Świat

Rozprawa z małżeństwami dzieci w Indiach pozostawia rodziny w udręce

  • 17 lutego, 2023
  • 6 min read
Rozprawa z małżeństwami dzieci w Indiach pozostawia rodziny w udręce


Przez PIYUSH NAGPAL

17 lutego 2023 GMT

MORIGAON, Indie (AP) — stojąc przed lokalnym posterunkiem policji w swojej wiosce w północno-wschodnich Indiach, 19-letnia Nureja Khatun jest zaniepokojona. Tuli swoje 6-miesięczne dziecko w ramionach i czeka, by rzucić okiem na męża, zanim policja zabierze go do sądu.

Prawie godzinę później widzi swojego męża, Akbara Alego, tylko przez kilka sekund, kiedy zostaje wtłoczony do policyjnej furgonetki. Funkcjonariusz zatrzaskuje jej drzwi przed nosem, zanim jest w stanie uzyskać jakiekolwiek odpowiedzi.

„Proszę uwolnić mojego męża. W przeciwnym razie mnie też aresztuj – błagała.

Mąż Khatuna jest jednym z ponad 3000 mężczyzn, w tym hinduskich i muzułmańskich księży, którzy zostali aresztowani prawie dwa tygodnie temu w północno-wschodnim stanie Assam w ramach szeroko zakrojonej rozprawy z nielegalnymi małżeństwami dzieci z udziałem dziewcząt poniżej 18.

Akcja pozostawiła ją – i setki innych kobiet takich jak ona, które wyszły za mąż przed 18 rokiem życia – w udręce. Wiele kobiet, które są już dorosłe, twierdzi, że ich rodziny zostały rozdarte, pozostawiając je wściekłe i bezradne.

Khatun polegała na Ali, z którą uciekła w 2021 roku, gdy miała 17 lat, aby się nią zaopiekowała. Zarabiając 400 rupii (5 dolarów) dziennie jako robotnik, Ali był jedynym żywicielem rodziny, a sześć miesięcy temu para urodziła córeczkę.

Warto przeczytać!  Trzech żołnierzy amerykańskich zginęło w ataku dronów w Jordanii dokonanym przez bojówkę wspieraną przez Iran

„Teraz nie ma nikogo, kto by nas nakarmił. Nie wiem, czy moja rodzina przeżyje” – powiedział Khatun.

Rygorystyczne środki są wprowadzane w państwie zamieszkałym przez 35 milionów ludzi, w którym wiele przypadków małżeństw dzieci nie jest zgłaszanych. Według National Crime Record Bureau w 2021 roku zarejestrowano tylko 155 przypadków małżeństw dzieci w Assam i 138 w 2020 roku.

W Indiach wiek uprawniający do zawarcia małżeństwa to 21 lat dla mężczyzn i 18 lat dla kobiet. Ubóstwo, brak edukacji oraz normy i praktyki społeczne, zwłaszcza na obszarach wiejskich, są uważane za przyczyny małżeństw dzieci w całym kraju.

UNICEF szacuje, że co roku w Indiach co najmniej 1,5 miliona dziewcząt poniżej 18. Dane indyjskiego badania National Health Family Survey pokazują, że ponad 31% małżeństw zarejestrowanych w Assam dotyczy osób z zabronionej grupy wiekowej.

Rząd stanowy podjął w zeszłym miesiącu uchwałę o całkowitym wyeliminowaniu praktyki małżeństw dzieci do 2026 roku.

W niektórych dystryktach odsetek nastoletnich ciąż sięga 26%, powiedział dodatkowy dyrektor generalny policji w Assam, AVY Krishna. „Te małżeństwa dzieci stały się złem społecznym, w wyniku czego wskaźniki śmiertelności są dość wysokie” – powiedział.

Podczas gdy aresztowania wywołały ogromny niepokój wśród rodzin, a kobiety szlochały przed posterunkami policji w całym stanie, akcja karna przyciągnęła również uwagę prawników i aktywistów.

