Świat

Sąd Najwyższy: Czy Indie są u progu legalizacji małżeństw osób tej samej płci?

  • 17 kwietnia, 2023
  • 8 min read
Sąd Najwyższy: Czy Indie są u progu legalizacji małżeństw osób tej samej płci?


  • Przez Geetę Pandey
  • BBC News, Delhi

Źródło obrazu, Ankitę i Kavitę

Tytuł Zdjęcia,

Ankita Khanna i dr Kavita Arora są razem od 17 lat

We wtorek Sąd Najwyższy Indii rozpocznie rozpatrywanie ostatecznych argumentów w sprawie szeregu petycji mających na celu zalegalizowanie małżeństw osób tej samej płci. Sąd powiedział, że rozprawa będzie „transmitowana na żywo w interesie publicznym”.

Ponieważ pary tej samej płci i aktywiści LGBTQ+ mają nadzieję na korzystny dla nich wyrok, a rząd i przywódcy religijni zdecydowanie sprzeciwiają się związkom osób tej samej płci, oczekuje się, że debata będzie ożywiona.

Wśród tych, którzy z uwagą obserwowali postępowanie, znaleźliby się dr Kavita Arora i Ankita Khanna, para tej samej płci, która od lat czekała na zawiązanie węzła.

Dla Kavity i Ankity nie była to miłość od pierwszego wejrzenia. Kobiety najpierw zostały współpracowniczkami, potem przyjaciółkami, a potem przyszła miłość.

Ich rodziny i przyjaciele chętnie zaakceptowali ich związek, ale 17 lat po ich poznaniu i ponad dekadę po tym, jak zaczęli razem mieszkać, specjaliści ds. zdrowia psychicznego twierdzą, że nie mogą się pobrać – „do czego dąży większość par”.

Obaj należą do prawie tuzina i pół par, które złożyły petycję do Sądu Najwyższego o zezwolenie na małżeństwa osób tej samej płci w Indiach. Co najmniej trzy petycje zostały złożone przez pary, które wspólnie wychowują dzieci.

Sędzia Główny DY Chandrachud nazwał to sprawą „doskonałego znaczenia” i powołał pięcioosobową ławę konstytucyjną – która zajmuje się ważnymi kwestiami prawnymi – aby orzekać w tej sprawie.

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Tytuł Zdjęcia,

Indie są domem dla dziesiątek milionów osób LGBTQ+

Z biegiem lat akceptacja homoseksualizmu wzrosła również w Indiach. W ankiecie Pew w 2020 roku 37% osób stwierdziło, że należy to zaakceptować – wzrost o 22% w porównaniu z 15% w 2014 roku, kiedy to pytanie zostało zadane po raz pierwszy w kraju.

Jednak pomimo tej zmiany stosunek do seksu i seksualności pozostaje w dużej mierze konserwatywny, a aktywiści twierdzą, że większość osób LGBTQ+ boi się ujawnić, nawet swoim przyjaciołom i rodzinie, a ataki na pary tej samej płci rutynowo trafiają na pierwsze strony gazet.

Sporo uwagi skupia się więc na tym, co wydarzy się w sądzie najwyższym w najbliższych dniach – korzystna decyzja sprawi, że Indie staną się 35. Wiele innych przepisów, takich jak przepisy regulujące adopcję, rozwody i dziedziczenie, również będzie musiało zostać zmienionych.

Ankita i Kavita mówią, że mają nadzieję, że tak się stanie, ponieważ to umożliwi im zawarcie małżeństwa.

Ankita, terapeutka, i Kavita, psychiatra, wspólnie prowadzą klinikę, która pracuje z dziećmi i młodzieżą z problemami psychicznymi i trudnościami w uczeniu się.

23 września 2020 roku złożyli wniosek o zawarcie związku małżeńskiego.

„Byliśmy na tym etapie naszego związku, kiedy myśleliśmy o małżeństwie. Byliśmy też zmęczeni walką z systemem za każdym razem, gdy chcieliśmy coś zrobić – na przykład założyć wspólne konto bankowe lub polisę zdrowotną, mieć wspólny dom, albo spisać testament”.

Źródło obrazu, Ankitę i Kavitę

Tytuł Zdjęcia,

Ankita i Kavita z rodzicami pierwszego

Ale 30 września, kiedy udali się do urzędu magistratu na swoim terenie, aby zawrzeć małżeństwo, zostali odrzuceni.

Następnie para złożyła petycję do sądu najwyższego w Delhi, domagając się legalizacji małżeństw osób tej samej płci – i skierowania do władz, aby zarejestrowały ich ślub.

