Świat

Rosyjscy przywódcy próbują odzyskać kontrolę po buncie najemników

  • 26 czerwca, 2023
  • 5 min read
Rosyjscy przywódcy próbują odzyskać kontrolę po buncie najemników


RYGA, Łotwa — osaczeni przywódcy Rosji próbowali zademonstrować kontrolę w poniedziałek po siniakach, chaotycznym buncie Jewgienija Prigożyna i jego grupy najemników Wagnera, emitując wideo ministra obrony Siergieja Szojgu odwiedzającego stanowisko dowodzenia, podczas gdy Kreml opublikował wideo z nagranego adresu przez prezydenta Władimira Putina młodym inżynierom.

Nie było jasne, kiedy nagrano przemówienie Putina na wideo, pozostawiając pytania o jego miejsce pobytu, gdy Rosjanie zmagali się z następstwami kryzysu. Inne kluczowe postacie kryzysu pozostały poza zasięgiem wzroku.

Dokładne miejsce pobytu Shoigu i czas publikacji wideo przez Ministerstwo Obrony również nie były jasne. Rosyjskie media podały, że zostało to wcześniej nagrane, prawdopodobnie w piątek przed buntem Wagnera.

Po zniesieniu stanu wyjątkowego w rosyjskiej stolicy Rosjanie próbowali zrozumieć wycofanie się Putina z groźby twardych działań przeciwko temu, co nazwał „zdradą”, i co to może oznaczać w najbliższej przyszłości, zwłaszcza dla toczącej się wojny na Ukrainie, aw dłuższej perspektywie dla stabilności w kraju i dla politycznej przyszłości Putina.

Tymczasem państwowe media poinformowały w poniedziałek, że zarzuty powstania przeciwko Prigożynowi nie zostały jeszcze cofnięte. Kreml w sobotę ogłosił, że zarzuty zostaną wycofane w ramach umowy, w której Prigożyn zgodził się wstrzymać natarcie wojskowe na Moskwę i opuścić Rosję na Białoruś.

Warto przeczytać!  Ilu żołnierzy ma Ukraina, Rosja, USA i Wielka Brytania, skoro Zełenski żąda dodatkowych 500 000 żołnierzy

Prigożyn nie pojawił się ponownie od czasu opuszczenia w sobotę południowego miasta Rostów nad Donem wśród wiwatów i okrzyków poparcia. Jego służba prasowa powiedziała, że ​​będzie nadal odpowiadał na pytania mediów, gdy jego komunikacja wróci do normy.

Szef najemników ostrzegał przed rewolucją w Rosji, ale jego własna była krótkotrwała

Pojawiają się też pytania o miejsce pobytu jego grupy paramilitarnej i jej przyszłość, czy białoruskie władze przyjmą na swoje terytorium niewielką prywatną armię lub czy milicja może powrócić w Afryce, gdzie pełniła rolę pełnomocnika państwa w zakresie kontraktów bezpieczeństwa i innych powiązania z niektórymi rządami.

Putin był widziany podczas jego nadzwyczajnego przemówienia do narodu w sobotę podczas kryzysu, ale spekulowano, że mógł opuścić Moskwę i udać się do jednej ze swoich rezydencji na północny zachód od stolicy, po tym, jak dwa samoloty z rosyjskiej floty specjalnej używanej przez Putina opuściły miasto tego dnia .

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że prezydent „pracuje na Kremlu”, a oba samoloty wróciły do ​​Moskwy w niedzielę wieczorem, poinformował rosyjski serwis informacyjny Agentstvo.

Warto przeczytać!  Granica na zdjęciach - The New York Times

Relacje rosyjskich mediów pokazały, jak głęboko wydarzenia te wstrząsnęły autorytarnym państwem Putina, które opiera się na jego władzy jako najwyższego przywódcy z rządami prawa, które są łatwo zbędne, a rywalizujące lenna – w tym oligarchowie i urzędnicy – ​​nieustannie przepychają się o przychylność prezydenta, korzyści państwowe i wpływ.

Kolumna opiniotwórcza rosyjskiej gazety Moskovsky Komsomolets napisała, że ​​„najbardziej przerażający scenariusz” – walk na ulicach Moskwy i innych miejsc oraz rozłamu w rosyjskiej armii i siłach bezpieczeństwa – został zażegnany.

„Rosja pokazała swoją bezbronność całemu światu i samej sobie. Rosja rzuciła się w otchłań z pełną prędkością i z taką samą szybkością się z niej wycofała” – napisał felietonista Michaił Rostowski pod nagłówkiem: „Prigożyn odchodzi, problemy pozostają: głębokie polityczne konsekwencje nieudanego puczu”.

Powstanie Wagnera to rozliczenie się z rządami Putina

Pojawiły się jednak oznaki potencjalnego rozprawienia się z rosyjskimi prywatnymi firmami wojskowymi, z powszechnymi wezwaniami do sprowadzenia ich do pięty, mimo że są one już technicznie nielegalne w Rosji. Jednym z głównych powodów buntu Wagnera była odmowa Prigożyna podpisania kontraktów z Ministerstwem Obrony, które odsunęłyby milicję na bok i poddały ją władzy Szojgu.

Warto przeczytać!  Jemeńscy Houthi zatrzymują personel ONZ i pracowników organizacji humanitarnych | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim

Andriej Kartapołow, przewodniczący komisji obrony w Dumie Państwowej, niższej izbie rosyjskiego parlamentu, powiedział gazecie Vedomosti, że nie ma potrzeby delegalizacji Wagnera, nazywając go najbardziej gotową do walki jednostką w Rosji. Kartapołow powiedział, że bojownicy Wagnera mogą nadal służyć w wojnie na Ukrainie, jeśli podpiszą kontrakty z wojskiem. Taka ścieżka może być nie do przyjęcia dla wielu bojowników Wagnera, którzy są niezwykle lojalni wobec Prigożyna.

Inna gazeta, Nezavisimaya Gazeta, w artykule opublikowanym w niedzielę wezwała do rozbrojenia wszystkich formacji zbrojnych, które nie są oficjalnie częścią struktur bezpieczeństwa.

„Wydarzenia z 24 czerwca bez wątpienia będą miały długofalowe konsekwencje dla kraju. Stało się jasne, że człowiek z bronią, jeśli nie jest urzędnikiem państwowym, stanowi realne zagrożenie dla państwa i państwowości” – napisał w felietonie redaktor gazety Konstantin Remczukow. „W Rosji nie powinno być uzbrojonych ludzi, którzy są lojalni przede wszystkim wobec swoich dowódców, a dopiero w drugiej kolejności wobec kogoś innego”.


Źródło