Siostry Nicole Brown Simpson informują o jej i dzieciach OJ Simpsona oraz reagują na jego śmierć (wyłącznie)
![Siostry Nicole Brown Simpson informują o jej i dzieciach OJ Simpsona oraz reagują na jego śmierć (wyłącznie)](https://oen.pl/wp-content/uploads/2024/05/mk-O.J.-Simpson2C-Nicole-Brown-Simpson2C-Sydney-and-Justin-1280-X-720-HERO-1-IMAGE-770x470.jpg)
W następstwie brutalnego podwójnego morderstwa Nicole Brown Simpson i jej przyjaciela Ronalda Goldmana w nocy 12 czerwca 1994 r. – duży obszar Ameryki i nie tylko do dziś jest jednoznacznie przekonany, że stało się to z rąk z OJ Simpsona – rodzina Brownów podjęła ogromny wysiłek, aby chronić przed tym dwójkę małych dzieci byłej pary co wydarzyło się tamtej nocy i w latach następnych.
Dzieci Nicole i OJ – Sydney i Justin – miały zaledwie 8 i 5 lat i spały spokojnie na piętrze w domu swojej matki w Brentwood w Kalifornii, kiedy została zadźgana nożem. Nicole miała 35 lat. Ronald odniósł równie brutalne rany kłute. Miał 25 lat. Ale niczym stado tworzące krąg ochronny, aby chronić swoje młode przed krzywdą, rodzina Brownów zebrała siły w przerażających okolicznościach, zebrała się wokół dwójki dzieci i dzielnie trzymała je z dala od blasku fleszy.
Rachel Smith z ET rozmawiała z trzema siostrami Nicole – Denise, Dominique i Tanyą – przed 30. rocznicą śmierci Nicole, która jest tematem nowego filmu dokumentalnego Lifetime, Życie i morderstwo Nicole Brown Simpsondwudniowe wydarzenie, którego premiera odbędzie się 1 czerwca.
Trio opowiedziało ET o tym, jak rodzina Brownów chroniła Sydney i Justina przed medialnym cyrkiem, jak zareagowali na śmierć OJ i jak dzieci – obecnie dorosłe osoby mające własne rodziny – radzą sobie przez te wszystkie lata po śmierci Nicole i OJ nagła śmierć 10 kwietnia po walce z rakiem. Miał 76 lat.
„Cóż, na szczęście żyliśmy w społeczności i w pewnym sensie stworzyliśmy bańkę wokół dzieci” – Dominique mówi ET. „Nasz sąsiedni supermarket Safeway nie rozdawał czasopism”.
Dominque mówi, że supermarket nie tylko przeglądał czasopisma. Usunęli z półek magazyny plotkarskie z twarzami Nicole i OJ-a. Ten niewielki wysiłek dał dzieciom na krótką chwilę poczucie normalności.
„Żadnych plotek. Żadnego wrzasku” – dodała.
Wciąż jednak pozostawał problem ekip filmowych otaczających dom, niecierpliwie czekających na kolejną porcję materiału, lub helikopterów telewizyjnych unoszących się nad domem. Rodzina nie mogła nic na to poradzić, ale znalazła sposób na wzmocnienie bańki.
„Jedliśmy razem, zajmowaliśmy się sprawami rodzinnymi” – mówi Dominque. „Graliśmy w gry. Graliśmy w kopanie puszki na ulicy. To znaczy, robiliśmy takie rzeczy”.
Jakby ciągłe aktualizacje wiadomości – od relacji o morderstwach po niesławny pościg OJ’a za białym Fordem Bronco po niepokojąco pustych autostradach w całym Los Angeles – nie były wystarczająco przytłaczające, pojawił się także tzw.Próba stulecia”, który również odbił się szerokim echem w całym kraju. Prawie roczny proces szybko stał się jednym z najbardziej nagłośnionych wydarzeń w historii Ameryki.
Ale Brownowie mieli plan, jak walczyć z zasięgiem.
„Wszystkie nasze telewizory, z wyjątkiem mojego ojca, zastąpiono magnetowidami” – mówi Denise, nawiązując do swojego ojca, Louisa Hezekiela Browna. „Chciał zobaczyć, co się dzieje w wiadomościach, ale wszystkie inne telewizory były magnetowidami, więc dzieci nic nie widziały”.
Obecnie Sydney i Justin – obecnie odpowiednio 38 i 35 lat – nie rzucają się w oczy. Mają nadzieję, że tak pozostanie w dającej się przewidzieć przyszłości.
„Mają własne rodziny” – mówi Dominque i dodaje, że utrzymuje z nimi bardzo bliski kontakt. „Prowadzą normalne życie. Chcą, żeby zostawiono ich w spokoju, mają własne dzieci”.
