Rosyjska groźba wycofania się z umowy zbożowej z Ukrainą budzi obawy o globalne bezpieczeństwo żywnościowe
LONDYN (AP) — Rosną obawy, że Rosja nie przedłuży umowy wynegocjowanej przez ONZ, która pozwoli na przepływ zboża z Ukrainy do części świata walczących z głodem, a statki nie będą już płynąć do rozdartych wojną portów Morza Czarnego i kraju eksport żywności spada.
Turcji i ONZ wynegocjował przełomowe porozumienie zeszłego lata, aby złagodzić światowy kryzys żywnościowy, wraz z osobną umową z Rosją w celu ułatwienia dostaw jej żywności i nawozów. Moskwa twierdzi, że wciąż napotyka przeszkodychociaż dane wskazują, że eksportuje rekordowe ilości pszenicy.
Rosyjscy urzędnicy wielokrotnie powtarzają, że nie ma podstaw do przedłużenia Inicjatywy Zbożowej Morza Czarnego, która ma zostać wznowiona po raz czwarty w poniedziałek. To coś, czym grozili już wcześniej, a potem dwukrotnie to robili przedłużyć umowę o dwa miesiące zamiast czterech miesięcy określonych w umowie.
Mistrzostwa Świata Kobiet zostaną rozegrane z nowymi programami, które pomogą chronić zawodniczki i innych uczestników.
Powszechne zamieszki we Francji, wywołane przez policyjne zabójstwo nastolatka pochodzenia północnoafrykańskiego, ujawniły głębię niezadowolenia w biednych dzielnicach.
Europejscy dyplomaci powiedzieli Radzie Bezpieczeństwa ONZ, że śledczy znaleźli ślady podmorskich materiałów wybuchowych w próbkach pobranych z jachtu.
Prezydent Serbii Aleksandar Vucic mówi, że prawdziwym powodem sankcji USA wobec szefa wywiadu tego kraju jest jego stanowisko wobec Rosji, a nie zarzuty korupcyjne.
ONZ i inni starają się utrzymać nienaruszoną kruchą umowę z Ukrainą i Rosją głównych dostawców pszenicy, jęczmień, olej roślinny i inne produkty spożywcze, z których korzystają kraje Afryki, Bliskiego Wschodu i części Azji. Pozwoliło to Ukrainie wysłać 32,8 miliona ton metrycznych (36,2 miliona ton) zboża, z czego ponad połowę do krajów rozwijających się.
Umowa pomogła niższe światowe ceny surowców żywnościowych jak pszenica po tym, jak wzrosły do rekordowych poziomów po inwazji w zeszłym roku, ale to ulga nie dotarła do kuchennych stołów.
Wyjście Rosji oznaczałoby odcięcie źródeł pomocy Światowego Programu Żywnościowego dla krajów zagrożonych klęską głodu, w tym Somalii, Etiopii i Afganistanu, oraz pogłębiłoby problemy z bezpieczeństwem żywnościowym w wrażliwych miejscach, borykających się z konfliktami, kryzysem gospodarczym i suszą.
„Rosja ma dużo dobrej woli społecznej do kontynuowania tej umowy”, powiedział Joseph Glauber, starszy pracownik naukowy w Międzynarodowym Instytucie Badań nad Polityką Żywnościową. „Myślę, że jeśli chodzi o Rosję, trzeba będzie zapłacić koszt w postaci publicznego postrzegania i globalnej dobrej woli”, jeśli umowa nie zostanie przedłużona.
Ilość zboża opuszczającego Ukrainę już spadła, a Rosja została oskarżona o spowolnienie wspólne inspekcje statków przez urzędników rosyjskich, ukraińskich, ONZ i tureckich oraz odmawiając dopuszczenia większej liczby statków do przyłączenia się do inicjatywy.
Średnie dzienne kontrole — mające na celu zapewnienie, że statki przewożą tylko żywność, a nie broń, która mogłaby pomóc którejkolwiek ze stron — spadły ze szczytowego poziomu 11 w październiku do nieco ponad dwóch w czerwcu.
Doprowadziło to do spadku eksportu zboża z 4,2 mln ton metrycznych w październiku do 1,3 mln ton w maju, co jest najniższym wynikiem jak na roczną inicjatywę. W czerwcu wzrosła do 2 milionów, ponieważ rozmiary przesyłek wzrosły.
Jeśli umowa nie zostanie przedłużona, „kraje, które polegały na Ukrainie w zakresie importu, będą musiały spojrzeć na inne źródła importu, najprawdopodobniej Rosję, co, jak sądzę, zamierzała Rosja”, powiedziała Caitlin Welsh, dyrektor Globalnego Programu Bezpieczeństwa Żywności i Wody w Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych.
The ONZ prowadzi negocjacje z Rosją trzymać się inicjatywy, a rzecznik Stephane Dujarric powiedział w poniedziałek, że najwyżsi urzędnicy „robią wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić kontynuację wszystkich umów”.
