Świat

Salwador obiecuje, że rozprawy z gangami będą kontynuowane, gdy obywatele będą kibicować bezpieczniejszym ulicom

  • 15 lutego, 2023
  • 5 min read
Salwador obiecuje, że rozprawy z gangami będą kontynuowane, gdy obywatele będą kibicować bezpieczniejszym ulicom


Nelson Renteria i Sarah Kinosian

SAN SALVADOR (Reuters) – Stan wyjątkowy w Salwadorze dotyczący walki z gangami, który cieszy się szerokim poparciem społecznym pomimo rosnącej liczby więźniów i zarzutów łamania praw człowieka, zostanie utrzymany do czasu schwytania wszystkich przestępców, powiedział Reuterowi minister bezpieczeństwa kraju.

Odkąd prezydent Nayib Bukele zwrócił się do kongresu kraju o zatwierdzenie stanu wyjątkowego w marcu ubiegłego roku, siły bezpieczeństwa aresztowały ponad 64 000 podejrzanych członków gangów i współpracowników. Władze szacują, że mają jeszcze około 10 000 aresztowań do wykonania, a środek ten jest regularnie przedłużany.

„Dopóki mordercy i terroryści uciekają z kraju, środki te muszą być kontynuowane” – powiedział minister bezpieczeństwa Gustavo Villatoro w wywiadzie udzielonym w zeszłym tygodniu w swoim biurze w San Salvador.

Powiedział, że władze Salwadoru współpracują ze swoimi odpowiednikami w południowym Meksyku, Gwatemali i Stanach Zjednoczonych, aby znaleźć nieokreśloną liczbę członków gangu, którzy uciekli.

Rozprawa z osławionymi gangami Salwadoru doprowadziła do zmniejszenia o ponad połowę liczby morderstw w jednym z najbardziej przestępczych krajów na półkuli zachodniej, przyciągając zainteresowanie innych narodów zmagających się z przemocą ze strony gangów i rodząc pytania o to, jakie prawa obywatele są skłonni wymienić za życie bezpieczniejsze ulice.

Z prawie 2% swojej dorosłej populacji za kratkami, Salwador ma najwyższy wskaźnik osadzonych na świecie i niedawno zainaugurował jedno z największych więzień w regionie, mogące pomieścić 40 000 więźniów.

Warto przeczytać!  Irańczycy protestują przed więzieniem Karaj, gdy zbliżają się kolejne egzekucje | Aktualności

W stanie wyjątkowym zawieszono niektóre konstytucyjne prawa. Aresztowań można dokonywać bez nakazu, rząd ma nieograniczony dostęp do prywatnej komunikacji, a zatrzymanym pozbawiono prawa do adwokata.

Ale zdecydowana większość ludzi w Salwadorze twierdzi, że aprobuje twarde podejście i czuje się bezpieczniej. Ankieta przeprowadzona w tym miesiącu przez ankieterów CID Gallup wykazała, że ​​92% populacji popiera stan wyjątkowy.

Według danych rządowych w 2022 roku liczba zabójstw spadła o 57% do 495, z 1147 w 2021 roku. Wielu mieszkańców twierdzi, że wymuszenia, jedno z głównych źródeł dochodów gangów, gwałtownie spadły. Minister transportu oszacował, że do sierpnia ubiegłego roku firmy autobusowe zaoszczędziły już około 50 milionów dolarów na niepłacenia.

W Santa Tecla, mieście na obrzeżach stolicy San Salvador, 45-letni mechanik Manuel powiedział, że przez 12 lat płacił wymuszenia. Co dwa tygodnie oddawał pieniądze zabójcom z MS-13, którzy grozili śmiercią jego żonie i czwórce dzieci, jeśli nie zapłaci, i często był zmuszany do naprawiania samochodów gangu za darmo. W święta płacił podwójnie.

Ale od lipca ubiegłego roku nikt nie przyszedł odebrać płatności, powiedział.