„Proszę, zostaw ich w spokoju” – błaga Denise. „Chcą po prostu wieść normalne i szczęśliwe życie. Nie mają obojga rodziców. Jest to dla nich trudne. To smutne. Nie wiem, czy to trudne, ale jest dla nich smutne. I myślę, że ich prywatność jest ważna do nich.”
Siostry mówią, że nie są pewne, czy Sydney i Justin obejrzą dwuczęściowy dokument Lifetime.
„Mam mieszane uczucia, bo jest taki dobry. Tyle wspaniałych historii o mamie” – mówi Tanya. „Ale potem usłyszą, jakim był okropnym tatą, jakim okropnym mężem, okropnym człowiekiem. I to jest tak, że nie wiem, czy mają o nim dobre wyobrażenie, czy złe. Ja” Nie mam z nimi kontaktu, ale myślę, że trochę by mnie to zabolało, gdyby mieli tak świetne relacje z tatą, a potem nagle to zobaczyli i zobaczyli zupełnie inną osobę.
Mając to na uwadze, Denise mówi, że nawet jeśli Sydney i Justin nie włączą programu, Lifetime był na tyle łaskawy, że przygotował dla dzieci film przedstawiający najlepsze momenty Nicole.
Była gwiazda NFL i kontrowersyjna osoba publiczna pozostawiła czwórkę dorosłych dzieci, które były przy nim w chwili jego śmierci. Ożenił się ze swoją pierwszą żoną, Marguerite Whitley, gdy miał 19 lat, w 1968 r. Razem powitali na świecie trójkę dzieci – córkę Arnelle (55 l.), syna Jasona (53 l.) i córkę Aarena, która zmarła, gdy miała zaledwie roczek po tragicznym utonięciu w rodzinnym basenie.
OJ poznał swoją drugą żonę, Nicole, będąc jeszcze żonaty z Marguerite, w 1977 r. OJ i Marguerite rozwiedli się w 1979 r., a on nadal spotykał się z Nicole, aż do ślubu w 1985 r. Razem powitali Sydney i Justina. W 1992 roku Nicole złożyła pozew o rozwód z OJ.
Jakieś trzy lata później ponad 150 milionów widzów dostrojono się, gdy OJ został uniewinniony od podwójnego morderstwa, chociaż ława przysięgłych jednogłośnie uznała OJ odpowiedzialnego za śmierć Nicole i Rona w 1997 r. OJ zmarł, będąc winnym znaczną sumę pieniędzy rodzinom Brownów i Goldmanów po tym, jak ława przysięgłych w procesie cywilnym nakazała mu zapłacić 33,5 dolara milionów, co przy odsetkach w ciągu ostatnich 27 lat wzrosła do ponad 100 milionów dolarów.
Adwokat OJ powiedział od tego czasu, że poprosi przedstawiciela prawnego Goldmanów o zapoznanie się z ustaleniami dotyczącymi majątku zmarłej gwiazdy USC podczas obliczania jego wartości. Adwokat OJ, Malcolm LaVergne, dodał: „Możemy rozwiązać tę sprawę w sposób spokojny i beznamiętny”.
Prawie dwa miesiące po jego śmierci siostry zareagowały na śmierć OJ.
„Było mi smutno z powodu dzieci, ale z drugiej strony myślę, że były to mieszane uczucia” – mówi Dominque. „To skomplikowane. To koniec tego, na co liczyliśmy lub co może być końcem ogromnego rozdziału w naszym życiu. To ktoś, kto był w naszej rodzinie przez wiele, wiele lat. To znaczy, minęło około 50 lat. Prawie 50 lat, bo byli razem, a potem minęło 30 lat. To było skomplikowane, ale z drugiej strony było to bardzo, bardzo smutne, ponieważ teraz dzieci nie mają rodziców.
Denise dodała: „Byłam naprawdę szczęśliwa. Ucieszyłam się, ponieważ mieliśmy taki rodzaj relacji, wiesz, nie był to dobry związek od pierwszego spotkania. Więc kiedy Nicole była szczęśliwa, byłem bardzo szczęśliwy dla niej. I tylko to się dla mnie liczyło, że Nicole była szczęśliwa. W moim przypadku było to prawdopodobnie trochę bardziej napięte z dziećmi, ponieważ wyszedłem i mówiłem o przemocy domowej, a także o ich tacie, tak czułem musiałem to zrobić dla niej. Musiałem to zrobić dla wszystkich innych Nicole, które tam są.
Życie i morderstwo Nicole Brown Simpson emituje część 1 w sobotę, a następnie część 2 w niedzielę w Lifetime.
POWIĄZANA ZAWARTOŚĆ: