Świat

Rosja zbliża się do dwóch miast w obwodzie zaporoskim na Ukrainie | Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej

  • 22 stycznia, 2023
  • 4 min read
Rosja zbliża się do dwóch miast w obwodzie zaporoskim na Ukrainie |  Wiadomości z wojny rosyjsko-ukraińskiej


Siły Moskwy nacierają na dwa miasta w południowym regionie Zaporoża na Ukrainie, gdzie walki nasiliły się w tym tygodniu po kilku miesiącach stagnacji na froncie, poinformowały rosyjskie media państwowe.

Władimir Rogow, rosyjski urzędnik w regionie, powiedział, że działania ofensywne koncentrowały się wokół dwóch miast: Orichowa, około 50 km (30 mil) na południe od kontrolowanej przez Ukrainę stolicy regionu Zaporoża i Hulajpola, dalej na wschód.

„Front jest mobilny, zwłaszcza w dwóch kierunkach: Orichowskim i Hulajpolskim” — powiedział Rogow w rozmowie z agencją informacyjną RIA Novosti.

Powiedział, że według agencji na tych obszarach toczyły się aktywne walki.

„Inicjatywa jest w naszych rękach”

Później armia rosyjska twierdziła drugi dzień z rzędu, że zajęła „korzystniejsze linie i pozycje” po „operacjach ofensywnych” na Zaporożu.

Twierdził, że uderzył w pozycje ukraińskie we wsi Leżyno, poza stolicą regionu Zaporoże, która nie padła ofiarą sił ukraińskich.

Al Jazeera nie była w stanie zweryfikować doniesień.

https://www.youtube.com/watch?v=k5ZNKKeZ32k

W swoim codziennym raporcie w niedzielę armia ukraińska podała, że ​​„ponad 15 osad zostało dotkniętych ostrzałem artyleryjskim” w Zaporożu.

Warto przeczytać!  Protest ultraortodoksów przeciwko rozkazowi zaciągnięcia się do izraelskiej armii

Na początku tego tygodnia Rogow ogłosił „lokalną ofensywę” wokół Orichowa i powiedział, że armia rosyjska przejęła kontrolę nad wioską Łobkowo, w pobliżu Dniepru.

Powiedział również w tym tygodniu, że walki „gwałtownie nasiliły się” w południowym regionie.

Front na południowej Ukrainie był ostatnio znacznie spokojniejszy niż na wschodzie, a Moskwa wycofała się z głównego miasta Chersoniu w listopadzie.

Rosja twierdzi, że zaanektowała Zaporoże wraz z trzema innymi ukraińskimi regionami, ale nie kontroluje go w całości.

Podczas gdy Moskwa kontroluje duże połacie południowej części regionu, jej główne miasto Zaporoże i północna część są w posiadaniu Kijowa.

Rosja ostrzega Zachód

Raporty pojawiają się, gdy rosyjski urzędnik powiedział, że rządy dające Ukrainie potężniejszą broń mogą spowodować „globalną tragedię, która zniszczy ich kraje”.

Wiaczesław Wołodin, przewodniczący izby niższej rosyjskiego parlamentu, ostrzegł, że decyzja krajów o zaopatrywaniu Ukrainy doprowadzi do „globalnej katastrofy”.

„Gdyby Waszyngton i NATO dostarczyły broń, która zostałaby wykorzystana do atakowania pokojowych miast i podejmowania prób zajęcia naszego terytorium, tak jak grożą, wywołałoby to odwet z użyciem potężniejszej broni” – powiedział.

Warto przeczytać!  Wrak łodzi migrantów we Włoszech: podobno całe rodziny wśród ofiar, które zapłaciły po 8 000 dolarów za „podróż śmierci”

Niemcy są jednym z głównych dawców broni dla Ukrainy i zamówiły przegląd swoich zapasów Leopardów 2 w ramach przygotowań do ewentualnego zielonego światła.

Mimo to rząd w Berlinie wykazywał ostrożność na każdym etapie zwiększania zaangażowania wobec Ukrainy, co jest postrzegane jako zakorzenione w jej historii i kulturze politycznej.

Tymczasem Francja i Niemcy zobowiązały się do okazania Ukrainie „niezachwianego wsparcia” podczas niedzielnych uroczystości i rozmów z okazji 60. We wspólnej deklaracji kraje oświadczyły, że „będą stać z Ukrainą tak długo, jak to będzie konieczne”.

Zobowiązali się także do „wspólnej pracy na rzecz Unii Europejskiej, która jest bardziej odporna, bardziej zrównoważona i bardziej zdolna do niezależnego działania”. Traktat, który 60 lat temu przypieczętował więź między odwiecznymi wrogami, Francją i Niemcami, stał się podstawą dzisiejszej UE.

Niepewność Niemiec spotkała się z ostrą krytyką, zwłaszcza ze strony Polski i krajów bałtyckich, krajów wschodniej flanki NATO, które w przeszłości były kontrolowane przez Moskwę i które czują się szczególnie zagrożone przez odnowione imperialne ambicje Rosji.

Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że jeśli Niemcy nie wyrażą zgody na przekazanie Ukrainie czołgów Leopard, to jego kraj jest przygotowany do zbudowania „mniejszej koalicji” krajów, które i tak wyślą swoje.

Warto przeczytać!  Minister spraw zagranicznych Niemiec twierdzi, że Rosja poniesie konsekwencje za trwające od miesięcy cyberszpiegostwo


Źródło