Rosja wydaje nowe ostrzeżenie nuklearne w związku z rozszerzeniem inwazji Ukrainy na Kursk
Rosja wydała ostrzeżenie przed domniemanym ukraińskim atakiem na elektrownię jądrową, podczas gdy Kijów kontynuuje inwazję na Kursk.
Kijów rozpoczął niespodziewaną inwazję na Kursk, który graniczy z ukraińskim obwodem sumskim, 6 sierpnia. Od tego czasu siły ukraińskie przejęły kontrolę nad 1250 kilometrami kwadratowymi (482 milami kwadratowymi) terytorium Rosji i 92 miejscowościami, poinformował w poniedziałek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
W piątek rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa poinformowała państwową agencję TASS, że Ukraina rzekomo próbowała zaatakować Kurską Elektrownię Jądrową (EJ) przy użyciu drona, ostrzegając, że Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) musi wszcząć dochodzenie w sprawie domniemanego ataku.
„MAEA musi natychmiast zareagować na akt terroryzmu nuklearnego ze strony reżimu w Kijowie” – powiedziała.
Ukraina nie skomentowała, czy podjęła próbę ataku na elektrownię jądrową. Newsweek nie udało się niezależnie zweryfikować twierdzeń Rosji.
W oświadczeniu wydanym w czwartek Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej napisała, że otrzymała informację od Rosji o znalezieniu szczątków drona w odległości 100 metrów (około 328 stóp) od obiektu do składowania wypalonego paliwa jądrowego.
Zgodnie z oświadczeniem, dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi prawdopodobnie odwiedzi elektrownię jądrową w przyszłym tygodniu i być może odniesie się do domniemanego ataku.
„Działania militarne w pobliżu elektrowni jądrowej stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa jądrowego. Moja wizyta w KNPP w przyszłym tygodniu zapewni nam terminowy dostęp do niezależnej oceny sytuacji” – powiedział.
Newsweek zwróciła się do ukraińskiego MSZ za pośrednictwem poczty elektronicznej oraz do Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (IAEA) za pomocą formularza kontaktowego dla mediów w celu uzyskania komentarza.
Ofensywa kurska ma miejsce ponad dwa lata po tym, jak prezydent Rosji Władimir Putin po raz pierwszy ogłosił „specjalną operację wojskową” na Ukrainie, którą przywódcy USA i ich sojusznicy potępili jako pozbawioną uzasadnienia.
Rosja początkowo dążyła do szybkiego zwycięstwa nad Ukrainą, która była postrzegana jako mająca słabsze wojsko. Jednak jej silniejsza niż oczekiwano odpowiedź, wzmocniona zachodnim wsparciem finansowym, uniemożliwiła Rosji łatwe zwycięstwo, a wojna nadal trwa.
Donoszono, że Ukraina przejęła więcej terytorium w obwodzie kurskim niż Rosja przejęła na Ukrainie od początku roku i jest to pierwszy raz, kiedy wojska zagraniczne przejęły terytorium Rosji od II wojny światowej. Zełenski powiedział, że Ukraina kontrolowała co najmniej 80 osiedli w Kursku.
Inwazja, która zaskoczyła Rosję, zmusiła Moskwę do przeniesienia zasobów i siły roboczej z linii frontu ofensyw na Ukrainie.
Władze regionalne poinformowały Putina w czwartek, że z powodu wtargnięcia do miasta dotychczas 115 000 mieszkańców Kurska zostało ewakuowanych ze swoich domów.
Konflikt, który rozpoczął się w lutym 2022 r., od dawna budzi obawy dotyczące kwestii nuklearnych, ponieważ Rosja posiada broń jądrową, a duże obszary regionu korzystają z energii jądrowej.