„Czuję się spokojniejszy, mogę iść na spacer. Co wieczór wychodzę na spacer z moimi małymi dziećmi” – powiedział Reuterowi. – Wcześniej nawet ich nie wyciągałem.

Warto przeczytać!  Zmieniona umowa firmy Pfizer na szczepionkę Covid w UE spotyka się z oporem

RUCHY SIŁACZA

Wyniki represji skłoniły inne kraje regionu do rozważenia podobnej polityki, w tym Honduras, który w grudniu ubiegłego roku wdrożył okrojoną wersję. Salwador rozmawiał również o oferowaniu wsparcia Haiti, które błagało społeczność międzynarodową o pomoc w zakończeniu przemocy gangów, która pozostawiła znaczną część jego terytorium poza zasięgiem rządu.

Villatoro powiedział, że ograniczone prawa Salwadoru są konieczne do zapewnienia bezpieczeństwa i zostaną zniesione tylko wtedy, gdy ryzyko bezpieczeństwa „osiągnie liczbę bliską zeru”.

„Większość Salwadorczyków nie została poddana temu zniesieniu praw” – powiedział.

Jednak zdaniem niektórych analityków rozszerzenie władzy państwowej w imię bezpieczeństwa jest zgodne z innymi posunięciami, jakie Bukele podjął w celu centralizacji władzy. Rozwiązał antykorupcyjne organizacje prawne, zgromadził w sądzie najwyższym kraju lojalistów, którzy natychmiast zezwolili na reelekcję prezydencką, i uchwalił szeroko zakrojoną ustawę mającą na celu zakazanie dziennikarzom pisania o gangach.

Bukele zbudował również molocha komunikacyjną, częściowo napędzaną przez płatne trolle internetowe, aby chwalić jego politykę, zwłaszcza w zakresie bezpieczeństwa, i atakować tych, którzy zgłaszają obawy dotyczące praw człowieka.

Organizacje praw człowieka udokumentowały setki arbitralnych aresztowań, tortur i śmierci więźniów przebywających w areszcie państwowym.

Organizacja Human Rights Watch, powołując się na dane rządowe, które wyciekły, zgłosiła „masowe naruszenia procedur” i powiedziała, że ​​w przepełnionych więzieniach przetrzymywani są nieletni w wieku zaledwie 12 lat.

Warto przeczytać!  Co mówi się Rosjanom o reelekcji Putina

Rząd zaprzecza oskarżeniom o tortury i inne naruszenia praw poza tymi dozwolonymi w stanie wyjątkowym. Villatoro powiedział, że około 3700 osób, które uznano za „zmuszone” do popełnienia przestępstwa przez gangi, zostało zwolnionych.

„Nie interesuje nas skazywanie kogokolwiek niesprawiedliwie” – powiedział.

Dla dziesięciu mieszkańców, z którymi Reuters rozmawiał w dzielnicach wokół San Salvador, niegdyś zdominowanych przez gangi, represje zmieniły ich życie na lepsze. Mogą teraz wychodzić na zewnątrz w nocy, spędzać czas w parkach i na boiskach piłkarskich, przyjmować gości z innych części miasta, a nawet zamawiać dostawę fast foodów – wszystko to jest nie do pomyślenia, gdy włóczą się gangi.

Alexander Guillen to 24-letni student uniwersytetu, który należy do artystycznego kolektywu graffiti, który obecnie maluje ściany, na których kiedyś królowały etykiety Barrio 18.

„Istnieje wolność, którą młodzi ludzie muszą mieć, czy to artystycznie, kulturalnie, czy w sporcie” – powiedział. „Mamy tę swobodę, aby móc się rozwijać… aby móc bez obaw korzystać z przestrzeni publicznej w sąsiedztwie”.

(Reportaż Nelsona Renterii w San Salvador i Sarah Kinosian w Mexico City; scenariusz: Sarah Kinosian; montaż: Stephen Eisenhammer i Rosalba O’Brien)


Źródło