Świat

Sąd w Kenii blokuje rozmieszczenie policji na Haiti

  • 26 stycznia, 2024
  • 3 min read
Sąd w Kenii blokuje rozmieszczenie policji na Haiti


  • Autor: Ian Wafula
  • Korespondent ds. bezpieczeństwa BBC News, Nairobi

Tytuł Zdjęcia,

W październiku ubiegłego roku Rada Bezpieczeństwa ONZ poparła ofertę Kenii dotyczącą poprowadzenia wielonarodowych sił bezpieczeństwa na Haiti

Kenijski Sąd Najwyższy uniemożliwił rządowi wysyłanie funkcjonariuszy policji do walki z gangami na Haiti.

Sędzia argumentował, że rozmieszczenie byłoby nielegalne, ponieważ Rada Bezpieczeństwa Narodowego nie ma uprawnień prawnych do wysyłania policji poza Kenię.

Dodał, że do misji pokojowych takich jak Haiti rada może wysyłać wyłącznie wojsko, a nie policję.

W zeszłym roku Kenia zgłosiła się na ochotnika do kierowania międzynarodowymi siłami bezpieczeństwa na Haiti, których zadaniem jest stłumienie przemocy gangów.

Sędzia wyjaśnił dalej, że prawo kenijskie zezwala rządowi na oddelegowanie funkcjonariuszy policji do innego kraju jedynie wówczas, gdy istnieje wzajemne porozumienie między Kenią a krajem-gospodarzem.

W zeszłym roku premier Haiti Ariel Henry zwrócił się do ONZ o pilne rozmieszczenie sił wielonarodowych.

Powiedział, że jego rząd został pokonany przez gangi kontrolujące 80% stolicy, Port-au-Prince.

Rada Bezpieczeństwa ONZ poparła ofertę Kenii dotyczącą przewodzenia siłom, a kenijscy prawodawcy zatwierdzili rozmieszczenie sił.

Na Haiti ewentualne rozmieszczenie spotkało się z mieszanymi reakcjami ze strony członków społeczności, którzy ucierpieli z rąk gangów.

Laurent Uwumuremyi, dyrektor krajowy Mercy Corp, powiedział BBC, że misja może ułatwić dostęp do infrastruktury publicznej i zaradzić kryzysowi humanitarnemu.

Dodał jednak, że niektórzy członkowie społeczności stwierdzili, że Haiti nie potrzebuje interwencji zewnętrznych i uważają to za stratę pieniędzy i czasu.

Ekuru Aukot, przywódca kenijskiej opozycji, który wniósł sprawę, powiedział, że orzeczenie sądu jest zwycięstwem kraju, który nie może sobie pozwolić na oszczędzenie funkcjonariuszy, zanim upora się z własnymi wyzwaniami w zakresie bezpieczeństwa.

Aukot dodał, że prezydent William Ruto wykorzystał to rozmieszczenie jedynie do wzmocnienia swojego międzynarodowego wizerunku i uzyskania przychylności krajów zachodnich, takich jak Stany Zjednoczone.

Prezydent Ruto powiedział, że Kenia może pochwalić się „imponującym dorobkiem” udziału w misjach wspierania pokoju na całym świecie.

Dodał, że oddelegowanie umożliwi funkcjonariuszom doskonalenie i doskonalenie umiejętności oraz doświadczenia w zapewnianiu bezpieczeństwa.

Jednakże przydatność kenijskiej policji do oddelegowania żołnierzy wzbudziła obawy w związku z możliwymi naruszeniami praw człowieka.

Nicole Widdersheim, zastępca dyrektora Human Rights Watch w Waszyngtonie, powiedziała BBC, że udokumentowała przemoc kenijskiej policji, w tym morderstwa, począwszy od 2013 roku.

Dodała, że ​​międzynarodowa interwencja zbrojna na Haiti ma długą historię, dokonując w rzeczywistości „wiele strasznych rzeczy”.

Rząd Kenii zaprzeczył jakimkolwiek zarzutom dotyczącym łamania praw człowieka przez swoich funkcjonariuszy.

Jeden z funkcjonariuszy policji, który przeszedł już dwumiesięczne intensywne szkolenie, stwierdził, że orzeczenie to go „zdemoralizowało”.

„Byłem przygotowany na wyjazd. Chciałem zobaczyć, jak inni funkcjonariusze policji wykonują swoją pracę i zdobyć doświadczenie”.

Powiedział jednak, że wykorzysta to szkolenie „do służby tutaj, w Kenii”.

Orzeczenie to nadeszło po tym, jak Ruto niedawno skrytykował sędziów, których stwierdził, że są skorumpowani za blokowanie polityki rządu.

Możesz być zainteresowanym także tym:

Podpis wideo,

Wewnątrz świata „zabójczego policjanta” z Kenii


Źródło

Warto przeczytać!  W izraelskim rządzie wojennym panuje zamieszanie po rezygnacji Benny’ego Gantza. Co się teraz stanie?