawiło się w Internecie, pokazuje rosyjskiego urzędnika obrony, który twierdzi, że Moskwa wyeliminowała cztery amerykańskie pojazdy opancerzone na Ukrainie. Problem polega na tym, że Stany Zjednoczone zaoferowały Kijowowi pojazdy dopiero w zeszłym tygodniu, a one jeszcze nawet nie dotarły.

Film, który zaczął krążyć w mediach społecznościowych w tym tygodniu, pokazuje oświadczenie rosyjskiego ministerstwa obrony Igora Konaszenkowa, że ​​Ukraina w pewnym momencie straciła na polu bitwy 17 bojowych wozów piechoty – w tym cztery Bradleye „wyprodukowane w USA”.

Wideo sprzed kilku miesięcy pochodzi z briefingu rosyjskiego ministerstwa obrony na początku września, ale od tego czasu pojawiło się ponownie, ponieważ Biały Dom ogłosił w zeszłym tygodniu, że zamierza wysłać bojowe wozy piechoty Bradley na Ukrainę.

Warto przeczytać!  Rosja odrzuca twierdzenia USA, że jej prezydencja w Radzie ONZ to żart

Fałszywe twierdzenia Konaszenkowa pojawiają się również w raporcie z 4 września 2022 r., który został opublikowany na oficjalnej stronie Telegramu rosyjskiego ministerstwa obrony.

„W ciągu dnia działań wojennych na tym kierunku nieprzyjaciel stracił 11 czołgów, 17 bojowych wozów piechoty, w tym cztery bojowe wozy piechoty Bradley produkcji amerykańskiej, 10 innych bojowych wozów opancerzonych, 5 pickupów z ciężkimi karabinami maszynowymi i ponad 150 żołnierzy. — poinformowało ministerstwo obrony.

W tym momencie – na początku września – Ukraina posuwała się naprzód z błyskawiczną kontrofensywą w północno-wschodnim regionie Charkowa, w wyniku której kraj wyzwolił tysiące mil kwadratowych terytorium spod rosyjskiej okupacji.

W tamtym czasie nie było żadnej wzmianki o zbliżającym się transferze Bradleyów z USA na Ukrainę.

Stany Zjednoczone dopiero w zeszłym tygodniu ogłosiły, że wyślą Bradley’y do Kijowa wraz z sojusznikami z NATO, Niemcami i Francją, które mają dostarczyć bojowe wozy piechoty Marder i bojowe wozy opancerzone AMX-10 RC. Oczekuje się, że ta broń, od dawna poszukiwana przez Ukrainę, zapewni krajowi znaczną mobilność w walce naziemnej i zwiększenie siły ognia.

Warto przeczytać!  W Grecji wciąż znikają turyści. Naukowcy myślą, że wiedzą dlaczego

Ale Bradleyowie nie przybędą na Ukrainę przez jakiś czas, sekretarz prasowy sił powietrznych Pentagonu bryg. Gen. Pat Ryder powiedział dziennikarzom na czwartkowej odprawie.

Chociaż nie mógł podać konkretnej daty, powiedział, że „te pojazdy najpierw trafią do Niemiec, aby Ukraińcy mogli na nich trenować w ramach połączonych ćwiczeń zbrojeniowych i wspólnych ćwiczeń manewrowych, które prowadzimy”. „tygodnie, nie miesiące”.

Twierdzenia Moskwy we wrześniu są częścią powtarzającego się schematu fabrykowania zabójstw i zwycięstw w czasie wojny na Ukrainie, która od prawie 11 miesięcy nie przebiega tak, jak planował prezydent Rosji Władimir Putin.

Na przykład, jeszcze w tym tygodniu Rosja twierdziła, że ​​jej siły zabiły setki ukraińskich żołnierzy w strajku przeprowadzonym w odwecie za śmiertelny atak, jakiego Ukraina dokonała podczas święta Nowego Roku przy użyciu dostarczonego przez USA systemu rakiet artyleryjskich o dużej mobilności (HIMARS). Jednak dziennikarze i lokalni urzędnicy, którzy odwiedzili miejsce rosyjskiego strajku, powiedzieli, że nie ma żadnych dowodów na to, by zginął.

Rosja twierdziła również, że zniszczyła wiele HIMARS, ale jak dotąd nie ma żadnych dowodów na poparcie tych twierdzeń.

Warto przeczytać!  Przewiduje się, że rosyjska gospodarka przewyższy gospodarkę amerykańską w ciągu dwóch lat

Tłumaczenia Ołeksandra Wynogradowa




Źródło