Seryjny morderca Robert Pickton brutalnie zaatakowany w więzieniu
![Seryjny morderca Robert Pickton brutalnie zaatakowany w więzieniu](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/05/82417704-770x470.jpg)
Kanadyjski seryjny morderca, który zwabił ponad dwadzieścia kobiet na swoją fermę świń, nie żyje po tym, jak został brutalnie zaatakowany w więzieniu – podają urzędnicy.
„Vancouver Sun” donosi, że 74-letni Robert Pickton przebywał na oddzielnym oddziale interwencyjnym w zakładzie Port-Cartier o zaostrzonym rygorze, kiedy w niedzielny wieczór został dźgnięty w głowę złamanym trzonkiem miotły.
We wtorek stan Picktona był krytyczny i nie przewidywano, że przeżyje.
Źródło podało, że 51-letni napastnik Picktona – którego nazwisko nie zostało ujawnione – odsiadywał wyrok w izolatce za wcześniejsze napady na innych więźniów.
„Bezpieczeństwo instytucji jest sprawą najwyższej wagi i obecnie trwa dochodzenie w sprawie tego, co się wydarzyło” – przekazała w oświadczeniu kanadyjska służba więzienna The Post.
Organizacja nie była w stanie zapewnić aktualnych informacji na temat stanu Picktona.
Pickton został skazany za sześć zarzutów morderstwa drugiego stopnia i skazany na dożywocie z maksymalnym okresem zawieszenia zwolnienia warunkowego wynoszącym 25 lat w roku 2007.
Postawiono mu także zarzuty zamordowania 21 innych kobiet, ale zarzuty te podtrzymano – wyjaśnił „Vancouver Sun”.
W sumie badacze znaleźli DNA 33 kobiet – wiele z nich to prostytutki, które zniknęły ze wschodniego centrum Vancouver w latach 90. i na początku XXI wieku – na farmie świń w Port Coquitlam w Pickton.
Pickton także kiedyś rzekomo przechwalał się tajnemu funkcjonariuszowi policji, że zabił aż 49 kobiet.
Makabryczne pogłoski o farmie świń Picktona krążyły po okolicach Vancouver od lat, zanim w 2002 roku ostatecznie go aresztowano, a władze krytykowano za początkowe niepoważne traktowanie fali zaginionych kobiet.
„Ta wiadomość daje mi trochę otuchy” – powiedziała Postmedia o obrażeniach zabójcy Cynthia Cardinal, której siostra Georgina Papin była jedną z oficjalnych ofiar PIcktona.
„Miałem dziś wszystkie te uczucia. Wiem, że to Georgina. I wiem, że jest szczęśliwa” – dodała, nazywając obrażenia Picktona „karmą”.
„Ciężko było mi nie wiedzieć. Mam nadzieję, że w końcu otrzymamy wieści na temat Janet, ponieważ wiele osób twierdziło, że tam trafiła” – Gagnon powiedziała „Vancouver Sun”.
Gagnon powiedziała, że nie była zaskoczona wiadomością o ataku na Picktona.
„Ponieważ wielu seryjnych morderców – ludzie chcą ich dopaść ze względu na to, co zrobili kobietom, zwłaszcza Robert Pickton, kiedy pomyślę o tym, jak zamordował kobiety. To było bardzo brutalne” – wyjaśniła.
Z drutami pocztowymi