Shannen Doherty dzieli się „cudownymi” informacjami na temat walki z rakiem: „Nadzieja jest zawsze tam”
telewizja
Shannen Doherty podzieliła się przełomem w swojej walce z rakiem, który określiła mianem „cudu”.
Była gwiazda „Beverly Hills, 90210”, która ma raka piersi w czwartym stadium, powiedziała, że wyniki niedawnego leczenia dały jej nową nadzieję na przyszłość.
„Nie powiem, co to jest, biorę nowy wlew przeciwnowotworowy, a po czterech kuracjach tak naprawdę nie widzieliśmy różnicy i wszyscy chcieli, żebym się przestawił, a ja po prostu pomyślałam: „My” Zamierzam to kontynuować i zobaczymy” – powiedziała swojemu radiologowi, doktorowi Aminowi Mirhadiemu, w poniedziałkowym odcinku jej podcastu „Let’s Be Clear”.
„I tak, po szóstym lub siódmym zabiegu naprawdę zaobserwowaliśmy, jak przełamuje barierę krew-mózg”.
Doherty (52 l.) stwierdziła, że reakcja jej organizmu na nowe leczenie była „cudem” i dodała: „Dla mnie jest to obecnie cud. Że w pewnym sensie rzuciłem kostką i powiedziałem: „Idźmy dalej”.
„To, że faktycznie przełamuje barierę krew-mózg, jest w rzeczywistości cudem tego leku, cudem, że może Bóg zainterweniuje i powie: «Dam jej spokój»” – powiedziała.
„Czasami szukasz cudów w niewłaściwych miejscach, a one są tuż przed twoją twarzą.”
U absolwentki „Czarodziejek” po raz pierwszy zdiagnozowano raka piersi w 2015 roku.
Choć w 2017 r. nastąpiła remisja po chemioterapii, w 2019 r. rak powrócił w stadium 4.
W zeszłym roku aktorka ujawniła, że jej rak dał przerzuty, najpierw rozprzestrzenił się na mózg, a następnie na kości.
Pomimo tego, że nie chce umierać, Doherty wyjaśniła, dlaczego śmierć jej nie przeraża.
Aby uzyskać więcej Page Six, którą kochasz ...
„Nie chcę umierać” – powiedziała wówczas magazynowi People. „Myślę, że bałabym się śmierci, gdybym nie była dobrą osobą, ale tak jest” – powiedziała, dodając: „Nie boję się śmierci, po prostu nie chcę umierać, jak nigdy dotąd. ”
„Nie skończyłem z życiem, nie skończyłem z kochaniem, nie skończyłem z tworzeniem, nie skończyłem z, miejmy nadzieję, zmienianiem rzeczy na lepsze. Po prostu jeszcze nie skończyłam” – dodała. „Moje najlepsze wspomnienie dopiero nadejdzie”.
Następnie Doherty stwierdziła, że tuż przed tym, jak przeszła operację usunięcia guza mózgu, jej mąż, z którym żyła od ponad dziesięciu lat, Kurt Iswarienko, miał romans. Zaprzeczył, jakoby był niewierny.
W 2021 roku Doherty powiedziała fanom, że „walczy o przeżycie”.
Załaduj więcej…
{{#isDisplay}}
{{/isDisplay}}{{#isAniviewVideo}}
{{/isAniviewVideo}}{{#isSRVideo}}
{{/isSRVideo}}