Świat

Sąd Najwyższy Brazylii głosuje za dekryminalizacją posiadania marihuany na własny użytek

  • 25 czerwca, 2024
  • 6 min read
Sąd Najwyższy Brazylii głosuje za dekryminalizacją posiadania marihuany na własny użytek


RIO DE JANEIRO (AP) – Sąd Najwyższy Brazylii we wtorek głosował za dekryminalizacją posiadania marihuany na własny użytek, czyniąc kraj jednym z ostatnich w Ameryce Łacińskiej, który to zrobił, co może zmniejszyć masową populację więźniów.

Po oddaniu ostatecznych głosów we wtorek większość sędziów 11-osobowego sądu opowiedziała się za dekryminalizacją od rozpoczęcia obrad w 2015 r.

Sędziowie muszą jeszcze określić maksymalną ilość marihuany, którą można określić jako przeznaczoną do użytku osobistego, oraz datę wejścia w życie orzeczenia. Oczekuje się, że zakończy się to już w środę.

Wszyscy sędziowie, którzy głosowali za, stwierdzili, że dekryminalizacja powinna zostać ograniczona do posiadania marihuany w ilościach odpowiednich do użytku osobistego. Sprzedaż narkotyków pozostanie nielegalna.

W 2006 roku Kongres Brazylii zatwierdził ustawę, która miała na celu karanie osób przyłapanych na przewożeniu niewielkich ilości narkotyków, w tym marihuany, karami alternatywnymi, takimi jak prace społeczne. Eksperci twierdzą, że prawo było zbyt niejasne i nie określało konkretnej ilości, która miałaby pomóc organom ścigania i sędziom w odróżnieniu użytku osobistego od handlu narkotykami.

Policja w dalszym ciągu aresztowała osoby przewożące niewielkie ilości narkotyków pod zarzutem handlu ludźmi, a liczba więźniów w Brazylii stale rosła.

„Większość tymczasowo aresztowanych i skazanych za handel narkotykami w Brazylii to przestępcy, którzy dopuścili się przestępstwa po raz pierwszy, przewożąc przy sobie niewielkie ilości nielegalnych substancji, złapani podczas rutynowych operacji policyjnych, nieuzbrojeni i nieposiadający dowodów na jakiekolwiek powiązania z przestępczością zorganizowaną, ” powiedziała Ilona Szabó, prezes Igarapé Institute, think tanku zajmującego się bezpieczeństwem publicznym.

Warto przeczytać!  Wyniki wyborów europejskich budzą obawy o osłabienie ambicji klimatycznych

Kongres odpowiedział na toczące się obrady Sądu Najwyższego, osobno przedstawiając propozycję zaostrzenia przepisów dotyczących narkotyków, co skomplikowałoby obraz prawny dotyczący posiadania marihuany.

W kwietniu Senat przyjął poprawkę do konstytucji kryminalizującą posiadanie jakiejkolwiek ilości nielegalnych substancji. Komisja konstytucyjna izby niższej zatwierdziła tę propozycję 12 czerwca i przed głosowaniem będzie musiała przejść przez co najmniej jedną inną komisję.

Jeśli prawodawcy przyjmą taki środek, ustawodawstwo będzie miało pierwszeństwo przed orzeczeniem sądu najwyższego, ale nadal będzie można je zakwestionować ze względów konstytucyjnych.

W rozmowie z reporterami w stolicy Brazylii prezydent Senatu Rodrigo Pacheco powiedział, że wydawanie decyzji w tej sprawie nie należy do Sądu Najwyższego.

„Istnieje odpowiednia ścieżka, aby ta dyskusja mogła posunąć się do przodu i jest nią proces legislacyjny” – stwierdził. „To coś, co oczywiście budzi szeroką dyskusję i jest przedmiotem zainteresowania Kongresu”.

W zeszłym roku brazylijski sąd zezwolił niektórym pacjentom na uprawę konopi indyjskich do celów leczniczych po tym, jak w 2019 r. organ regulacyjny ds. zdrowia zatwierdził wytyczne dotyczące sprzedaży produktów leczniczych uzyskanych z konopi indyjskich. Jednak Brazylia jest jednym z niewielu krajów Ameryki Łacińskiej, który nie zdekryminalizował posiadania niewielkich ilości narkotyków na własny użytek.

