Filmy

Simon Pegg i Edgar Wright rozmawiają o „Shaun of the Dead” i sequelach

  • 30 czerwca, 2024
  • 7 min read
Simon Pegg i Edgar Wright rozmawiają o „Shaun of the Dead” i sequelach


Rozmawiali z Simonem Peggiem i Edgarem Wrightem NME o 20. rocznicy ich ukochanego „rom-zom-com” Wysyp żywych trupówktóre prezentowali w kinie Pilton Palais na festiwalu Glastonbury.

  • CZYTAJ WIĘCEJ: Blog na żywo z Glastonbury 2024: wszystkie niedzielne wydarzenia na bieżąco

Duet filmowy, który stworzył tzw Trylogia Cornetto – składa się z Wysyp żywych trupów, Hot Fuzz I Koniec świata – w latach 2004–2013 omawiali także otrzymane sposoby na „kontynuację” filmu i plany nakręcenia nowego filmu.

NME: Cześć Simon Pegg i Edgar Wright! Czy byłeś zaskoczony skalą ponownego zainteresowania? Wysyp żywych trupów ostatnio?

Simon Pegg: „Od kiedy to zrobiliśmy, to tak naprawdę nigdy nie zniknęło… Zawsze, gdy był jakiś kryzys, pojawiał się ten mem przedstawiający mnie z piwem. Ale miło jest przeżyć te 20 lat i zdać sobie sprawę, że ludzie wciąż o tym mówią”.

Edgar Wright: „Poza tym myślę, że głównym tematem rozmów jest to, że ludzie mówią: „O, kurwa! To było 20 lat temu! O mój Boże – jestem stary! Co ja zrobiłem ze swoim życiem?”

Pegg: „Zawsze mówiliśmy, że nie parodiujemy filmów o zombie, Wysyp żywych trupów; parodiowaliśmy komedie romantyczne – jeśli parodiowaliśmy cokolwiek. Wysyp żywych trupów to film o zombie; nie ma w nim nuty satyrycznej, wymierzonej w sam gatunek. Potraktowaliśmy to bardzo, bardzo poważnie i przestrzegaliśmy zasad ustanowionych przez George’a Romero i bardzo uważaliśmy, aby się nie wkurzyć, jeśli tak się stanie. Wkurzyliśmy się – i jestem pewien, że Richard nie będzie miał nic przeciwko, że to powiemy – brytyjska komedia romantyczna w stylu Richarda Curtisa.

Warto przeczytać!  Zwiastun filmu „The Glassworker” przedstawia pierwszy w historii pakistański, ręcznie rysowany film animowany

NME: Niedawno wyszło na jaw, że słynna scena, w której wyrzucasz płyty, aby odeprzeć zombie, prawie zawierała albumy Davida Bowiego…

Wright: „W przypadku sceny płytowej musieliśmy uzyskać zgodę na okładki albumów. Zauważysz, że w przypadku niektórych, które wyrzucamy, nie widać okładek albumów. Nie widzisz „Brothers in Arms” Dire Straits i nie widzisz Ordynans ścieżka dźwiękowa.”

Pegg: „Napisałem miły list do Marka Knoflera, próbując zapewnić go, że rzucanie przeze mnie jego płytą w zombie, dość lekceważąco, było w rzeczywistości komplementem. A nie było!”

Wright: „Jedyną artystką, która była OK z tym, że jej album został zdemolowany i dała nam zgodę, była Sade. Więc uważamy, że Sade jest najfajniejsza”.

Pegg: „Wpadłem na nią kiedyś w Nowym Jorku w windzie, a wiesz, jak to jest, gdy windy robią się naprawdę ciche? Byliśmy tylko ja i ona w windzie i powiedziałem: 'Dzięki, że pozwoliłeś mi rzucić twoją płytą w zombie’. Odpowiedziała: 'Nie ma za co’. To było dobre przełamanie lodów”.

NME:Często proponowano ci „kontynuację” filmów z twojej Trylogia Cornetto. Jakiego rodzaju podejścia zastosowano?

