Zdrowie

Skany mózgu pozwalają przewidzieć chorobę nawet do 9 lat wcześniej: ScienceAlert

  • 12 czerwca, 2024
  • 3 min read
Skany mózgu pozwalają przewidzieć chorobę nawet do 9 lat wcześniej: ScienceAlert


Wczesne zdiagnozowanie demencji daje nam więcej czasu na wprowadzenie środków ostrożności i dokładne zbadanie postępu choroby, a nowa metoda przewidywania chorób takich jak choroba Alzheimera zapewnia ostrzeganie z wyprzedzeniem nawet do dziewięciu lat.

Metoda opracowana przez zespół z Queen Mary University of London w Wielkiej Brytanii i Monash University w Australii obejmuje model neurobiologiczny, który analizuje skany mózgu zarejestrowane za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI).

W testach model był w ponad 80% dokładny w przewidywaniu rozwoju demencji. Daje to ogromny potencjał w zakresie wczesnej diagnozy, a także pozwala sprostać kolejnemu wyzwaniu: dużej liczbie osób z demencją, które w ogóle nie są diagnozowane.

„Przewidywanie, kto w przyszłości zachoruje na demencję, będzie miało kluczowe znaczenie dla opracowania terapii, które będą w stanie zapobiec nieodwracalnej utracie komórek mózgowych powodującej objawy demencji” – mówi neurolog Charles Marshall z Queen Mary University w Londynie.

W szczególności zespół przyjrzał się kluczowej części systemu mózgowego, zwanej siecią trybu domyślnego (DMN). Jest to pierwsza część mózgu dotknięta uszkodzeniami powodowanymi przez chorobę Alzheimera, najczęstszą postać demencji, i odgrywa kluczową rolę w łączeniu różnych części mózgu, aby utrzymać porządek w myślach.

Warto przeczytać!  Czym jest zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi (ADHD) u dzieci, młodzieży i dorosłych

Test obejmował skany mózgów 81 osób, które w tamtym czasie nie zostały zdiagnozowane, ale u których później rozwinęła się demencja, a także 1030 dopasowanych osób z grupy kontrolnej. Korzystając ze swojego modelu, zespół był w stanie wykryć oznaki demencji w niektórych mózgach nawet z dziewięcioletnim wyprzedzeniem. Skany fMRI są łatwe w administrowaniu i zajmują tylko kilka minut.

Oprócz osiągnięcia 80-procentowego wskaźnika dokładności, technika ta może również przewidzieć, kiedy zostanie postawiona diagnoza demencji w ciągu dwóch lat. Są to niezwykle przydatne informacje, które można porównać z innymi znanymi czynnikami ryzyka demencji, aby uzyskać lepszy obraz tego, na kogo wpływa ta choroba i jak się pojawia.

„Korzystając z tych technik analizy w oparciu o duże zbiory danych, możemy zidentyfikować osoby o wysokim ryzyku demencji, a także dowiedzieć się, jakie środowiskowe czynniki ryzyka zepchnęły te osoby do strefy wysokiego ryzyka” – mówi neurolog Samuel Ereira z Queen Mary University w Londynie.

Naukowcy powiązali także czynniki ryzyka choroby Alzheimera, takie jak genetyka i izolacja społeczna, ze zmianami w łączności DMN. Wiedza o tym, co wyzwala te schorzenia neurobiologiczne, będzie kluczowa w poszukiwaniu lekarstwa.

Warto przeczytać!  Przerwanie cyklu kultury „zawsze włączonej” i odzyskanie snu

Innym scenariuszem, w którym technika analizy będzie pomocna, będzie badanie osób, których mózgi wykazują oznaki demencji, ale u których objawy rozwiną się znacznie później. Zrozumienie, dlaczego tak się dzieje, powinno nauczyć nas więcej o postępie choroby i możliwościach jej spowolnienia.

„Mamy nadzieję, że opracowana przez nas miara funkcjonowania mózgu pozwoli nam znacznie dokładniej określić, czy u danej osoby rzeczywiście wystąpi demencja i jak szybko, co pozwoli nam określić, czy przyszłe leczenie może odnieść korzyść” – mówi Marshalla.

Badanie zostało opublikowane w Natura Zdrowie psychiczne.


Źródło