Skoncentruj się na jakości ponad ilością życia
Ten zapis został zredagowany dla przejrzystości.
Cześć. Jestem doktor Maurie Markman z Miasta Nadziei. Chciałem pokrótce omówić to, co uważam za nie tylko niezwykle ważne badanie, ale także przedstawiciela niezwykle ważnego, niedostatecznie reprezentowanego typu badań w miarę postępów na arenie onkologicznej. Nie mogę przecenić tego, jak ważne moim zdaniem powinny być dalsze badania tego typu i musimy znaleźć sposób na przeprowadzenie takich badań.
Badanie nosi tytuł „Prosta a radykalna histerektomia u kobiet z rakiem szyjki macicy niskiego ryzyka”. Choć nowotwory ginekologiczne stanowią przedmiot mojego zainteresowania klinicznego i badań klinicznych od 40 lat, nie jestem chirurgiem ginekologiem, dlatego nie czytałam tej pracy z myślą, że tym się zajmuję w praktyce, choć jest to niezwykle ważne.
Radykalna histerektomia jest standardem postępowania w przypadku typów nowotworów, z którymi mamy do czynienia, ponieważ oczywistym celem było usunięcie nowotworu i zapewnienie, że nie wróci. Z pewnością w przypadku raka szyjki macicy do niedawna nie mieliśmy zbyt wiele możliwości leczenia. Główną metodą leczenia była operacja i nie chciało się jej lekceważyć.
Chociaż był to standard postępowania – radykalna histerektomia – badania obserwacyjne sugerowały, że mniej radykalne, proste histerektomie mogą być równie skuteczne. Jak to udowodnisz? Jak przeprowadzić próbę, aby definitywnie to wykazać? Co najważniejsze, kto przeprowadzi proces i kto za niego zapłaci? Nie ma leku ani urządzenia. Jest to niezwykle ważne dla kobiet chorych i ich rodzin.
Jeśli zabrzmię trochę żartobliwie i jeśli zabrzmi to tak, jakbym był zaniepokojony, odpowiedź brzmi: tak, ponieważ oto jest pytanie: Jak przeprowadzasz te próby? Jak sprawić, by były ważne?
Jak stwierdzono w artykule, było to randomizowane badanie III fazy finansowane między innymi przez Canadian Cancer Society. Objęto nim 700 pacjentów. Tak zwany rak szyjki macicy niższego ryzyka definiowano jako zmiany o średnicy 2 cm lub mniejszej z ograniczonym naciekaniem zrębu. Powtórzę: jest to bardzo techniczne. Zajmują się tym ginekolodzy-onkolodzy.
Jeśli spojrzeć na wyniki badania, które nie wykazało różnicy w wynikach z punktu widzenia miejscowej wznowy pierwotnej, wykazały one znaczną redukcję zachorowalności związanej z leczeniem, w tym nietrzymania moczu i zatrzymania moczu. Na przykład zatrzymanie moczu 4 tygodnie po operacji w ramieniu eksperymentalnym, które oznaczałoby prostą histerektomię, wyniosło 0,6% w porównaniu z 11% w ramieniu standardowym. Ponownie nie było różnicy w ryzyku nawrotu.
Bez wątpienia jest to badanie zmieniające paradygmat. Standard opieki powinien już dziś ulec zmianie i miejmy nadzieję, że tak się stanie. Osobną kwestią jest sposób, w jaki zdobywamy te informacje. Jest rzeczą oczywistą, że jest to rodzaj badań, których potrzebujemy częściej. Musimy się zastanowić, jak to sfinansować. Musimy uczynić to priorytetem wśród Narodowego Instytutu Raka i Narodowych Instytutów Zdrowia.
Z pewnością nie mówimy o zwróceniu się do firm farmaceutycznych o sfinansowanie badania, ponieważ nie są one bezpośrednio zaangażowane, ale musimy znaleźć sposób na przeprowadzenie tych badań i wykonanie ich z jakością, którą tu widzimy, co doprowadzi do New England Journal of Medicine opublikowanie.
W miarę postępów musimy sprawić, aby tego rodzaju pragmatyczne badania – zadając pytania niezwykle istotne dla jakości życia naszych pacjentów – stały się równie ważne, jak badania dotyczące nowych leków i nowych urządzeń. Dziękuję za uwagę.