Ukraińskie Ministerstwo Infrastruktury poinformowało we wtorek na Facebooku, że ostatnie dwa statki ładują zboże – zmierzając do Egiptu – podczas gdy 29 statków czeka na wodach u wybrzeży Turcji, ponieważ Rosja odmówiła ich inspekcji.
„Ukraińskie produkty rolne odgrywają znaczącą rolę w globalnym bezpieczeństwie żywnościowym” – powiedział minister infrastruktury Ołeksandr Kubrakow. Ale „przez ostatnie kilka miesięcy korytarz zbożowy był praktycznie zamknięty”.
Rosja twierdzi, że umowa nie sprawdziła się w przypadku jej własnego eksportu, obwiniając zachodnie sankcje za utrudnianie finansowania i ubezpieczenia.
Podczas gdy sankcje nie dotyczą żywności i nawozów, Moskwa szuka wyjątków z restrykcji nałożonych na Rosyjski Bank Rolny, a także na jego amoniak, kluczowy składnik nawozów, do ukraińskiego portu czarnomorskiego. Ale rurociąg amoniaku został uszkodzony podczas wojny, powiedział ONZ.
„Jest jeszcze czas na wdrożenie części umów, która dotyczy naszego kraju. Jak dotąd ta część nie została spełniona” – powiedział w zeszłym tygodniu dziennikarzom rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. „I tak w tej chwili niestety nie widzimy żadnych szczególnych podstaw do przedłużenia tej umowy”.
Rosja jednak zwiększyła eksport pszenicy do rekordowych poziomów po dużych zbiorach. Według S&P Global Commodity Insights dostawy wzrosły z 33 milionów ton metrycznych w 2021 roku do 44 milionów ton metrycznych w zeszłym roku do oczekiwanych 46 milionów ton w tym roku.
Tymczasem dostawy na Ukrainę spadły o około 60%, z 19 mln ton w 2021 r. gospodarka zależna od rolnictwa.
Mając mniej z Ukrainy i więcej z Rosji, dostępne światowe zapasy pszenicy są takie same jak w 2021 r.
Oczekuje się, że Europa i Argentyna zwiększą dostawy pszenicy, podczas gdy Brazylia odnotowała sztandarowy rok dla kukurydzy, której Ukraina jest również głównym dostawcą. Meyer nie spodziewałby się niczego więcej niż tymczasowego wzrostu cen zbóż na rynkach światowych, jeśli umowa czarnomorska nie zostanie odnowiona.
„Rynki po prostu bardzo szybko się dostosowują” – powiedział. „Faktem jest, że światowe rynki zboża równoważą się nawzajem”.
Ukraina może wysłać swoją żywność drogą lądową lub rzeka przez Europęwięc nie byłby całkowicie odcięty od sprzedaży zboża, ale te trasy mają mniejszą przepustowość niż przesyłki morskie i mają wywołał rozłam w Unii Europejskiej.
„W tej sytuacji jesteśmy jak kot, któremu kończy się życie” – powiedział Simon Evenett, profesor handlu międzynarodowego i rozwoju gospodarczego na Uniwersytecie w St. Gallen w Szwajcarii. „Wystarczy jedna rzecz, żeby się nie udać, zanim wpadniemy w kłopoty”.
Podczas gdy wskaźnik cen żywności Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa spadł poniżej poziomu osiągnął rekordowe wartości kiedy wojska rosyjskie wkroczyły na Ukrainę, koszty żywności były już wysokie z powodu COVID-19, konfliktu i suszy.
Następnie wojna rosyjska pomogła podnieść koszty produkcji żywności – w tym energii, nawozów i transportu.
W krajach rozwijających się, w coraz większym stopniu uzależnionych od importowanej żywności, od Kenii po Syrię, słabnące waluty utrzymują lokalne ceny na wysokim poziomie ponieważ płacą w dolarach amerykańskich.
„Ponieważ około 80% zboża z Afryki Wschodniej jest eksportowane z Rosji i Ukrainy, ponad 50 milionów ludzi w Afryce Wschodniej stoi w obliczu głodu, a ceny żywności wzrosły w tym roku o prawie 40%”, powiedział Shashwat Saraf, regionalny przedstawiciel Międzynarodowego Komitetu Ratunkowego dyrektor ds. sytuacji kryzysowych w Afryce Wschodniej.
„Ważne jest, aby społeczność międzynarodowa nie tylko zawarła długoterminową umowę, ale także zbudowała trwałe rozwiązania w celu rozwiązania problemu braku bezpieczeństwa żywnościowego” – powiedział.
___
Wniosły swój wkład reporterka AP Daria Litvinova w Tallinie w Estonii i Edith M. Lederer z Organizacji Narodów Zjednoczonych.
___
Zobacz pełną relację AP z wojny na Ukrainie o godz i kryzys żywnościowy o godz https://apnews.com/hub/food-crisis.