Biznes

Rząd rozdaje pieniądze. Kwota budzi śmiech. „Nie rozwiązał problemu”

  • 20 września, 2023
  • 4 min read
Rząd rozdaje pieniądze. Kwota budzi śmiech. „Nie rozwiązał problemu”


– Wartość rachunku dla gospodarstw domowych, które spełnią jeden z wymienionych w rozporządzeniu warunków, zostanie obniżona o 12 procent wstecznie od początku 2023 roku. Oznacza to, że odbiorcy energii będą mogli uzyskać obniżkę należności w kwocie około 120 złotych. Jest to roczna kwota oszczędności dla odbiorcy w gospodarstwie domowym – przekazała minister Moskwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Tłit – Paweł Szrot

Symboliczna obniżka

Czy Polacy faktycznie zyskają na nowych przepisach? Przeanalizował je dla money.pl Krzysztof Kobyłka, kierownik Programu Energia i Klimat w WiseEuropa. – Jak wynika z rozporządzenia, w porównaniu do sytuacji przed jego wprowadzeniem, gospodarstwa domowe zyskają około 125 zł – potwierdza.

Tyle tylko że taka obniżka to mimo wszystko niewielkie pocieszenie. – Należy pamiętać, że obecnie obowiązująca taryfa dla G11 na 2023 r., po przekroczeniu zużycia objętego obniżką wynosi 0,6930 zł/KWh netto, a więc prawie 70 proc. więcej w porównaniu do zamrożonej ceny. Oznacza to, że obecnie obowiązujące ceny energii dla gospodarstw domowych są zdecydowanie niższe, niż wynikałoby to z rzeczywistej sytuacji na rynku – tłumaczy ekspert. Polacy wciąż nie mają zatem pewności, jak wzrosną ceny, gdy rządowe osłony przestaną działać.

Warto przeczytać!  Co to jest intermittent fasting? Jak post przerywany wpływa na zdrowie i pracę mózgu

„Rozmontowanie mechanizmów rynkowych”

W tym kontekście obniżka powinna być traktowana symbolicznie – wynosi bowiem 10,5 zł miesięcznie. Innym problemem jest potencjalne kwalifikowanie do zniżki właściwie wszystkich odbiorców – zwraca uwagę Kobyłka.

– My powtarzamy, żeby przy takich mechanizmach używać jakiegoś kryterium dochodowego. Tak, żeby z największych obniżek proporcjonalnie korzystały te najmniej zamożne gospodarstwa, w tym zagrożone ubóstwem energetycznym – podkreśla Krzysztof Kobyłka.

W ocenie naszego rozmówcy, ceny energii dla pewnych grup odbiorców, w tym wrażliwych, można zamrażać, ale ceną jest ograniczenie sygnałów cenowych oraz rozmontowanie mechanizmów rynkowych.

– Sztuczne trzymanie cen, w szczególności na poziomach dużo niższych od realnych, nie rozwiązuje fundamentalnego problemu wysokich cen. I bez wdrażania działań, mających na celu faktyczne obniżenie ceny produkcji energii elektrycznej, prowadzić będzie do jego pogłębiania – podsumowuje analityk.

Dlaczego akurat 125 zł?

Podkreśla też, że na obniżkę załapie się w zasadzie każdy. – Obniżka dotyczyć będzie gospodarstw, które spełnią warunki opisane w nowelizacji rozporządzenia. Katalog jest na tyle szeroki, że z obniżki będzie mogło skorzystać praktycznie każde gospodarstwo, jednak może być wymagane podjęcie kroków, np. udzielenie odpowiednich zgód na otrzymywanie faktury elektronicznej – tłumaczy ekspert.

Jakie warunki trzeba spełnić, by zasłużyć na prezent od rządu? Jeden ze wskazanych w rozporządzeniu czyli:

  • zmniejszenie o 5 proc. zużycia w okresie co najmniej trzech następujących po sobie miesięcy w trzech pierwszych kwartałach 2023 r.,
  • potwierdzenie poprawności swoich danych znajdujących się w posiadaniu sprzedawcy energii elektrycznej,
  • wyrażenie zgody na otrzymywanie korespondencji, w tym faktur VAT drogą elektroniczną.

Innym warunkiem jest zgoda na otrzymywanie od sprzedawcy informacji o produktach i usługach przez niego świadczonych; bycie prosumentem, ewentualnie złożenie oświadczenia o tym, że jest się tzw. odbiorcą uprawnionym do zamrożonych cen w ramach wyższego niż podstawowy limitu zużycia.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.


Źródło