Rozrywka

Scorsese Killers of Flower Moon zaczyna się mocno, szybko, nr 1

  • 22 października, 2023
  • 5 min read
Scorsese Killers of Flower Moon zaczyna się mocno, szybko, nr 1


Gwiazdorski epopeja kryminalna Martina Scorsese „Killers of the Flower Moon” zachwyciła swoim debiutem kasowym, zbierając w weekend 23 miliony dolarów z 3628 kin w Ameryce Północnej. Film zarobił także 21 milionów dolarów z 63 terytoriów międzynarodowych, co daje łączną kwotę 44 milionów dolarów.

Mimo że zajął drugie miejsce, jest to z pewnością najlepszy początek kariery Scorsese od „Wyspy tajemnic” z 2010 r. (debiut za 41 mln dolarów), przyćmiewając weekendy otwarcia „Hugo” z 2011 r. (debiut za 11 mln dolarów) i „Wilka z Wall Street” z 2013 r. (debiut za 18,3 mln dolarów), „Cisza” z 2016 r. (7,1 mln dolarów w całym kraju) i „Irlandczyk” z 2019 r. (który miał symboliczną premierę kinową przed pojawieniem się w serwisie Netflix). A „Killers of the Flower Moon” odniósł furorę, mimo że jego gwiazdorzy, Leonardo DiCaprio i Robert De Niro, nie byli w stanie promować filmu w obliczu trwającego strajku aktorów.

Mimo zniechęcającego, trwającego trzy i pół godziny filmu „Killers of the Flower Moon” z oceną R, został on przyjęty przez widzów (otrzymując ocenę „A-” w CinemaScore) i krytyków (92% na Rotten Tomatoes). co jest dobrym znakiem na pozostałą część jego teatralnego występu. Akcja tej opowieści to adaptacja powieści Davida Granna z 2017 roku, w której występują Lily Gladstone i Jesse Plemons. Akcja rozgrywa się w okresie „panowania terroru”, który nawiązuje do tajemniczych morderstw, które miały miejsce po odkryciu dużych złóż ropy na ziemiach narodu Osagów. na początku lat dwudziestych XX wieku. Zgodnie z oczekiwaniami tłumy na inauguracji były nieco starsze, ale okazało się, że było wielu młodszych nabywców biletów – 44% było w wieku poniżej 30 lat.

Warto przeczytać!  Bella Thorne wspomina reżysera, który oskarżył ją o flirtowanie w wieku 10 lat

Film o budżecie 200 milionów dolarów stanowi odważne przedsięwzięcie firmy Apple, która – do tej pory – przedkładała transmisję strumieniową nad kinową. To najszersza w historii premiera filmu wspieranego przez usługę przesyłania strumieniowego. Nie jest jasne, kiedy film trafi do Apple TV+, ale nie będzie to co najmniej 45 dni.

„Recenzje i oceny publiczności są znakomite. A Leonardo DiCaprio i Robert De Niro cieszą się dużym zainteresowaniem za granicą” – mówi David A. Gross, który prowadzi firmę konsultingową Franchise Entertainment Research. „Pomiędzy przekazami ustnymi, relacjami prasowymi i ostatecznymi nominacjami do nagród sytuacja wygląda obecnie nieźle”.

„Killers of the Flower Moon” to bardzo drogi film, który nie powstałby bez firmy takiej jak Apple, która pokryłaby rachunek. Dzieje się tak dlatego, że usługa przesyłania strumieniowego ma inny wskaźnik sukcesu w porównaniu z tradycyjnymi odtwarzaczami kinowymi i nie budżetuje filmów wyłącznie na podstawie sprzedaży biletów. Paramount Pictures, dystrybutorka „Killers of the Flower Moon”, pierwotnie zamierzała sfinansować także film, ale po tym, jak koszty wzrosły do ​​200 milionów dolarów, zatrudniła Apple do sfinansowania projektu. Biorąc pod uwagę cenę, aby przynosić zyski, nadal musi robić duży biznes, ale filmy Scorsese mają tendencję do utrzymywania się na wysokim poziomie kasowym.

