Słabszy dolar niż silny złoty? Potencjał umacniana PLN wyczerpuje się! Prognozy kursu euro, funta i franka
“Złotówka okiem technika” to cykl zajmujący się tym co dzieje się wokół kursu złotego. Na bieżąco analizujemy kurs dolara, notowania euro i franka. Sprawdzamy jak wygląda wykres USD/PLN, prognozy dla kursu franka i notowania EUR/PLN. Po za spojrzeniem technicznym, staramy się oceniać zmiany fundamentalne, politykę banków centralnych i dane gospodarcze, wpływające na politykę głównych banków centralnych oraz NBP.
Aktualne kursy walut
W piątek popołudniu kurs złotego zaczynał odrabiać straty do głównych walut. Aprecjacja złotówki zepchnęła kurs euro z powrotem na 4,4470 zł. W tym samym czasie kurs dolara wahał się przy 3,96 zł, a kurs funta 5,19 zł. Mocno cofnął się także kurs franka, który wrócił w okolice 4,60 zł.
Panika na dolarze po danych o inflacji
Mocny spadek kursu dolara był widoczny po publikacji środowych danych o inflacji CPI ze Stanów Zjednoczonych. Swoje dołożyły także czwartkowe dane o inflacji producenckiej. Także najbardziej problematyczna inflacja bazowa zaczęła w końcu spadać.
Efektem była wręcz panika na kursie dolara. Mijający tydzień był najsłabszym tygodniem dla amerykańskiej waluty od ponad 8 miesięcy.
Co dalej z kursem dolara?
Co ciekawe, silny spadek wartości kursu dolara nie przełożył się jako nadzwyczajnie na siłę PLN. Zazwyczaj taka korelacja miała miejsce: im słabszy dolar tym silniejsze waluty regionu. Tym razem złotówka odnotowała nowe minima tylko na USD/PLN, jednak na pozostałych parach była wręcz słaba.
Na wykresie USD/PLN mamy wybicie dołem kanału spadkowego. W piątek pojawiła się próba odbicia, jednak im bliżej końca sesji, tym PLN odrabiał straty. W dłuższym terminie, biorąc pod uwagę słabość dolara, celem może być 12 letnia linia trendu.
Polecamy: WIG20 Flash – mBank liderem WIG20, PGE najsłabsze. Kruk z ATH, PZU kontynuuj odbicie. KGHM walczy o ruch w stronę 2 letniej linii bessy
Kurs euro nadal powyżej 4,41 zł
Kurs euro wobec złotego utrzymuje się w okolicach tegorocznych minimów i porusza się w rejonie 4,45 zł.
Widać wyraźnie, jak duży kontrast jest między parą EUR/PLN a USD/PLN. Można wysnuć wniosek, że potencjał do dalszej aprecjacji kursu złotego wyczerpuje się, a nowe minima na kursie dolara wynikają z ogromnej przeceny amerykańskiej waluty, a nie z siły złotego.
Duża słabość PLN wobec kursu franka
Szczególnie widoczne są zmiany na parze CHF/PLN. Od końca czerwca notujemy całkiem spora korektę wzrostową, która trwa blisko miesiąc.
W piątek została naruszona nawet linia trendu spadkowego trwająca od września 2022 roku. Mimo, że kurs zastał zatrzymany kolejny raz w rejonie oporu 4,60 zł, naruszenie linii bessy jest pierwszym sygnałem ostrzegawczym, że siła trendu spadkowego zaczyna słabnąć.
Zobacz także: Po sesji – EUR/USD najwyżej od 8 maja. Co dalej z kursem euro? Kurs funta najwyżej od 15 m-cy. Prognozy na jutrzejsze odczyty CPI
GBP/PLN nadal w konsolidacji
Podobnym sygnałem ostrzegawczym może być długotrwała konsolidacja na kursie funta. Czyżby więc złoty kończył okres umocnienia?
Wydaje się, że coraz większym problemem jest narracja NBP o zbliżającej się obniżce stóp procentowych. Może to się stać, kiedy inflacja spadnie poniżej 10%, a więc już w kolejnych miesiącach.
Autor poleca również:
Śledź nas w Google News. Szukaj to co ważne i bądź na bieżąco z rynkiem! Obserwuj nas >> |