Sąd w Pakistanie nakazuje wstrzymanie operacji w celu aresztowania Imrana Khana | Wiadomości Imrana Khana
![Sąd w Pakistanie nakazuje wstrzymanie operacji w celu aresztowania Imrana Khana | Wiadomości Imrana Khana](https://oen.pl/wp-content/uploads/2023/03/33BB6QM-highres-770x470.jpg)
Sąd nakazuje zawieszenie operacji do czwartku, ponieważ siły bezpieczeństwa wycofują się z obszaru Lahore w pobliżu domu byłego premiera.
Islamabad, Pakistan – Sąd w pakistańskim mieście Lahore nakazał natychmiastowe wstrzymanie do czwartku rano dwudniowej operacji aresztowania byłego premiera Imrana Khana.
Siły bezpieczeństwa po raz pierwszy próbowały aresztować przywódcę pakistańskiej partii Tehreek-e-Insaf (PTI) we wtorek po południu po tym, jak sąd w Islamabadzie wydał nakaz aresztowania, aby zapewnić jego obecność w sądzie do 18 marca. Khan wielokrotnie pomijał przesłuchania w sprawa związana ze sprzedażą prezentów państwowych.
Ale zostali skonfrontowani z setkami zwolenników Khana, którzy zebrali się przed jego rezydencją Zaman Park w Lahore i próbowali zapobiec aresztowaniu. Zgłoszono dziesiątki obrażeń, gdy siły bezpieczeństwa użyły gazu łzawiącego i armatek wodnych, a zwolennicy Khana rzucali kamieniami.
Napięty impas trwał w środę, ale po południu Sąd Najwyższy w Lahore wydał nakaz wstrzymania operacji do 10 rano w czwartek (05:00 GMT) w następstwie petycji złożonej wcześniej przez PTI.
PTI złożyło również petycję do Sądu Najwyższego w Islamabadzie, domagając się unieważnienia nakazu aresztowania bez kaucji. Sąd oddalił apelację, prosząc Khana o złożenie w sądzie niższej instancji zobowiązania, że stawi się przed nim 18 marca.
Nakaz sądu w Lahore zapadł wkrótce po tym, jak siły bezpieczeństwa wycofały się z obszaru poza rezydencją Khana. Władze prowincji poinformowały, że wycofanie miało na celu ułatwienie meczu krykieta zaplanowanego na środę w Lahore.
Poza rezydencją Khana sytuacja pozostawała spokojna, ale napięta, ponieważ zwolennicy PTI świętowali, że drugi dzień z rzędu udało im się zapobiec aresztowaniu Khana.
Wcześniej Khan wygłosił przemówienie, w którym oskarżył rząd o spisek mający na celu wykluczenie go z udziału w wyborach.
„Co to za nakaz, dla którego jest tu policja?” – zapytał krykiecista, który został politykiem. „Cały ten ostrzał, tak silne użycie siły, jakby ukrywał się jakiś terrorysta. Co to jest?” kontynuował, otoczony pustymi pociskami z gazem łzawiącym.
Khan, który był premierem od 2018 roku do kwietnia ubiegłego roku, kiedy stracił wotum zaufania w parlamencie, powiedział, że podpisał poręczenie, które gwarantuje jego obecność w sądzie do 18 marca, ale twierdził, że policja odmówiła przyjęcia go.
„Zgodnie z prawem, po udzieleniu poręczenia funkcjonariuszowi dokonującemu aresztowania, policja powinna była zdać sobie sprawę, że wykazałem chęć pójścia do sądu i powstrzymania prób aresztowania mnie, ale tego nie zrobiła”.
W międzyczasie minister informacji Marriyum Aurangzeb twierdził, że personel bezpieczeństwa zaangażowany w operację aresztowania Khana, w tym paramilitarnych pakistańskich strażników, został zaatakowany przez funkcjonariuszy policji z regionu Gilgit-Baltistan.
Gilgit-Baltistan to region autonomiczny w północnym Pakistanie, którego rząd jest obecnie kontrolowany przez PTI Khana.
„PTI rozpuściło swoich zbirów wraz z policją Gilgit-Baltistan, aby zaatakować i zakwestionować nakaz policji” – powiedział Aurangzeb na konferencji prasowej w Islamabadzie.
„Nie może być tak, że policja jedzie wykonać nakaz sądu, podczas gdy sąd nadal przyznaje Khanowi ulgę” – powiedział Aurangzeb.