Świat

Rząd Wielkiej Brytanii próbuje zablokować nową szkocką ustawę o uznawaniu płci

  • 16 stycznia, 2023
  • 5 min read
Rząd Wielkiej Brytanii próbuje zablokować nową szkocką ustawę o uznawaniu płci




CNN

Rząd Wielkiej Brytanii zablokował nowe prawo, które ma umożliwić osobom transpłciowym w Szkocji zmianę płci prawnej bez diagnozy medycznej – kontrowersyjne posunięcie, które dodało paliwa do i tak już bardzo emocjonalnej debaty na temat niepodległości Szkocji.

Szkocki sekretarz Alister Jack ogłosił w poniedziałek, że Westminster podjął bardzo nietypowy krok, blokując szkocki projekt ustawy, ponieważ był zaniepokojony jego wpływem na przepisy dotyczące równości w całej Wielkiej Brytanii.

Oto, co musisz wiedzieć:

Szkocja przyjęła w grudniu nowe prawo, które ma ułatwić ludziom zmianę płci prawnej.

W obecnym systemie osoby transpłciowe muszą przejść przez wiele przeszkód, aby zmienić znacznik płci w swoich dokumentach. Muszą mieć medyczną diagnozę dysforii płciowej – stanu definiowanego przez cierpienie spowodowane rozbieżnością między ciałem osoby a jej tożsamością płciową – i udowodnić, że żyją w wybranej przez siebie płci od dwóch lat. Muszą też mieć ukończone 18 lat.

Nowe zasady zniosłyby wymóg diagnozy medycznej, przechodząc zamiast tego do samostanowienia. Czas oczekiwania zostałby skrócony z dwóch lat do sześciu miesięcy, a granica wieku obniżona do 16 lat.

Działacze od dawna argumentowali, że obecny proces jest zbyt biurokratyczny, kosztowny i uciążliwy. Szkocki rząd przeprowadził dwie duże konsultacje społeczne w tej sprawie i zaproponował nowe, prostsze zasady.

Warto przeczytać!  Zgodnie z powszechnym żądaniem Rosja może pozwolić żołnierzom rezerwy zamrozić nasienie za darmo, zanim wyruszą na wojnę

„Uważamy, że osoby transpłciowe nie powinny przechodzić przez proces, który może być poniżający, natrętny, niepokojący i stresujący, aby zostać prawnie uznanym za swoją płeć”, powiedział rząd, proponując nowe zasady.

Ostatecznie przytłaczająca większość szkockich prawodawców głosowała za zmianą — ostateczny wynik wyniósł 86 za, 39 przeciw.

Ustawa wywołała emocjonalne reakcje po obu stronach. Debata nad propozycją była jedną z najdłuższych i najbardziej gorących w historii szkockiego parlamentu, a ostateczne głosowanie musiało zostać przełożone po tym, jak zostało przerwane przez protestujących krzyczących „wstydźcie się” do ustawodawców.

Wiele organizacji i działaczy na rzecz praw człowieka i równości z zadowoleniem przyjęło nowe zasady, wskazując na rosnącą liczbę krajów demokratycznych, w których samostanowienie jest normą.

The Equality Network, wiodąca szkocka grupa zajmująca się prawami osób LGBTI, powiedziała, że ​​„po latach narastających uprzedzeń wobec osób transpłciowych sprawy zaczęły się rozwijać”.

Ale ustawa spotkała się również z ogromną krytyką, w tym ze strony autorki „Harry’ego Pottera” JK Rowling, która powiedziała, że ​​ustawa może mieć szkodliwy wpływ na prawa kobiet i dziewcząt.

Rowling i inni przeciwnicy ustawy twierdzą, że nowe przepisy osłabią ochronę miejsc, które mają zapewnić kobietom poczucie bezpieczeństwa, takich jak schroniska tylko dla kobiet.

Warto przeczytać!  Kolejna przerwa w komunikacji dotknęła Strefę Gazy. Oto, co warto wiedzieć.

Szkocki rząd odrzucił ten argument, twierdząc, że prawo nie zmienia zasad dotyczących tego, kto może, a kto nie może wchodzić do przestrzeni jednopłciowych. Stwierdzono również, że doświadczenia z krajów, które wprowadziły podobne zmiany, nie wykazały negatywnego wpływu na inne grupy.

Działacze zgodzili się. „Nie ma żadnych minusów” – powiedziała grupa kampanii Stonewall. „Na przykład, kiedy Irlandia to zrobiła, nikt inny nie został dotknięty, z wyjątkiem osób transpłciowych, które po raz pierwszy mogły uzyskać uznanie swojej płci w prosty i wzmacniający sposób przez państwo”.

Szkocja ma zdecentralizowany rząd, co oznacza, że ​​wiele, ale nie wszystkie decyzje podejmowane są w Parlamencie Szkockim w Holyrood w Edynburgu.

Szkoci mogą uchwalać własne prawa w kwestiach takich jak opieka zdrowotna, edukacja i środowisko, podczas gdy parlament Wielkiej Brytanii w Westminster pozostaje odpowiedzialny za kwestie takie jak obronność, bezpieczeństwo narodowe, migracje i polityka zagraniczna.

Rząd Zjednoczonego Królestwa może zapobiec temu, by szkockie ustawy stały się prawem, ale tylko w kilku bardzo konkretnych przypadkach – na przykład jeśli uważa, że ​​szkocka ustawa byłaby niezgodna z jakimikolwiek umowami międzynarodowymi, z interesami obronności i bezpieczeństwa narodowego, lub jeśli uważa, że ustawa kolidowałaby z obowiązującym w Wielkiej Brytanii prawem dotyczącym kwestii, które wykraczają poza kompetencje Szkocji.

Warto przeczytać!  Ksiądz mówi CNN, że Boże Narodzenie to historia „palestyńskiego Żyda” w „okupowanym” kraju

Zgodnie z zasadami określającymi sposób rządzenia Szkocją, Londyn ma cztery tygodnie na zapoznanie się z ustawą po jej przyjęciu przez Holyrood, po czym jest ona wysyłana do króla w celu uzyskania zgody królewskiej, ostatniego formalnego kroku, który musi nastąpić, zanim stanie się prawem .

Kwestia jest bardzo kontrowersyjna, ponieważ napięcia między Londynem a Edynburgiem w kwestii niepodległości Szkocji są już wysokie.

Kiedy Szkocja po raz ostatni przeprowadziła referendum w 2014 roku, wyborcy odrzucili perspektywę niepodległości w stosunku 55% do 45%.

Jednak od tego czasu wiele się zmieniło, głównie z powodu Brexitu.

Mieszkańcy Szkocji głosowali za pozostaniem w UE podczas referendum w 2016 r., a proniepodległościowa Szkocka Partia Narodowa argumentowała, że ​​Szkoci zostali wyciągnięci z Unii Europejskiej wbrew ich woli, naciskając na nowe głosowanie niepodległościowe.

Rząd Wielkiej Brytanii powiedział, że nie zgodzi się na nowe głosowanie w sprawie niepodległości, a Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii orzekł w listopadzie, że rząd Szkocji nie może jednostronnie przeprowadzić drugiego referendum w sprawie niepodległości.

To jest wiadomość z ostatniej chwili i będzie aktualizowana.


Źródło