Siły izraelskie zabijają z „zimną krwią” dwie chrześcijanki w kościele w Gazie | Wiadomości o konflikcie izraelsko-palestyńskim
Dwie chrześcijanki – starsza matka i jej córka – zostały zastrzelone przez izraelskiego żołnierza na terenie kościoła katolickiego w mieście Gaza – poinformował Łaciński Patriarchat Jerozolimy.
„Około południa [10:00 GMT] dzisiaj… snajper” armii izraelskiej „zamordował dwie chrześcijanki w parafii Świętej Rodziny w Gazie”, gdzie rodziny chrześcijańskie ukrywają się od wybuchu wojny między Izraelem a Hamasem, stwierdził patriarchat w sobotnim oświadczeniu.
„Nahida i jej córka Samar zostały zastrzelone, gdy szły do klasztoru sióstr. Jedna z nich zginęła, gdy próbowała przenieść drugą w bezpieczne miejsce” – napisano.
Patriarchat podkreślił, że przed rozpoczęciem strzelaniny nie wydano żadnego ostrzeżenia i dodał, że „rozstrzelano ich z zimną krwią na terenie parafii, gdzie nie ma stron wojujących”.
W oświadczeniu podano, że siedem kolejnych osób zostało rannych w wyniku ostrzału, gdy próbowały chronić innych.
„To wycelowana kampania śmierci w okresie Bożego Narodzenia, wymierzona w najstarszą wspólnotę chrześcijańską na świecie” – stwierdził Hammam Farah, członek rodziny Nahidy i Samar, w oświadczeniu dla X.
Dziś rano izraelscy snajperzy zastrzelili dwóch przyjaciół mojej rodziny w ataku na Kościół katolicki Świętej Rodziny w Gazie.
Nahida (Um Emad Anton) i Samar, matka i córka, szły do klasztoru sióstr, aby skorzystać z jedynej łazienki.
Jedna z nich zginęła, gdy próbowała… pic.twitter.com/ZtTxgsDrVf
— Hammam Farah (@hammam_therapy) 17 grudnia 2023 r
Donosząc z Rafah w południowej Gazie, Hani Mahmoud z Al Jazeery powiedział, że kościół, który gościł chrześcijan w Gazie, był w ciągu ostatnich kilku dni celem bezpośredniego izraelskiego bombardowania.
„Większa jego część została zniszczona. Snajperzy strzelają do każdego poruszającego się obiektu na podwórzu” – dodał.
W swoim oświadczeniu patriarchat podał, że trzy pociski wystrzelone przez izraelski czołg trafiły także w klasztor organizacji charytatywnej Sióstr Matki Teresy, niszcząc generator i zapasy paliwa oraz sprawiając, że budynek, w którym przebywają 54 osoby niepełnosprawne, nie nadaje się do zamieszkania.
„54 osoby niepełnosprawne są obecnie wysiedlone i nie mają dostępu do respiratorów niezbędnych do przeżycia” – dodał.
Według watykańskiej agencji prasowej w wyniku ataków ranne zostały trzy osoby.
„800 pozostałych chrześcijan w Gazie jest na skraju wyginięcia. Bardzo utrudnili życie tej społeczności” – powiedział Mahmoud.
Papież ubolewa nad zabójstwami
Papież Franciszek w niedzielę ubolewał nad zabójstwami, sugerując, że Izrael stosował taktykę „terrorystyczną” w Gazie.
„Nadal otrzymuję bardzo poważne i bolesne wieści z Gazy” – powiedział Franciszek podczas cotygodniowego błogosławieństwa.
„Nieuzbrojeni cywile są celem bombardowań i strzelanin. I działo się to nawet w obrębie kompleksu parafialnego Świętej Rodziny, gdzie nie ma terrorystów, ale rodziny, dzieci, osoby chore i niepełnosprawne, siostry zakonne”.
Franciszek powiedział, że obie kobiety zostały zabite przez „snajperów”, a także odniósł się do oświadczenia Patriarchatu, że klasztor sióstr zakonu założonego przez Matkę Teresę został uszkodzony przez izraelski ogień czołgów.
„Niektórzy powiedzieliby: «To jest wojna». To terroryzm. Tak, to jest wojna. To terroryzm” – stwierdził.
Po raz drugi w ciągu niecałego miesiąca papież użył słowa „terroryzm”, mówiąc o wydarzeniach w Gazie.
22 listopada, po osobnym spotkaniu z izraelskimi krewnymi zakładników przetrzymywanych przez Hamas i Palestyńczykami z rodziną w Gazie, powiedział: „To właśnie powodują wojny. Ale tutaj wyszliśmy poza wojny. To nie jest wojna. To jest terroryzm.”
Kim są chrześcijanie w Gazie?
Chrześcijanie w Gazie to jedna z najstarszych społeczności na Bliskim Wschodzie, której początki sięgają I wieku n.e.
Jednak w ostatnich latach liczba chrześcijan w Gazie spadła. Dziś pozostało ich już tylko około 1000, co stanowi gwałtowny spadek w porównaniu z 3000 zarejestrowanymi w 2007 roku, kiedy Hamas przejął całkowitą kontrolę nad enklawą.
Według Kamela Ayyada, rzecznika kościoła św. Porfiriusza, który niedawno został zbombardowany przez Izrael, większość populacji pochodzi z samej Gazy.
Reszta przybyła tutaj po utworzeniu państwa Izrael, które wysiedliło około 700 000 Palestyńczyków – wydarzenie to nazywają Nakbą, czyli „katastrofą”.
Izraelska blokada Gazy po dojściu Hamasu do władzy w 2007 r. przyspieszyła ucieczkę chrześcijan z dotkniętej biedą enklawy.
„Ludziom bardzo trudno się tu żyje” – stwierdził Ayyad. „Wielu chrześcijan wyjechało na Zachodni Brzeg, do Ameryki, Kanady czy świata arabskiego w poszukiwaniu lepszej edukacji i zdrowia”.
Chociaż większość chrześcijan w Gazie należy do grecko-prawosławnego wyznania, mniejsza liczba wyznaje wiarę w katolickim kościele Świętej Rodziny i kościele baptystów w Gazie.
„Życie w oblężeniu”
Po sobotnim ataku na kościół najwyższy włoski dyplomata Antonio Tajani wystosował „serdeczny apel do izraelskiego rządu i armii o ochronę chrześcijańskich miejsc kultu”.
„To nie tam ukrywają się terroryści Hamasu” – powiedział w programie X.
Podczas niedawnych izraelskich bombardowań zarówno chrześcijanie, jak i muzułmanie szukali schronienia w kilku kościołach w Gazie, takich jak św. Porfiriusz.
Ale po zbombardowaniu tego kościoła wszyscy przenieśli się do pobliskiego kościoła Świętej Rodziny, oddalonego o 400 metrów (1300 stóp), który również został zbombardowany.
Izrael oświadczył, że bada, co wydarzyło się w sobotę w kościele Świętej Rodziny.
Jednak żyjący pod oblężeniem chrześcijanie w Gazie dają świadectwo duchowi solidarności, który zjednoczył wyznania w walce o przetrwanie i marzeniu o wolności.
„Wszyscy jesteśmy Palestyńczykami. Żyjemy w tym samym mieście i cierpimy z tego samego cierpienia” – powiedziała Ayyad.
„Wszyscy jesteśmy oblężeni i wszyscy jesteśmy tacy sami”.