Świat

Siły izraelskie zabijają z „zimną krwią” dwie chrześcijanki w kościele w Gazie | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim

  • 17 grudnia, 2023
  • 5 min read
Siły izraelskie zabijają z „zimną krwią” dwie chrześcijanki w kościele w Gazie |  Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim


Dwie chrześcijanki – starsza matka i jej córka – zostały zastrzelone przez izraelskiego żołnierza na terenie kościoła katolickiego w mieście Gaza – poinformował Łaciński Patriarchat Jerozolimy.

„Około południa [10:00 GMT] dzisiaj… snajper” armii izraelskiej „zamordował dwie chrześcijanki w parafii Świętej Rodziny w Gazie”, gdzie rodziny chrześcijańskie ukrywają się od wybuchu wojny między Izraelem a Hamasem, stwierdził patriarchat w sobotnim oświadczeniu.

„Nahida i jej córka Samar zostały zastrzelone, gdy szły do ​​klasztoru sióstr. Jedna z nich zginęła, gdy próbowała przenieść drugą w bezpieczne miejsce” – napisano.

Patriarchat podkreślił, że przed rozpoczęciem strzelaniny nie wydano żadnego ostrzeżenia i dodał, że „rozstrzelano ich z zimną krwią na terenie parafii, gdzie nie ma stron wojujących”.

W oświadczeniu podano, że siedem kolejnych osób zostało rannych w wyniku ostrzału, gdy próbowały chronić innych.

„To wycelowana kampania śmierci w okresie Bożego Narodzenia, wymierzona w najstarszą wspólnotę chrześcijańską na świecie” – stwierdził Hammam Farah, członek rodziny Nahidy i Samar, w oświadczeniu dla X.

Warto przeczytać!  Rosyjski atak w Charkowie wywołuje alarm na Ukrainie

Donosząc z Rafah w południowej Gazie, Hani Mahmoud z Al Jazeery powiedział, że kościół, który gościł chrześcijan w Gazie, był w ciągu ostatnich kilku dni celem bezpośredniego izraelskiego bombardowania.

„Większa jego część została zniszczona. Snajperzy strzelają do każdego poruszającego się obiektu na podwórzu” – dodał.

W swoim oświadczeniu patriarchat podał, że trzy pociski wystrzelone przez izraelski czołg trafiły także w klasztor organizacji charytatywnej Sióstr Matki Teresy, niszcząc generator i zapasy paliwa oraz sprawiając, że budynek, w którym przebywają 54 osoby niepełnosprawne, nie nadaje się do zamieszkania.

„54 osoby niepełnosprawne są obecnie wysiedlone i nie mają dostępu do respiratorów niezbędnych do przeżycia” – dodał.

Według watykańskiej agencji prasowej w wyniku ataków ranne zostały trzy osoby.

„800 pozostałych chrześcijan w Gazie jest na skraju wyginięcia. Bardzo utrudnili życie tej społeczności” – powiedział Mahmoud.

Papież ubolewa nad zabójstwami

Papież Franciszek w niedzielę ubolewał nad zabójstwami, sugerując, że Izrael stosował taktykę „terrorystyczną” w Gazie.

„Nadal otrzymuję bardzo poważne i bolesne wieści z Gazy” – powiedział Franciszek podczas cotygodniowego błogosławieństwa.

„Nieuzbrojeni cywile są celem bombardowań i strzelanin. I działo się to nawet w obrębie kompleksu parafialnego Świętej Rodziny, gdzie nie ma terrorystów, ale rodziny, dzieci, osoby chore i niepełnosprawne, siostry zakonne”.

Warto przeczytać!  Po erupcji wulkanu Marapi w Indonezji zginęło 11 turystów, 12 zaginęło

Franciszek powiedział, że obie kobiety zostały zabite przez „snajperów”, a także odniósł się do oświadczenia Patriarchatu, że klasztor sióstr zakonu założonego przez Matkę Teresę został uszkodzony przez izraelski ogień czołgów.

„Niektórzy powiedzieliby: «To jest wojna». To terroryzm. Tak, to jest wojna. To terroryzm” – stwierdził.

Po raz drugi w ciągu niecałego miesiąca papież użył słowa „terroryzm”, mówiąc o wydarzeniach w Gazie.

22 listopada, po osobnym spotkaniu z izraelskimi krewnymi zakładników przetrzymywanych przez Hamas i Palestyńczykami z rodziną w Gazie, powiedział: „To właśnie powodują wojny. Ale tutaj wyszliśmy poza wojny. To nie jest wojna. To jest terroryzm.”

Kim są chrześcijanie w Gazie?

Chrześcijanie w Gazie to jedna z najstarszych społeczności na Bliskim Wschodzie, której początki sięgają I wieku n.e.

Jednak w ostatnich latach liczba chrześcijan w Gazie spadła. Dziś pozostało ich już tylko około 1000, co stanowi gwałtowny spadek w porównaniu z 3000 zarejestrowanymi w 2007 roku, kiedy Hamas przejął całkowitą kontrolę nad enklawą.

(Al Jazeera)

Według Kamela Ayyada, rzecznika kościoła św. Porfiriusza, który niedawno został zbombardowany przez Izrael, większość populacji pochodzi z samej Gazy.

Reszta przybyła tutaj po utworzeniu państwa Izrael, które wysiedliło około 700 000 Palestyńczyków – wydarzenie to nazywają Nakbą, czyli „katastrofą”.

Izraelska blokada Gazy po dojściu Hamasu do władzy w 2007 r. przyspieszyła ucieczkę chrześcijan z dotkniętej biedą enklawy.

Warto przeczytać!  Coraz częstsze wyburzanie domów i ataki osadników pogrążają palestyńską wioskę w kryzysie

„Ludziom bardzo trudno się tu żyje” – stwierdził Ayyad. „Wielu chrześcijan wyjechało na Zachodni Brzeg, do Ameryki, Kanady czy świata arabskiego w poszukiwaniu lepszej edukacji i zdrowia”.

Chociaż większość chrześcijan w Gazie należy do grecko-prawosławnego wyznania, mniejsza liczba wyznaje wiarę w katolickim kościele Świętej Rodziny i kościele baptystów w Gazie.

„Życie w oblężeniu”

Po sobotnim ataku na kościół najwyższy włoski dyplomata Antonio Tajani wystosował „serdeczny apel do izraelskiego rządu i armii o ochronę chrześcijańskich miejsc kultu”.

„To nie tam ukrywają się terroryści Hamasu” – powiedział w programie X.

Podczas niedawnych izraelskich bombardowań zarówno chrześcijanie, jak i muzułmanie szukali schronienia w kilku kościołach w Gazie, takich jak św. Porfiriusz.

Ale po zbombardowaniu tego kościoła wszyscy przenieśli się do pobliskiego kościoła Świętej Rodziny, oddalonego o 400 metrów (1300 stóp), który również został zbombardowany.

Izrael oświadczył, że bada, co wydarzyło się w sobotę w kościele Świętej Rodziny.

Jednak żyjący pod oblężeniem chrześcijanie w Gazie dają świadectwo duchowi solidarności, który zjednoczył wyznania w walce o przetrwanie i marzeniu o wolności.

„Wszyscy jesteśmy Palestyńczykami. Żyjemy w tym samym mieście i cierpimy z tego samego cierpienia” – powiedziała Ayyad.

„Wszyscy jesteśmy oblężeni i wszyscy jesteśmy tacy sami”.




Źródło