Biznes

Rząd wciąż przymyka oko na jakość węgla. Normy zawieszone na dłużej

  • 2 sierpnia, 2023
  • 3 min read
Rząd wciąż przymyka oko na jakość węgla. Normy zawieszone na dłużej


Ministerstwo Klimatu i Środowiska proponuje przedłużyć zniesienie norm jakościowych sprzedawanych do gospodarstw domowych paliw stałych do końca 2023 r. – wynika z opublikowanego projektu rozporządzenia. 

Wskazane wymagania jakościowe obejmują m.in. dopuszczalną zawartość popiołu, siarki, wymiar ziarna czy wartość opałową paliw stałych, w tym węgla.  

Dotychczasowe przepisy zakładały zwolnienie z norm jakościowych do 31 lipca br. Wcześniejsza decyzja została podjęta i uchwalona wraz z nowelizacją ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw z 2022 r. 

Zgodnie z treścią tej zmiany, minister właściwy do spraw energii w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw klimatu może: 

  • w drodze rozporządzenia, na czas oznaczony, nie dłuższy niż 24 miesiące, odstąpić od stosowania wymagań jakościowych dla paliw stałych; 
  • może to nastąpić, jeżeli wystąpią na rynku nadzwyczajne zdarzenia skutkujące zmianą warunków zaopatrzenia w paliwa stałe, powodujące utrudnienia w przestrzeganiu wymagań jakościowych lub zagrażające bezpieczeństwu energetycznemu;
  • takie zmiany dotyczą paliw stałych sprzedawanych do gospodarstw domowych oraz do użycia w instalacjach spalania o nominalnej mocy cieplnej mniejszej niż 1 MW. 

Resort klimatu podjął decyzję o przedłużeniu do końca roku zawieszeniu norm jakościowych dla węgla, wskazując jako powód toczącą się wojnę w Ukrainie. 

Nadal trwa napaść Rosji na Ukrainę, która jest przyczyną kryzysu energetycznego. Ma to negatywny wpływ na zmianę warunków zaopatrzenia w paliwa stałe zagrażające bezpieczeństwu energetycznemu. Wprowadzone czasowo zmiany mają na względzie interes konsumentów oraz zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego i komfortu cieplnego” – przekazał resort.

Wskazano też, że na składowiskach w gminach pozostało ponad 60 tys. ton węgla, a bez utrzymania odstępstwa nie dałoby się go dłużej wprowadzać do obrotu.  

„Dodatkowo bez wprowadzenia odstępstwa pod znakiem zapytania staje sprzedaż węgla opałowego przez LW Bogdanka, ze względu na zawartość siarki, która oscyluje na granicy dopuszczalności” – zaznaczono w uzasadnieniu. 

Jak poinformował w środę wiceminister aktywów Karol Rabenda, na rynku węgla dla gospodarstw domowych ceny się stabilizują, a warunki z zeszłego roku już nie występują. – Dostępność węgla w Polsce jest dosyć duża, zarówno u państwowych producentów, jak na prywatnych składach – podkreślił Rabenda na konferencji prasowej.  

Z kolei wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej Adam Gorszanów ocenił na konferencji w MAP, że po stronie podażowej wydaje się, iż nie ma żadnego zagrożenia dla zaopatrzenia w węgiel. Zaznaczył, że ceny od zeszłego roku spadły o ok. 50 proc. 

W połowie lipca opublikowano także dane o sprzedaży surowca przez polskie kopalnie w maju br. Wynika z nich, że popyt na węgiel był najniższy w historii.  

W tym czasie kopalnie sprzedały 3,3 mln ton surowca, tj. o ok. 14,5 tys. ton mniej niż w kwietniu, kiedy do odnotowano dotychczasowy najniższy poziom miesięcznej sprzedaży węgla.   


Źródło

Warto przeczytać!  fajne wykresy: Dalal Street Rollercoaster: Realizacja zysków pojawia się wraz ze wzrostem zmienności