Świat

Samobójcze drony znacznie tańsze w produkcji niż zestrzelenia na Ukrainie: NYT

  • 4 stycznia, 2023
  • 3 min read
Samobójcze drony znacznie tańsze w produkcji niż zestrzelenia na Ukrainie: NYT


  • Rosyjskie drony wyprodukowane w Iranie kosztują zaledwie 20 000 USD, ale ich zestrzelenie może kosztować znacznie więcej.
  • Ta dysproporcja i podaż pocisków obrony powietrznej budzą coraz większe obawy ekspertów wojskowych.
  • Ukraina wystrzeliła wiele kosztownych rakiet w Nowy Rok, aby poradzić sobie z rosyjskimi dronami, donosi NYT.

Koszt zestrzelenia irańskich dronów nad Ukrainą może znacznie przewyższyć cenę ich wyprodukowania, co daje Rosji potencjalną przewagę w inwazji na ten kraj, donosi The New York Times.

Podczas gdy drony Shahed-136 rozmieszczane przez Rosję kosztują zaledwie 20 000 USD, wystrzelenie jednego z nich może kosztować od 140 000 do 500 000 USD, donosi gazeta.

Stwarza to coraz większy problem dla Ukrainy i jej sojuszników.

Siły prezydenta Władimira Putina w coraz większym stopniu polegają na Shahed-136, określanym jako „samobójczy dron”, ponieważ w kontakcie z celem ulega samozniszczeniu.

Kiedy Ukraina zaczęła Nowy Rok, stanęła w obliczu ostrzału 84 takich dronów, a jej siły powietrzne twierdziły, że zestrzeliły wszystkie.

Warto przeczytać!  Przejęcie rosyjskich aktywów: ustawa poprawiająca samopoczucie, która wywoła prawdziwy bumerang

Ale niezależnie od tego, jak niezwykłe może to być osiągnięcie, prawdopodobnie trudno będzie je utrzymać, biorąc pod uwagę koszty.

Ukraina zastosowała szeroką gamę metod w celu powstrzymania dronów, w tym przywrócenia starych dział przeciwlotniczych z czasów sowieckich, jak donosi Insider.

Rozmieszczono również ogień z broni ręcznej i pociski wystrzeliwane z samolotów bojowych.

Jednak Shahed-136 leci „nisko i wolno… dosłownie próbując latać pod radarem” – powiedział Insiderowi w grudniu dr James Rogers, profesor studiów wojennych w SDU, który doradzał ONZ w sprawie dronów.

Wystrzeliwane w falach po sześć lub siedem na raz, drony mają działać jako prymitywny rój, aby pokonać obronę.

Podczas ataku noworocznego ukraińscy urzędnicy powiedzieli, że zastosowali bardziej kosztowną opcję, aby im przeciwdziałać, kilkakrotnie wystrzeliwując pociski z NASAMS lub National Advanced Surface-to-Air Missile Systems, według Timesa.

NASAMS to system obrony powietrznej krótkiego i średniego zasięgu wysłany na Ukrainę przez Stany Zjednoczone w listopadzie. Wystrzelenie go, jak donosi Times, kosztuje 500 000 dolarów.

Jednak Mathieu Boulegue, ekspert ds. Rosji w londyńskim Chatham House, powiedział gazecie, że koszt jest „nieistotny, dopóki Zachód udziela Ukrainie pomocy wojskowej”.

Warto przeczytać!  Wielka Brytania potwierdza wsparcie Ukrainy w rocznicę wojny

W grudniu Stany Zjednoczone ogłosiły, że wyślą na Ukrainę swój najbardziej zaawansowany system obrony przeciwrakietowej Patriot.

Ale urzędnicy ostrzegają, że to nie jest srebrna kula – właśnie ze względu na różnicę kosztów między wystrzeleniem taniego irańskiego drona a obroną przed nim za pomocą najwyższej klasy pocisku Patriot.

Mark Cancian i Tom Karako, eksperci wojskowi z Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych – wyceniając drona Shahed na około 50 000 dolarów zamiast 20 000 dolarów – napisali o tej sprawie w grudniu: „Wysokiej wartości rosyjskie samoloty i pociski balistyczne byłyby odpowiednimi celami.

„Strzelanie pociskami za 4 miliony dolarów do rosyjskich pocisków manewrujących za 250 000 dolarów mogłoby być uzasadnione, gdyby te pociski trafiały w wrażliwe cele. Wystrzelenie pocisku za 4 miliony dolarów do irańskiego drona Shahed-136 za 50 000 dolarów prawdopodobnie nie byłoby” – powiedzieli.


Źródło