Rozrywka

Sean „Diddy” Combs prosi sędziego o oddalenie „fałszywego” twierdzenia, jakoby on i inni zgwałcili 17-letnią dziewczynę

  • 11 maja, 2024
  • 6 min read
Sean „Diddy” Combs prosi sędziego o oddalenie „fałszywego” twierdzenia, jakoby on i inni zgwałcili 17-letnią dziewczynę


Sean „Diddy” Combs w piątek zwrócił się do sędziego federalnego o oddalenie pozwu, w którym zarzuca on i dwóm współoskarżonym zgwałcił 17-letnią dziewczynę w studiu nagraniowym w Nowym Jorku w 2003 roku, twierdząc, że jest to „fałszywe i ohydne roszczenie”, które zgodnie z prawem zostało złożone zbyt późno.

To prawne posunięcie jest kolejnym wyrazem sprzeciwu ze strony 54-letniego potentata hiphopowego i jego zespołu prawnego po tym, jak był on przedmiotem kilku podobnych procesów sądowych, a następnie przestępstwa karnego. śledztwo w sprawie handlu ludźmi w celach seksualnych.

„Pan. Combs i jego spółki kategorycznie zaprzeczają trwającym od kilkudziesięciu lat opowieściom powoda przeciwko nim, który spowodował nieobliczalne szkody dla ich reputacji i pozycji biznesowej, zanim przedstawiono jakiekolwiek dowody” – czytamy w pozwie, w którym jako oskarżonych wymieniane są także korporacje będące własnością Combs. „Powódka nie może podać, w jakim dniu ani porze roku miało miejsce rzekome wydarzenie, ale w cudowny sposób pamięta inne lubieżne szczegóły, pomimo jej rzekomego stanu niezdolności do pracy”.

Pozew został złożony w grudniu i uzupełniony w marcu przez kobietę mieszkającą obecnie w Kanadzie, której nazwisko nie zostało ujawnione w pozwie sądowym. Powiedziała, że ​​była w 11. klasie liceum na przedmieściach Detroit w 2003 r., kiedy Harve Pierre, ówczesny prezes wytwórni płytowej Bad Boy Entertainment w Combs, zabrał ją prywatnym odrzutowcem do Nowego Jorku i zabrał do studia nagraniowego , gdzie podawano jej narkotyki i alkohol do czasu, aż nie była w stanie wyrazić zgody na seks. Następnie, jak stwierdzono w pozwie, Pierre, Combs i mężczyzna, którego nie znała, na zmianę ją gwałcili.

Warto przeczytać!  Gwyneth Paltrow i Anne Hathaway spotykają się z elitą mody, delektując się szampanem i kanapkami w Royal Albert Hall

Pozew zawierał zdjęcia kobiety siedzącej na kolanach Combsa, które jej zdaniem zostały zrobione tamtego wieczoru.

W zgłoszeniu obrony wniesiono o „oddalenie sprawy z zastrzeżeniem” – co oznacza, że ​​nie można jej ponownie skierować – „w celu ochrony oskarżonych przed dalszą szkodą dla reputacji oraz zanim więcej zasobów stron i organów sądowych zostanie zmarnowanych”.

Jeden z prawników powoda, Michael J. Willemin, oświadczył w oświadczeniu złożonym w odpowiedzi na pozew: „W tym momencie nikt nie powinien brać poważnie niczego, co mówi „Diddy” lub jego prawnicy. Dzisiejszy wniosek jest jedynie desperacką próbą Combs uniknięcia odpowiedzialności za zarzuty pani Doe dotyczące zbiorowego gwałtu i napaści na tle seksualnym. To nie zadziała.”

Na tym wczesnym etapie pozwu argumenty mają charakter proceduralny, a nie fakty związane ze sprawą.

Niektóre z pozwów wniesionych przeciwko Combs dotyczą zarzutów sprzed kilkudziesięciu lat i zaliczają się do nich ponad 3700 roszczeń prawnych złożony na mocy nowojorskiej ustawy o osobach dorosłych, która tymczasowo zawiesiła określone terminy prawne, aby dać ofiarom przemocy na tle seksualnym ostatnią szansę na wniesienie pozwu w związku z molestowaniem, które miało miejsce wiele, a nawet kilkadziesiąt lat temu.

Warto przeczytać!  Oprah Winfrey po utracie wagi odmawia zjedzenia „pizzy w torbie” na gali Critics Choice Awards

Nowe terminy określone w tej ustawie wygasły, ale pozew złożony przez Combs w piątek został wniesiony na podstawie innego prawa, czyli ustawy o ochronie ofiar przemocy ze względu na płeć obowiązującej w Nowym Jorku. To prawo miejskie umożliwia również oskarżycielom składanie skarg cywilnych dotyczących roszczeń z tytułu napaści na tle seksualnym po upływie terminu przedawnienia.

We wniosku Combs podniesiono jednak, że pozew wniesiono zbyt późno, ponieważ prawo miejskie jest unieważnione przez prawo stanowe, którego przepisy oznaczają, że aby pozew był terminowy, należy go złożyć do sierpnia 2021 r.

„Prawo stanu Nowy Jork przewyższa bez wyjątku prawo obowiązujące w Nowym Jorku” – czytamy w zgłoszeniu.

Poprawiona wersja pozwu złożonego w marcu miała na celu rozwiązanie niektórych z tych kwestii, jednak prawnicy Combs twierdzą, że nie poszła ona wystarczająco daleko.

Sędzia orzekł, że kobieta będzie musiała ujawnić swoje imię i nazwisko, jeśli pozew będzie kontynuowany po tym wyzwaniu.

Associated Press zazwyczaj nie wymienia nazwisk osób, które twierdzą, że padły ofiarą wykorzystywania seksualnego, chyba że zgłaszają się one publicznie, jak zrobili to niektórzy z oskarżycieli Combs.

Warto przeczytać!  Priscilla Presley zaprzecza sporze prawnemu z wnuczką Riley Keough o posiadłość Graceland

W piątkowym piśmie obrona krytykuje także pozew za zawarcie „pogrubionego, prawnie nieistotnego «ostrzeżenia o uruchomieniu», obliczonego w celu skupienia uwagi na lubieżnych i zdeprawowanych zarzutach”.

Publiczne nagłośnienie zarzutów przeciwko Combsowi rozpoczęło się listopadowym pozwem złożonym przez piosenkarkę Cassie, jego byłą protegowaną i dziewczynę, zawierającym zarzuty pobicia, gwałtu i innego znęcania się w latach 2005-2018. Skarga złożona przez tych samych pełnomocników, którzy wnieśli w piątek zaskarżony pozew, została rozstrzygnięta następnego dnia po jej złożeniu. Combs zaprzeczył zarzutom za pośrednictwem swojego prawnika przed ugodą.

Kolejne pozwy przeciwko Combs zostały złożone w kolejnych miesiącach. Następnie 25 marca, Dochodzenie w sprawie Bezpieczeństwa Wewnętrznego wydał nakaz przeszukania w swoich domach w Los Angeles i Miami w związku z dochodzeniem w sprawie handlu ludźmi w celach seksualnych. Jego prawnik nazwał to „rażącym użyciem siły na szczeblu wojskowym”. Dochodzenie jest kontynuowane. Combs nie został naładowany.

W zeszłym miesiącu, Combs złożył wniosek o oddalenie pozew złożony przez Joi Dickerson, która oświadczyła, że ​​była 19-letnią studentką, kiedy Combs odurzył ją narkotykami i dokonał napaści na tle seksualnym.

___

Współautor Associated Press Entertainment Jonathan Landrum przyczynił się do powstania tego raportu.




Źródło