O orzeczenie Sądu Najwyższego od dawna zabiegali aktywiści i prawnicy w kraju, w którym liczba więźniów jest trzecią co do wielkości na świecie. Krytycy obecnego prawodawstwa twierdzą, że użytkownicy złapani z nawet niewielkimi ilościami narkotyków są regularnie skazani za handel ludźmi i zamykani w przeludnionych więzieniach, gdzie zmuszeni są przyłączać się do gangów więziennych.

Warto przeczytać!  Iran poprzysięga zemstę, oskarżając Izrael o śmiertelny nalot na konsulat Syrii w związku z pogłębiającym się kryzysem na Bliskim Wschodzie

„Obecnie handel ludźmi jest główną przyczyną pozbawienia wolności w Brazylii” – powiedział Cristiano Maronna, dyrektor JUSTA, grupy społeczeństwa obywatelskiego zajmującej się wymiarem sprawiedliwości.

Według World Prison Brief – bazy danych monitorującej takie liczby, Brazylia plasuje się za Stanami Zjednoczonymi i Chinami w krajach o największej liczbie więźniów.

Według oficjalnych danych w grudniu 2023 r. w Brazylii pozbawiono wolności około 852 000 osób. Prawie 25% z nich zostało aresztowanych za posiadanie narkotyków lub handel nimi. Brazylijskie więzienia są przepełnione, a czarnoskórzy obywatele są nieproporcjonalnie reprezentowani, stanowiąc ponad dwie trzecie populacji więziennej.

Niedawne badanie przeprowadzone przez Insper, brazylijski instytut badawczo-edukacyjny, wykazało, że osoby rasy czarnej przyłapane przez policję z narkotykami były nieco częściej oskarżane o handel narkotykami niż osoby białe. Autorzy przeanalizowali ponad 3,5 miliona zapisów z Sekretariatu Bezpieczeństwa Publicznego Sao Paulo z lat 2010–2020.

„Postęp w polityce narkotykowej w Brazylii! To kwestia zdrowia publicznego, a nie bezpieczeństwa i pozbawienia wolności” – napisał lewicowy poseł Chico Alencar w X po orzeczeniu.

Z kolei Gustavo Scandelari, specjalista ds. brazylijskiego kodeksu karnego w kancelarii prawnej Dotti Advogados, powiedział, że nie przewiduje, aby orzeczenie to spowodowało znaczącą zmianę status quo, nawet po ustaleniu przez sąd najwyższy maksymalnej ilości marihuany na własny użytek. . Scandelari argumentował, że kwota pozostanie jednym z wyznaczników tego, czy władze uznają daną osobę za dilera czy użytkownika, ale nie za jedynego.

Warto przeczytać!  Indie aresztują głównego ministra w Delhi w miarę rozprzestrzeniania się ataków na opozycję

Podobnie jak w innych krajach regionu, takich jak Argentyna, Kolumbia i Meksyk, w Brazylii używanie konopi indyjskich w celach leczniczych jest dozwolone, choć w bardzo ograniczony sposób.

Urugwaj w pełni zalegalizował używanie marihuany, a w niektórych stanach USA rekreacyjne jej używanie przez osoby dorosłe jest legalne. W Kolumbii posiadanie marihuany jest zdekryminalizowane od dziesięciu lat, ale ustawa regulująca rekreacyjne używanie marihuany w celu umożliwienia jej legalnej sprzedaży nie została przyjęta w sierpniu w Senacie. Kolumbijczycy mogą przewozić niewielkie ilości marihuany, ale sprzedaż jej w celach rekreacyjnych jest nielegalna.

To samo dotyczy Ekwadoru i Peru. Zarówno dystrybucja, jak i posiadanie pozostają nielegalne w Wenezueli.

W 2009 roku Sąd Najwyższy Argentyny orzekł, że karanie osoby dorosłej za spożywanie marihuany, jeśli nie szkodzi to innym, jest niezgodne z konstytucją. Ale prawo nie zostało zmienione, a użytkownicy nadal są aresztowani, chociaż większość spraw jest odrzucana przez sędziów.

Urugwaj jako pierwszy kraj zalegalizował marihuanę do użytku rekreacyjnego w 2013 r., chociaż wprowadzono ją dopiero w 2017 r. Cały przemysł w Urugwaju, od produkcji po dystrybucję, znajduje się pod kontrolą państwa, a zarejestrowani użytkownicy mogą kupić w aptekach do 40 gramów marihuany miesięcznie.

___

Relacja Sá Pessoa z Sao Paulo. Dziennikarze Associated Press Mauricio Savarese, Regina Garcia Cano i Manuel Rueda wnieśli swój wkład w powstanie tego raportu.




Źródło