Pegg: „Po prostu ciągłe dręczenie!” [Laughs]

Wright: „Wtedy było to bardziej, ponieważ Shauna zaczął się rozwijać – szczególnie w USA. Zrobiliśmy to Hot Fuzz zamiast Wysyp żywych trupów 2. Nie chcieliśmy robić sequela filmu; chcieliśmy zrobić coś innego. I myślę, że w zasadzie tak to kontynuowaliśmy. Zdecydowanie były sugestie spin-offów, ale czuję, że po prostu chcieliśmy opowiedzieć różne historie. I robić rzeczy w tym samym tonie, więc zrobiliśmy sequele tonalne. Trylogia Cornetto to naprawdę trylogia tonów, prawda?

Warto przeczytać!  Rady Jona Wattsa na temat praktycznych efektów Spider-Mana spotykają się z krytyką fanów

Pegg: „Dlatego to się nazywa Trylogia Cornetto – bo każdy z tych filmów jest kontynuacją drugiego. Mam wrażenie, że w przypadku wszystkich tych filmów to historia, która ma początek, środek i koniec. Niektóre z moich ulubionych filmów to kontynuacje i uważam, że kontynuacje stanowią ważną część tworzenia filmów, ale niektórych filmów po prostu nie trzeba rozwijać. Myślę, że czasami ludzie po prostu chcą jeszcze raz zobaczyć to samo. Lepiej rzucić ludziom wyzwanie i dać im coś, czego niekoniecznie chcą. [Laughs]

Shaunw szczególności, jest historią, która ma początek, środek i koniec. Nie ma nic do zrobienia później. Nie ma już więcej historii do opowiedzenia po tym. Chyba że przywrócimy zombi – po prostu robienie tego wydaje się męczące.”

Wright: „Sequele komedii też są naprawdę trudne. Bardzo rzadko zdarza się, aby kontynuacja komedii okazała się sukcesem, ponieważ zazwyczaj na początku drugiej części trzeba przywrócić bohaterom ich status quo. Jeśli więc powstaje kontynuacja komedii romantycznej – nie wspominając o żadnych nazwiskach – muszą zburzyć wszystko, co wydarzyło się w pierwszej, aby w ogóle stworzyć drugą. Dlatego zawsze wydaje się to dość wymyślone.

Pegg [to Wright]: „Chcesz wspomnieć o jakimś?”

Wright: „NIE. Jest taki, który chodzi mi po głowie, ale znam ludzi, którzy go stworzyli. Nie mogę.

NME: Kontynuować!

Pegg: „Martwisz się, że zostaniesz odwołany?”

Warto przeczytać!  Adwokat Mahershala Alego zajmuje się poważnymi opóźnieniami Blade’a

Wright: „Tak. Nie powiedziałbym nic złego o twórcach Bridget Jones 2.” [Laughs]

NME: W zeszłym roku pojawiły się doniesienia, że ​​ekipa pracuje nad nowym filmem…

Pegg: „Zawsze pracujemy nad nowym filmem…”

Wright: „…Wymagane jest, żebyśmy to faktycznie napisali”.

Pegg: „Kiedy zrobiliśmy Wysyp żywych trupówpozostało nam tylko pisać Wysyp żywych trupów. A potem wszystko się zmieniło i nasiliło, zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym, i teraz bardzo, bardzo trudno jest spojrzeć w przyszłość i stwierdzić: „OK, odłóżmy te sześć miesięcy czy cokolwiek innego”. Ale myślę, że właśnie to musimy zrobić. Teraz, kiedy już mam spokój Misja niemożliwa 8Edgar ma wkrótce zrobić film, ja mam wkrótce film – ale poza tym jest trochę ugoru, nad którym możemy popracować. I naprawdę, naprawdę chcę to zrobić”.

Wright: „Zasadniczo potrzebujemy tego, aby znajdować się w tym samym pokoju. Kiedy ktoś prosi nas, żebyśmy byli w tym samym pokoju, np NME, były tu. Aby nakłonić nas do napisania nowego filmu, wystarczy więc umówić się na wywiad, który trwa około sześciu tygodni. Jeśli nie będziesz miał po tym żadnych bezpośrednich planów, teoretycznie moglibyśmy zacząć pisać to teraz.

NME: Mam dobry pomysł na film o naprawdę fajnym NME dziennikarz, właściwie…

Wright: „Czy to nie jest trochę naciągane?”

Sprawdź ponownie NME aby uzyskać najnowsze wiadomości, recenzje, wywiady, zdjęcia, plotki i więcej na temat Glastonbury 2024. Sprawdź NME śledź na bieżąco wszystkie najnowsze wydarzenia na festiwalu Glastonbury.




Źródło