Po tym, jak pary jednopłciowe złożyły kilka podobnych petycji w Sądzie Najwyższym i sądach wyższej instancji w Indiach, w styczniu sąd najwyższy zebrał je razem i powiedział, że rozważy „ważną” kwestię.

W swojej petycji, złożonej przez starszych prawników Menaka Guruswamy i Arundhati Katju, Ankita i Kavita, twierdzą, że „to, czego szukamy, to nie prawo do bycia pozostawionym w spokoju, ale prawo do bycia uznanymi za równych sobie”.

Indyjska konstytucja, jak dodaje ich petycja, daje wszystkim obywatelom prawo do zawarcia małżeństwa z wybraną przez nich osobą i zakazuje dyskryminacji ze względu na orientację seksualną, a ich petycja powinna zostać uwzględniona, ponieważ „moralność konstytucyjna stoi ponad moralnością społeczną”.

„Jestem bardzo optymistyczna i mam wielką wiarę w sądownictwo” – powiedziała BBC pani Guruswamy, której zespół reprezentuje sześć spraw związków osób tej samej płci w sądzie.

Obalając prawo z epoki kolonialnej, sędziowie stwierdzili również, że „historia jest winna przeprosiny osobom LGBT i ich rodzinom za hańbę i ostracyzm, z jakimi się spotkali”.

Ale biorąc pod uwagę sprzeciw wobec małżeństw osób tej samej płci ze strony rządu i przywódców religijnych, pani Guruswamy ma przed sobą ciężką walkę.

Źródło obrazu, Obrazy Getty’ego

Tytuł Zdjęcia,

Postawy wobec seksu i seksualności pozostają w Indiach w dużej mierze konserwatywne

„Wspólne życie jako partnerzy i stosunki seksualne osób tej samej płci… nie są porównywalne z indyjską koncepcją rodziny składającej się z męża, żony i dzieci” – argumentowało ministerstwo prawa w pozwie złożonym w sądzie.

Dodał, że nie można żądać od sądu „zmiany całej polityki legislacyjnej kraju głęboko zakorzenionej w normach religijnych i społecznych” i kwestię tę należy pozostawić do debaty w parlamencie.

W rzadkim pokazie jedności przywódcy wszystkich głównych religii Indii – hinduizmu, muzułmanów, dżinistów, sikhów i chrześcijan – również sprzeciwiali się związkom osób tej samej płci, a kilku z nich twierdziło, że małżeństwo „służy do prokreacji, a nie rekreacji”.

W zeszłym miesiącu 21 emerytowanych sędziów sądu najwyższego również zabrało głos w tej sprawie. Legalizacja małżeństw osób tej samej płci miałaby „niszczycielski wpływ na dzieci, rodzinę i społeczeństwo”, napisali w liście otwartym.

Źródło obrazu, Ankitę i Kavitę

Tytuł Zdjęcia,

Ankita i Kavita mieszkają z ojcem tego ostatniego

Sędziowie dodali, że zezwolenie na małżeństwa osób tej samej płci może zwiększyć częstość występowania AIDS w Indiach i wyrazili zaniepokojenie, że może to „negatywnie wpłynąć na psychologiczny i emocjonalny rozwój dzieci wychowywanych przez pary tej samej płci”.

Ale w zeszły weekend osoby składające petycję otrzymały znaczny impuls, gdy Indyjskie Towarzystwo Psychiatryczne (IPS) – wiodąca w kraju grupa zajmująca się zdrowiem psychicznym, która reprezentuje ponad 7 000 psychiatrów – wydało oświadczenie wspierające.

„Homoseksualizm nie jest chorobą”, powiedział IPS w oświadczeniu, dodając, że dyskryminacja osób LGBTQ+ może „prowadzić u nich do problemów ze zdrowiem psychicznym”.

Oświadczenie IPS ma pewną wagę – w 2018 roku organizacja wydała podobne oświadczenie wspierające dekryminalizację seksu gejowskiego i Sąd Najwyższy odniósł się do tego w swoim wyroku.

Pytam Ankitę i Kavitę, co ich zdaniem wydarzy się w sądzie?

„Wiemy, że konstytucja została sformułowana tak, aby umożliwić równość i różnorodność, a nasza wiara w sądownictwo i konstytucję jest niezachwiana” – mówi Ankita.

Dodaje Kavita: „Wiedzieliśmy, że będzie sprzeciw, wiedzieliśmy, że to nie będzie bułka z masłem. Ale zdecydowaliśmy się podjąć tę podróż, od tego zaczęliśmy, zobaczmy, dokąd nas to zaprowadzi”.

BBC News India jest teraz na YouTube. Kliknij, aby zasubskrybować i oglądać nasze filmy dokumentalne, objaśnienia i artykuły.

Przeczytaj więcej historii Indii z BBC:




Źródło