Warto przeczytać!  Transmisja na żywo z WrestelMania 39 2023, karta meczu, gwiazdy, fabuła, plotki

Apple ponownie testuje ten model w dwóch innych głośnych filmach: dramacie historycznym Ridleya Scotta „Napoleon” 22 listopada (dystrybucja: Sony Pictures) i thrillerze szpiegowskim Matthew Vaughna „Argylle” 2 lutego (dystrybucja Universal). Na podstawie wyników tych filmów analitycy kasowi uważają, że może to otworzyć drogę nowym graczom na przestrzeni wystawienniczej.

„Produkcja i dystrybucja „Killers of the Flower Moon” otwiera nowe możliwości” – mówi Gross. „Jeśli „elastyczność” jest nową mantrą branży filmów kinowych, jest to znaczący sukces”.

Niezależnie od dobrego początku „Flower Moon” nie dorównał on trasie „The Eras Tour” Taylor Swift, która pozostała na pierwszym miejscu z kwotą 31 milionów dolarów z 3855 miejsc. To jedyny film koncertowy w historii, który przez dwa kolejne weekendy zajmuje pierwsze miejsca na listach przebojów i pierwszy, który w krajowym kasie osiągnął 100 milionów dolarów. Po zaledwie pięciu dniach seansów film dystrybuowany przez AMC Theatres zarobił do tej pory 131 milionów dolarów. Chociaż sprzedaż biletów spadła o znaczne 66% w porównaniu z debiutem, „The Eras Tour” już jest ogromnym sukcesem komercyjnym. Został wyprodukowany samodzielnie przez Swifta, kosztował około 15 milionów dolarów i wymagał mniejszych wydatków marketingowych niż przeciętny hit tej skali.

Warto przeczytać!  Tom Girardi, były mąż gwiazdy RHOBH, Eriki Jayne, został uznany za zdolnego do stawienia się przed sądem

Na odległym trzecim miejscu sequel horroru Universalu „Egzorcysta: Wierzący” zarobił 5,6 miliona dolarów w trzeci weekend premiery. Do tej pory film zarobił 54,2 miliona dolarów w Ameryce Północnej i 107 milionów dolarów na całym świecie. To solidna frekwencja jak na film, który kosztuje 30 milionów dolarów. Jednak Universal i Blumhouse wydały oszałamiającą kwotę 400 milionów dolarów na prawa do nieruchomości, więc widzowie muszą czuć, że zainwestowali w serial po tej części, aby uzasadnić tę ogromną transakcję.

„Psi Patrol: Potężny film” w czwarty weekend na dużym ekranie zajął 4. miejsce z kwotą 4,3 miliona dolarów. Animowany film dla dzieci wytwórni Paramount i Nickelodeon zarobił 55,9 mln dolarów w Ameryce Północnej i 148 mln dolarów na całym świecie, oficjalnie przewyższając wynik swojego poprzednika, „Psiego Patrolu” z 2021 r. (40 mln dolarów w kraju przy jednoczesnej premierze w Paramount+; 140 mln dolarów na całym świecie). Kontynuacja kosztowała zaledwie 30 milionów dolarów, nie mówiąc już o lukratywnej linii produktów konsumenckich, więc „Potężny film” ma dobrą pozycję w swojej kinowej odsłonie.

Pierwszą piątkę zamyka wytworzona przez Disneya reedycja upiornego klasyka Tima Burtona z sezonu 1993 „The Nightmare Before Christmas”, która przyniosła 4,1 miliona dolarów z 1650 kin. Muzyczna historia Jacka Skellingtona i mieszkańców Halloween Town stanowi mile widziany dodatkowy impuls dla wystawców o tej porze roku.

Więcej w przyszłości…


Źródło