Niektórzy mężczyźni, oskarżeni o poślubianie dziewcząt w wieku od 14 do 18 lat, są oskarżeni zgodnie z indyjskim prawem zakazującym małżeństw dzieci, za co grozi kara dwóch lat więzienia. Inni mężczyźni, oskarżeni o poślubianie dziewcząt poniżej 14 roku życia, zostali oskarżeni na podstawie bardziej rygorystycznego prawa, które chroni dzieci przed przestępstwami seksualnymi. To nie podlega kaucji, a kary więzienia wynoszą od siedmiu lat do dożywocia.

Warto przeczytać!  Po pierwsze, Kijów mówi, że zestrzeliwuje salwę rosyjskich pocisków hipersonicznych

Policja Assam broniła swoich działań jako legalnych w świetle obu tych przepisów, ale Sąd Najwyższy w stolicy stanu, Guwahati, zakwestionował aresztowania. „W tej chwili sąd uważa, że ​​nie są to sprawy do przesłuchania w areszcie” – powiedział we wtorek.

Inni mówili, że rząd powinien podnosić świadomość poprzez edukację i kampanie społeczne zamiast aresztowań. „Zgodnie z wytycznymi Sądu Najwyższego aresztowania powinny być ostatecznością” – powiedział starszy adwokat Anshuman Bora. „Niespodziewanie postanawiają rozpocząć masowe aresztowania, aby rozwiązać problem. Zamiast tego powinni skupić się na reformach społecznych, aby to powstrzymać”.

Aktywiści i przeciwnicy polityczni w stanie oskarżyli hinduską nacjonalistyczną partię Bharatiya Janata (BJP) – partię indyjskiego premiera Narendry Modiego – sprawującą władzę w Assam o dokonywanie aresztowań w dystryktach i obszarach, w których mieszka wielu bengalskich muzułmanów.

Krytycy twierdzą, że społeczność, która przez lata migrowała z sąsiedniego Bangladeszu, była często marginalizowana przez władze, w tym kontrowersyjny rejestr obywatelstwa w państwie, które według nich dyskryminuje muzułmanów.

„Odkryliśmy, że ludzie wszystkich religii byli zaangażowani w małżeństwa dzieci” – powiedziała prawniczka i działaczka społeczna Hasina Ahmed. „Nie wolno nam oceniać społeczności w ten sposób. Nie wolno nam widzieć kasty i religii. Musimy skupić się na dochodzeniach i postępować zgodnie z prawem, aby rozwiązać problemy”.

Warto przeczytać!  Tucker Carlson rzuca Putina pod autobus

Urzędnicy zaprzeczyli oskarżeniom i twierdzą, że aresztowano także setki Hindusów.

Ahmed powiedział, że aresztowania wyrządziły więcej szkody niż pożytku w społecznościach Assam. Większość dotkniętych żon była niewykształcona, bezrobotna i pochodziła z biednych rodzin, w których ich mężowie byli jedynymi żywicielami.

„Rząd mógł od dzisiaj karać ludzi za angażowanie się w tę praktykę. Karanie ludzi teraz za małżeństwa starych dzieci nie jest właściwe” – powiedziała.

Radha Rani Mondal, lat 50, jest zdeterminowana, by wyciągnąć syna z więzienia, ale mówi, że nie ma pieniędzy ani wiedzy, aby poruszać się po systemie prawnym. Jej 20-letni syn został aresztowany 4 lutego, a 17-letnia synowa jest w ciąży. Ostatnie 500 rupii (6 dolarów) wydała na wynajęcie prawnika, któremu jest winna 20 000 rupii (250 dolarów) więcej.

„Codziennie chodzę na posterunek policji i do adwokata z pustym żołądkiem. Z jednej strony muszę zorganizować pieniądze na koszty sądowe, az drugiej prowadzić dom i opiekować się synową. To jest bardzo trudne. Czuję się bezradna – powiedziała ze łzami w oczach.




Źródło