Rozrywka

sezon 3, odcinek 8, „Ice Chips”

  • 8 lipca, 2024
  • 9 min read
sezon 3, odcinek 8, „Ice Chips”


[Editor’s note: The recap of episode nine publishes July 9. This recap contains spoilers.]

Można by z tego zrobić grę w picie (ale prawdopodobnie nie powinno się): wypij kieliszek za każdym razem, gdy w tym sezonie Natalie zapyta kogoś „Wszystko w porządku?” lub „Wszystko w porządku?”. To praca, którą czuje, że musi wykonać na tym świecie — upewnienie się, że wszyscy wokół niej czują się komfortowo i są otoczeni opieką. Bo jeśli tak się nie stanie, mogą się od niej odwrócić. A potem wszystkie lata przeminą, a ona wróci tam, gdzie zaczęła: do domu Dee Dee, bezradna, by trzymać bestię na dystans. Jest powód, dla którego wszyscy nazywają ją Sugar.

Na początku „Ice Chips” to ona nie jest w porządku, dobra, wygodna ani otoczona opieką. Jest sama w korku w godzinach szczytu, z bagażnikiem pełnym składanych w C i dzieckiem, które właśnie zaczyna walczyć o wydostanie się z jej łona. Pete jest w samolocie, a nikt w The Bear nie odbiera telefonu. Więc Nat opasuje swoje dosłowne i przenośne biodra i wykonuje telefon, którego unikała przez długi, długi czas.

Rzecz w tym, że ludzie z zaburzeniem osobowości typu borderline — a Donna Berzatto jest tego przykładem — chcą być potrzebni i chciani. Ich miłość jest samolubna, dusząca i wiąże się z większą liczbą nici niż pajęczyna. A czasami jedynym sposobem na ucieczkę z nienaruszonym zdrowiem psychicznym jest całkowite zerwanie więzi — zwłaszcza gdy tę osobę ostatnio widziano, jak wjeżdżała samochodem w ścianę swojego domu.

Warto przeczytać!  Taylor Swift i Matty Healy rozstali się po krótkim romansie: oto dlaczego

Ale przyznam to Dee Dee: Ona nie próbuje się do ciebie podkraść. „KOCHANIE! KOCHANIE! KOCHANIE! KOCHANIE! KOCHANIE!” rozchodzi się po parkingu szpitalnym, stając się coraz głośniejsze, aż rzuca się na córkę jak wampir, który w końcu dostał zaproszenie, na które czekał. Następnie zaczyna krzyczeć „Hee! Hee! Hee!” prosto do ucha Nat, co działa zupełnie odwrotnie niż uspokajanie jej. A jeszcze nawet nie dotarliśmy do holu.

Donna nie odrywa rąk od Nat przez cały odcinek, kompulsywnie ściskając jej ramiona, głaszcząc ją po włosach i chwytając jej dłoń. Ale znaczenie tych dotknięć zmienia się, gdy w końcu uczy się, jak trzymać córkę blisko, nie dusząc jej.

Reżyserka odcinka Joanna Calo filmuje „Ice Chips” głównie w ekstremalnych zbliżeniach, przeskakując między twarzami matki i córki. Efekt jest niemal nie do zniesienia intymny: widzimy każdą strużkę tuszu do rzęs rozpływającą się pod oczami Nat i głębokie bruzdy, które tworzą się wokół ust Donny, gdy marszczy brwi, co zdarza się często.

Daje nam to również szansę na zbadanie oszałamiających występów Jamie Lee Curtis i Abby Elliott w szczegółach kryminalistycznych. Podobnie jak jej postać, Elliott była cichą, stałą aktorką drugoplanową przez cały czas Niedźwiedź, który jest przede wszystkim serialem o męskiej intymności. Ten odcinek opowiada jednak o zupełnie innym rodzaju spuścizny niż ta, która ma miejsce między szefami kuchni wyróżnionymi gwiazdkami Michelin. Podczas gdy uczucia Carmy’ego są tak ściśle upakowane jak warstwy mille-feuille, uczucia jego siostry są zawsze widoczne. Ale to nie znaczy, że Nat jest otwartą księgą — a Elliott jest genialna w ujawnianiu tyle samo ze swojego charakteru, ile ukrywa.

