Rosja więzi artystów podczas tłumienia sprzeciwu
![Rosja więzi artystów podczas tłumienia sprzeciwu](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/05/1683329050_3000.webp-770x470.webp)
TALLINN, Estonia (AP) – w piątek rosyjski sąd nakazał tymczasowe aresztowanie reżysera teatralnego i dramatopisarza, którym postawiono zarzuty usprawiedliwiania terroryzmu, co jest ostatnim posunięciem w nieustannym tłumieniu sprzeciwu w Rosji, które osiągnęło bezprecedensowy poziom od początku wojny na Ukrainie.
Zamoskworecki Sąd Rejonowy w Moskwie skazał Żenię Berkowicza, wybitnego niezależnego reżysera teatralnego i Swietłanę Petrijczuk, dramatopisarkę, na dwa miesiące w oczekiwaniu na śledztwo i proces. Obaj zostali zatrzymani w stolicy Rosji w czwartek z powodu sztuki, którą Petriychuk napisał, a Berkovich wystawił „Finist, dzielny sokół”. Policja dokonała również nalotu na mieszkania rodziców i babci Berkovicha w Petersburgu.
Spektakl, nazwany na cześć rosyjskiej baśni, przedstawia Rosjanki, które stanęły przed sądem po tym, jak zostały zwabione do małżeństwa i życia w Syrii przez przedstawicieli radykalnego islamu.
Władze twierdziły, że sztuka usprawiedliwia terroryzm, oskarżenia, które zarówno Berkovich, jak i Petriychuk odrzucili, utrzymując, że są niewinni.
Adwokat Berkovicha, Julia Tregubova, zwróciła w piątek w sądzie uwagę, że spektakl był wspierany przez rosyjskie Ministerstwo Kultury i zdobył Złotą Maskę, najbardziej prestiżową narodową nagrodę teatralną w Rosji. Adwokat Petriychuka Siergiej Badamszyn powiedział sądowi, że w 2019 roku sztukę czytano więźniom więzienia dla kobiet na Syberii, a rosyjska państwowa służba penitencjarna pochwaliła ją na swojej stronie internetowej.
Usprawiedliwianie terroryzmu jest w Rosji przestępstwem, za które grozi do siedmiu lat więzienia.
Sprawa Berkowicza i Petriychuka wywołała w Rosji oburzenie. List otwarty w obronie obu artystów, zainicjowany przez niezależną gazetę Nowaja Gazieta, podpisało do piątku wieczorem ponad 3400 osób. Sztuka, argumentowano w liście, „niesie absolutnie wyraźny nastrój antyterrorystyczny”.
Dziesiątki rosyjskich aktorów, reżyserów i dziennikarzy również podpisały oświadczenia wzywające sąd do zwolnienia Berkovicha z aresztu do czasu śledztwa i procesu.
Natychmiast po tym, jak Rosja rozpoczęła inwazję na Ukrainę na pełną skalę, Kreml rozpoczął zakrojoną na szeroką skalę kampanię represji, niespotykaną od czasów sowieckich. Skutecznie kryminalizował wszelką krytykę wojny, a władze obrały sobie za cel nie tylko prominentnych działaczy opozycji, którzy ostatecznie otrzymali drakońskie wyroki więzienia, ale każdego, kto wypowiadał się przeciwko niejpublicznie lub w inny sposób.
Presja narastała również na krytycznych artystach w Rosji. Aktorzy i reżyserzy zostali zwolnieni z państwowych teatrów, a muzycy zostali wykluczeni z występów w kraju. Niektórym przypisano etykietę „zagranicznego agenta”, co wiąże się z dodatkową kontrolą rządu i silnymi negatywnymi konotacjami. Wielu opuściło Rosję.
Berkovich, która wychowuje dwie adoptowane córki, odmówiła opuszczenia Rosji i kontynuowała pracę nad niezależnym spektaklem teatralnym w Moskwie pt. Córki Soso. Tuż po rozpoczęciu wojny na Ukrainie zorganizowała antywojenną pikietę i została skazana na 11 dni więzienia.