Warto przeczytać!  Taylor Swift zauważona po raz pierwszy od czasu anulowania planów terrorystycznych

Ona i Curtis tak pięknie czerpią energię od siebie nawzajem, że wszystkie lata miłości i urazy między nimi wydają się wystarczająco solidne, by ich dotknąć. Od jej drżących palców po jej niespokojny chichot, Donna Curtis wydaje się bardziej jak posiadanie niż występ. (Jeśli ktoś „nawiedzał” trzeci sezon, to z pewnością nie Big Neil.) Mówiąc jako ktoś, kto — pełne ujawnienie — dorastał z rodzicem z pogranicza, jej interpretacja postaci jest przerażająco trafna.

Nat może być tą, która zaraz urodzi, ale w szpitalnym pokoju trwa Dee-Dee Show. Opowiada pielęgniarce historię nocy, kiedy urodziła Mikeya, kiedy położnicy byli tylko „mężczyznami, którzy mówili różne rzeczy”. Dlaczego chciała mieć dziecko? Chciała, żeby ktoś ją kochał tak, jak widziała to u „wszystkich tych zadowolonych matek w Jewel, blokujących przejście wózkami”.

Przerażona sytuacją, w jakiej się znalazła, Nat mówi: Hej, jakieś wieści od Pete’a? (Wiem, że rodzisz i tak dalej, ale nie pozwól tej kobiecie odbierać twoich telefonów!) Donna prycha, gdy Nat mówi, że nie chce znieczulenia zewnątrzoponowego. Co byłoby całkowicie w porządku, gdyby jej ukryte motywy nie były tak przerażające: „Dlaczego nie sprawdzić, czy wytrzymam ból?” Hura.

Warto przeczytać!  Wspomnienie kampanii Kinky’ego Friedmana na gubernatora Teksasu

Ten ból jest, oczywiście, bardzo silny. Joanna Calo sprawia, że ​​odczuwamy cenę każdego skurczu, gdy Nat w końcu poddaje się „hee”-ing (chyba zarządzanie restauracją nie pozostawia wiele czasu na zajęcia Lamaze) i zdaje sobie sprawę, że jest to całkiem skuteczne. Emocjonalnie Donna może być dzieckiem, ale wie, o czym mówi, jeśli chodzi o przetrwanie porodu. I tak, może Nat jednak dostanie znieczulenie zewnątrzoponowe z dodatkiem oksytocyny.

Aby odwrócić uwagę od bólu i odciągnąć matkę od zadawania pytań, na które nie jest gotowa odpowiedzieć, Nat zagłębia się w historię narodzin swoich braci. Oba były trudne: Mikey „zwinął się” w Donnie, a poród Carmy był „całkowicie spieprzony”. (Śledzi, że obie te niespokojne dusze wolałyby zostać w łonie matki, chronione przed ciosami i strzałami świata zewnętrznego).

Abby Elliott jako Natalie „Sugar” Berzatto

Abby Elliott jako Natalie „Sugar” Berzatto
Zdjęcie: Efekty specjalne

Kilka odcinków temu Mikey rozpływał się nad tym, jak najbardziej wyjątkowe chwile w życiu kręcą się wokół jedzenia. I chociaż plastikowy kubek z lodami nie jest dokładnie świątecznym obiadem, z uśmiechów Nat i Donny jasno wynika, że ​​to najlepszy posiłek, jaki jedli od lat. Gdy głęboki mróz między nimi zaczyna topnieć, Dee Dee pyta córkę, czy powodem, dla którego nie powiedziała jej o dziecku, jest to, że nie chciała jej w pobliżu. To nie to, nie do końca: Nat chce, aby jej matka była w życiu tego dziecka; po prostu nie chce rzeczy, które ze sobą przynosi. „Nie chcę, żeby była przerażona tak, jak ja się bałam”.

Jeśli jest jakiś moment, w którym Donna mogłaby być wystarczająco otwarta — i wystarczająco trzeźwa — by przyjąć wyjaśnienia córki na temat tego, jak ją spieprzyła, to jest to właśnie ten. Nat przyznaje, że zawsze myśli, że ludzie są na nią źli, że zawsze stawiała potrzeby innych ponad swoje własne — szczególnie swojej mamy. Donna uważa, że ​​to słodkie, ale Sugar ma już dość: „Nie, to nie jest słodkie. To jest spieprzone, mamo! Zrobiłam sobie krzywdę, żeby poprawić ci humor”.

I cudem Donna to rozumie. Ona jest powód, dla którego Natalie żyje w ciągłym strachu — i dlaczego jest przerażona, że ​​powtórzy cykl przemocy, gdy urodzi się to dziecko. BPD to choroba, która jest zaraźliwa, jeśli nie jesteś ostrożny, i często jest przekazywana z matki na córkę. (Kiedy Nat wspomina, że ​​nie pamięta swojej babci, Donna mówi chrapliwie: „Nie chcesz”).

To wtedy Nat prosi o posłuchanie jej własnej historii. Nie ma nic performatywnego w uśmiechu, który rozświetla twarz Donny, gdy opisuje sen, który miała w noc narodzin córki: Chodzi o dostrzeżenie piękna w miejscu, w którym nikt inny nie myśli, by tam zajrzeć, i chęć podzielenia się tym pięknem z kimś innym. Chodzi o chęć bycia zrozumianym i przez bycie zrozumianym, o poczucie się mniej samotnym. I chodzi o coś więcej niż tylko siedem ryby.

Kiedy Pete przybywa i widzi Donnę trzymającą Nat w ramionach, oboje kołyszący się w rytm piosenki „Baby, I Love You” zespołu The Ronettes, grawitacja w pokoju ulega zmianie: po raz pierwszy w życiu Natalie jest centrum świata swojej matki, a nie odwrotnie. To największy dar, jaki Dee Dee mogła jej dać. I wie, że przybycie Pete’a jest dla niej sygnałem do odejścia – ponieważ, co rozdziera serce, marzenie Nat, aby dziecko urodziło się w „czymś naprawdę dobrym”, może się spełnić tylko pod jej nieobecność.

W „Dziedzictwo”, Carmy powiedział swoim kolegom kucharzom, że jedynym sposobem, aby poczuć, że odcisnął pozytywny ślad na świecie, jest „bycie uczciwym wobec wszystkiego i wszystkich”. Dla niego to mrzonka; ale dla kobiet w jego rodzinie, przynajmniej na dziś, to praxis.

Spodziewałem się, że „Ice Chips” zacznie się źle i będzie tylko gorzej, jak „Fishes”. (Nie wiem jak Wy, ale ja byłem pewien, że Donna kłamie, gdy zapewniała Nat, że zadzwoniła do Pete’a). Ale Callo i scenarzysta odcinka Christopher Storer daj nam coś o wiele bardziej oczyszczającego — i o wiele bardziej zaskakującego.

Obserwacje przypadkowe

  • To tragiczne — i wymowne — że pierwszą osobą, do której Nat przychodzi do głowy, żeby zadzwonić, gdy Pete nie odbiera, nie jest Carmy, ale Sydney. Mimo że zna Syd zaledwie od kilku lat, Nat ufa jej bezgranicznie. Jej brat, chłopiec, który chciał pozostać w łonie matki tak długo, jak to możliwe, nie do końca.
  • Ta wiadomość głosowa Richiego brzmi:Siema! nie jest dostępny” wydaje się po prostu takie właściwe.
  • To drobiazg, ale nie wydaje się to czymś drugorzędnym, gdy pielęgniarka przez megafon wzywa „ręce”, aby pomóc reanimować matkę. Szpital to jedna wielka kuchnia, tylko stawka jest nieskończenie wyższa.
  • „To mnie nie uspokaja!” „Uspokaja. Uspokaja ciebie”. Na pewno będę omawiać tę wymianę matka-córka na terapii w przyszłym tygodniu.
  • Ponieważ Donna nie zna znaczenia granic, masaż pleców, który daje Nat, szybko przeradza się w obmacywanie. „Masz tyłek po ojcu. Miał ładny tyłek”.
  • Mówiąc o patriarsze Berzatto, jego obecność w pokoju jest bardzo silna przez samą jego nieobecność. Był nieobecny podczas dostaw Mikey’a i Nat, ale był tam podczas dostaw Carmy’ego — i sprawił, że wszystko stało się o wiele gorsze.
  • Te kawałki lodu naprawdę wyglądają pysznie.


Źródło